Wielu kierowców sądzi, że dla akumulatorów szkodliwe są tylko niskie temperatury, a to błąd
Gdy zbliża się zima, należy przygotować samochód do eksploatacji w niskich temperaturach. Około 40% awarii pojazdów spowodowanych jest niesprawnością akumulatora. Czy twój akumulator przetrwa zimę? Jedynym sposobem, aby się tego dowiedzieć, jest sprawdzenie jego stanu.
Wielu kierowców sądzi, że dla akumulatorów szkodliwe są tylko niskie temperatury. Tymczasem to te wysokie rozpoczynają proces degradacji. Optymalna dla akumulatora samochodowego temperatura otoczenia wynosi ok 20°C. Ostatnie lato było nie tylko długie, ale także gorące, temperatura w Polsce często przekraczała 30°C.
Wysokie temperatury prowadzą do samoczynnego rozładowywania się akumulatora i powodują szybsze starzenie się elementów elektrochemicznych. Problemy z tym związane pozostają niewidoczne latem i jesienią, ale dają o sobie znać zimą, gdy uruchomienie silnika wymaga dostarczenia znacznie większej ilości energii.
W miarę starzenia się akumulatora spada jego wydajność, ponieważ korozja i zasiarczanie uniemożliwiają pełne naładowanie. Jeśli kontrola wykaże, że powinien zostać wymieniony, zadanie to należy powierzyć warsztatowi. Badanie stanu akumulatora pozwala wychwycić moment grożący awarią. Dlatego przynajmniej raz w roku, najlepiej przed zimą, należy sprawdzić jego stan. Pozwoli to uniknąć unieruchomienia pojazdu oraz dodatkowych kosztów i kłopotów.
Komentarze (0)