O oponach mówi się, że są jedynym punktem styku pojazdu z nawierzchnią i muszą przenieść całą moc silnika. Zapomina się natomiast o schowanych za kołami półosiach z przegubami napędowymi, których zadaniem jest przeniesienie całej mocy silnika pomiędzy skrzynią biegów a kołami.    

Samochody coraz szybciej się zmieniają, modyfikacje nie omijają też przegubów półosi napędowych, choć mogłoby się wydawać, że to stosunkowo prosta konstrukcja. W ostatnich 20 latach znacząco wzrosły moce i przede wszystkim moment obrotowy silników. O ile jeszcze 10 lat temu wynik przyspieszenia od 0 do 100 km/h w granicach 10 s uważany był za przyzwoity, o tyle teraz kierowcy domagają się większej dynamiki. To wymusza stosowanie coraz mocniejszych silników, a ich moc płynnie i bezawaryjnie przenoszą właśnie przeguby. 
Jak długo są w stanie pracować? W przypadku prawidłowej eksploatacji praktycznie przez całe „życie” samochodu. Są tylko dwa rodzaje błędów, które można popełnić.
– Pierwszy z nich zdarza się agresywnym kierowcom, którzy gwałtownie operują pedałem gazu przy maksymalnie skręconych kołach, co jest najbardziej obciążające dla zewnętrznych przegubów osi napędowych w samochodach z napędem na przednią oś lub na cztery koła. Drugi błąd, a raczej zaniedbanie, jest domeną mechaników. Obowiązkowym punktem każdego przeglądu okresowego powinna być kontrola stanu osłon przegubów – tłumaczy Tomasz Ochman z firmy SKF, która jest producentem przegubów półosi napędowych i dostarcza je na pierwszy montaż dla europejskich marek samochodowych.
Uszkodzona czy choćby nawet zsunięta gumowa osłona powoduje wystawienie wnętrza przegubu na działanie wody i brudu, a zimą – także soli, którą posypywane są drogi i ulice. Tymczasem przegub pokryty jest warstwą specjalnego smaru, który może zostać wypłukany przez wodę lub zanieczyszczony i stracić swoje właściwości. Skrajnym zaniedbaniem jest dopuszczenie do skorodowania przegubu – wtedy konieczna jest jego wymiana. SKF dostarcza nie tylko najwyższej jakości przeguby wraz z osłonami, ale także narzędzia do prawidłowego montażu ich osłon.
– Jeśli uszkodzenie osłony zostanie odpowiednio szybko wychwycone, wystarczy jej wymiana – radzi T. Ochman.
Oprócz oceny stanu osłon warto sprawdzić ręką luzy wzdłużne i poprzeczne przegubów.
Diagnozowanie uszkodzonych przegubów odbywa się w czasie jazdy próbnej, gdy mechanik prowadzi samochód klienta warsztatu.
– Drgania kierownicy, a nawet całego samochodu w czasie przyspieszania wskazują na zużycie lub uszkodzenie przegubów wewnętrznych, a stuki i wibracje przy maksymalnym wychyleniu kierownicy – na problem z przegubami zewnętrznymi – dodaje przedstawiciel firmy SKF.
Do pełnej weryfikacji stanu półosi konieczny jest demontaż.