Warto wiedzieć

Wydarzenia rynkowe

ponad rok temu  17.07.2018, ~ Administrator - ,   Czas czytania 3 minuty

Nowa generacja napędu hybrydowego

Czwarta generacja napędu hybrydowego to nowy poziom dynamiki (218 KM mocy) i najwyższa wydajność (od 4,3 l/100 km) w tej klasie napędów. 2,5-litrowy silnik benzynowy układu hybrydowego oferuje najwyższą sprawność cieplną (41%) – to nowy rekord dla obecnie produkowanych seryjnie silników benzynowych. Architektura TNGA gwarantuje rozmieszczenie elementów napędu przy zmniejszeniu ich wymiarów.

W 2019 roku w Europie Zachodniej i Środkowej zadebiutuje Toyota Camry, która uzupełni gamę modeli hybrydowych o sedana średniej wielkości z segmentu E. Nowy model jest wyposażony w najnowocześniejszy układ hybrydowy czwartej generacji opracowany w architekturze TNGA.

Napęd hybrydowy Toyoty Camry składa się z 2,5-litrowego, czterocylindrowego silnika benzynowego z nowej serii Dynamic Force Engine oraz silnika elektrycznego. Układ ma moc 218 KM (160 kW) i rozpędza auto do 100 km/h w 8,3 s. Auto wyróżnia się niskim średnim zużyciem paliwa od 4,3 l/100 km oraz emisją CO2 od 100 g/km*.

Silnik benzynowy Dynamic Force Engine

Nowy silnik skonstruowano od podstaw, aby zapewnić mu maksymalny potencjał. Jednostka odznacza się najwyższymi na świecie wartościami sprawności cieplnej i mocy jednostkowej. Dobra dynamika i wysokie osiągi oraz zwarta konstrukcja i niewielka masa silnika zapewniają korzystne własności jezdne samochodu.

Wysoką sprawność cieplną, przekładającą się na niskie zużycie paliwa przy dobrych osiągach, uzyskano w szczególności dzięki wysokiemu stopniowi sprężania (14 przy pracy w układzie hybrydowym) oraz technologii szybkiego spalania. Długi skok tłoka (stosunek skoku do średnicy tłoka równy 1,2), zwiększony do około 41 stopni kąt między zaworami ssącymi i wydechowymi, kanały dolotowe o zmniejszonych oporach i gniazda zaworowe z powłoką napylaną laserowo umożliwiają zasysanie do cylindra dużej ilości powietrza oraz jego silne zawirowanie, a wieolootworkowe wtryskiwacze wtrysku bezpośredniego zapewniają prawidłowe wymieszanie paliwa z zawirowanym powietrzem.

Dużą dynamikę silnika zapewniają inteligentny system zmiennych faz rozrządu ze sterowaniem elektrycznym VVT-iE, niskoprofilowy wałek rozrządu, zwarty układ hydraulicznej regulacji luzów zaworowych, korbowody o dużej wytrzymałości i przepustnica o dużej szybkości reagowania.

Do niskiej emisji spalin przyczyniają się nowy układ wtrysku paliwa D-4S (Multi-injection), głowica z wbudowanym układem chłodzenia gazów EGR, nowy katalizator, zmieniony układ kolektora wydechowego i sterowanie strumieniem oleju smarującego cylindry.

Zastosowano także układ chłodzenia napędu o zmiennej wydajności z elektryczną pompą cieczy chłodzącej i elektrycznym termostatem. Pompa oleju o płynnie regulowanym wydatku przyczynia się do zmniejszenia strat spowodowanych tarciem, gwarantując przy tym właściwe smarowanie w każdych warunkach pracy silnika.

Układ hybrydowy TNGA

Sterownik mocy hybrydowego układu napędowego wykorzystuje nowe elementy półprzewodnikowe, które umożliwiły zmniejszenie strat energii o ok. 10%. Jest także o 10% mniejszy i o 20% lżejszy, dzięki czemu możliwe było umieszczenie go nad przekładnią napędową.

Silnik elektryczny ma moc 120 KM (88 kW) i moment obrotowy 202 Nm. Zastosowano w nim cewki o zmienionej strukturze i mniejszej liczbie zwojów, a także nowy rodzaj stali magnetycznej.Planetarną przekładnię redukcyjną zastąpiono przekładnią walcową, odznaczającą się o 20% mniejszymi stratami.Umieszczenie silnika elektrycznego powyżej generatora pozwoliło zmniejszyć masę i wymiary jednostki napędowej – zespół przekładni jest o 30 mm krótszy od poprzedniego, w którym silnik i generator umieszczone były współosiowo.

Nowy niklowo-wodorkowy akumulator trakcyjny o napięciu nominalnym 244,8 V i pojemności 6,5 Ah zawiera 204 ogniwa. Jest o 11% mniejszy, a także lżejszy od poprzedniego, co umożliwiło umieszczenie go pod tylnymi siedzeniami i zwiększenie pojemności bagażnika do 524 litrów.

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony