Polacy spędzają średnio 102 minuty tygodniowo w spowolnionym ruchu, przy czym ponad połowa (55%) z nas narzeka, że najbardziej nienawidzi w jeździe po polskich drogach ciągłego zatrzymywania się i ruszania. Wyniki ankiety przeprowadzonej przez Castrol, jednego z wiodących producentów środków smarnych, dowodzą, że ciągłe zatrzymywanie i ruszanie jest równie frustrujące dla kierowców jak roboty drogowe i objazdy (57%) oraz bardziej niż zachowanie innych kierowców (38%).
Nasze lęki i frustracje spowodowane są nie tylko koniecznością zatrzymywania się przed pojazdem z przodu. Prawie połowa z nas (44%) przyznaje również, że krępująca jest jazda w korku obok innych kierowców. Być może właśnie z tego powodu niemal jedna piąta ankietowanych (18%) przyznaje, że najbardziej obawia się zatrzymania w korku obok swoich ex. Ten sam procent ankietowanych (18%) wymienia tu również swojego szefa. Oprócz krępujących sytuacji, korki są również powodem spóźniania się na ważne wydarzenia (25%), do pracy (14%) czy na rozmowę kwalifikacyjną (7%).
Jednakże, jak się okazuje, korki mają również swoją dobrą stronę. Ponad połowa (54%) ankietowanych skrycie cieszy się ze stania w korku od czasu do czasu. Najczęstsze powody takiej sytuacji to:
-
Możliwość przesłuchania całego albumu muzycznego (19%)
-
Spędzenie większej ilości czasu z atrakcyjnym współpasażerem (15%)
-
Omówienie ważnej sprawy z małżonkiem/małżonką (13%)
-
Możliwość wysłuchania relacji z meczu sportowego (7%)
Claudia Blum, Brand Manager Castrol MAGNATEC w Europie, podsumowuje: - Ostatnie badania wykazały, że przeciętny kierowca zatrzymuje się i rusza aż 18000 razy w roku. Nie dziwi więc, że korki mają negatywny wpływ nie tylko na stan silników aut ale również na samopoczucie prowadzących. 102 minuty w korku tygodniowo to tylko pozornie mało. W dłuższej perspektywie stanowi to sporą część naszego życia.
Kampania towarzyszy wprowadzeniu na rynek oleju silnikowego MAGNATEC STOP-START - zaprojektowanego z myślą o ochronie silnika przed zużyciem w wyniku jazdy z częstym zatrzymywaniem się i ruszaniem.
Komentarze (0)