Czy można połączyć „naszą” branżę warsztatową z targami rolno-przemysłowymi? Oczywiście - technologie zastosowane w maszynach rolniczych są często stosowane również w samochodach osobowych i dostawczych. Pojechaliśmy do Minikowa, aby podejrzeć „co w trawie piszczy” (dosłownie!) podczas XL edycji Targów Rolno-Przemysłowych AGRO-TECH 2017. To również tam należy szukać początków kolejnej motoryzacyjno-rolniczej inicjatywy w ramach dobrze nam znanej Akademii Renowacji.
Targi w Minikowie to największa wystawa rolna w północno-zachodniej Polsce oraz możliwość spotkania się producentów rolnych i ekspertów z branży. To właśnie tu rolnicy mogą znaleźć najnowsze rozwiązania i sprawdzić nowe technologie przeznaczone dla ich gospodarstw.
Na około 12 ha powierzchni wystawienniczej nie zabrakło setek wystawców z branży, którzy pokazali sprzęt (profesjonalne pokazy jak najbardziej były w programie), zaprezentowali swoje autorskie rozwiązania i pochwalili się różnymi odmianami roślin uprawnych. Do tego stoisko informacyjne MRiRW z udziałem podległych agencji rolnych, wystawa zwierząt hodowlanych wraz z aukcją i różne konkursy dla gości (Ci ostatni przybyli z różnych stron całej Europy).
Na targach prezentowaliśmy asortyment z zakresu urządzeń spawalniczych, transportu bliskiego, środków ochrony indywidualnej, materiałów szlifierskich oraz materiałów spawalniczych - mówił Wojciech Wieczorek, dyrektor oddziału z firmy Rywal RHC.
Targi podsumował jako „bardzo udane”. Z pełną gamą produktów prezentowanych na targach można się zapoznać na oficjalnej stronie WWW.
Każdego roku targi w Minikowie odwiedza aż około 35 tys. osób - to zawrotna liczba. Ten fakt postanowił wykorzystać pan Marek Różniak, który prowadzi firmę AGRO-LAND. Od 2011 roku jest ona autoryzowanym dealerem m.in. kombajnów CLAAS na terenie Kujaw.
Ale nie tylko - CLAAS to również ciągniki, sieczkarnie polowe, ładowarki teleskopowe, maszyny do zbioru pasz, prasy kostkujące i prasy rolujące - wymienia właściciel.
AGRO-LAND prowadzi nie tylko sprzedaż, ale też serwis, który dojeżdża do Klienta bardzo szybko i „od razu wie, co jest do zrobienia”.
Akademia Renowacji też tam była
Tyle targi, ale jak wytłumaczyć obecność przedstawiciela Akademii Renowacji na tego typu evencie? A chociażby dlatego, że w Minikowie pojawił się Jacek Grzywacz - od kilku lat zbiera on stare maszyny rolnicze i ciągniki. Jak sam o sobie pisze na swojej stronie internetowej:
„Powoli odnawiam te perły rolnictwa, które jeszcze nie zostały przerobione na złom. Wymaga to dużo czasu i pieniędzy, więc trwa to bardzo długo. Posiadam obecnie kilkanaście maszyn rolniczych odmalowanych i wyeksponowanych na odpowiednich stanowiskach. Inne maszyny czekają na swoją kolej.”
A gdyby tak połączyć inicjatywę Akademii Renowacji, ale w oparciu o właśnie zabytkowe maszyny rolnicze? Tak właśnie narodził się nowy pomysł, który ponownie (wszystko na to wskazuje) dojdzie do skutku przy współpracy ze szkołami technicznymi, które znamy już m.in. za sprawą świetnie przeprowadzonych renowacji zabytkowych, polskich motorowerów. Przypomnijmy, że te były prezentowane podczas największej imprezy motoryzacyjnej w Polsce - targów Motor Show w Poznaniu.
Jak na razie zarówno przedstawiciele Akademii Renowacji jak i Kujawskiego-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w tej sprawie milczą (m.in. dlatego, że dyrektor tego drugiego przebywa na urlopie). Będziemy jednak trzymać rękę na pulsie i wszystkie informacje na ten temat będziecie mogli znaleźć właśnie na łamach naszego portalu.
A poniżej - fotorelacja z targów.
Komentarze (0)