– konferencja prasowa Continental. Sezon zimowy czas zacząć. Jedni wchodzą w niego z obawą, inni – z optymizmem. Do tej drugiej grupy zalicza się firma Continental, która przygotowania do zimy rozpoczęła m.in. rozszerzeniem oferty o nową „zimówkę”. Oponę Uniroyal MS plus 77 zaprezentowano dziennikarzom podczas spotkania prasowego w Warszawie.

Co prawda dużo mówiło się również o słabych marżach i spadkach sprzedaży, ale – jak zgodnie stwierdzili prelegenci – wszystko i tak idzie ku lepszemu.

Rynek w liczbach
Po rekordowym, jeśli chodzi o sprzedaż, roku 2011 (230 mln sztuk opon sprzedanych w Europie), 2012 był rokiem gwałtownego spadku.
- Okazało się, że zgromadzone przez dystrybutorów zapasy nie zostały zrównoważone przez popyt konsumencki, co poskutkowało w 2012 r. spadkiem sprzedaży od producentów w wysokości aż 12% w stosunku do roku 2011 – wyjaśnił Jerzy Mendala, dyrektor handlowy Continental Opony Polska. - Przechodząc do roku 2013, w porównaniu do 2012 zauważamy, że potencjał rynku jest nadal malejący. Średnio w Europie wynosi to -4%, w Polsce – aż -16%.
Jeśli chodzi o sezonowość, w okresie od stycznia do końca sierpnia br. polski rynek opon letnich zmniejszył się o 14% w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego, opon zimowych – aż o 18% (przy -14% w skali Europy).
- Jesteśmy jednak w przededniu sezonu zimowego, więc ten obraz na koniec roku będzie nieco inny. Spadki będą znacząco mniej bolesne niż sugeruje to załączony wykres – zapewniał prelegent. Biorąc pod uwagę okres 2008-2012 widać jednak, że zainteresowanie oponami zimowymi zdecydowanie wzrasta. Ostatnie badania pokazują, że w Niemczech już ok. 90% kierowców jeździ na oponach zimowych. W Polsce jest ich mniej, ale nadal zdecydowana większość.
Przechodząc do rozmiarów, najpopularniejsze są nadal opony 15-calowe. Rośnie jednak sprzedaż opon większych: 16, 17, 18 i 19-calowych, również ogumienia z grupy UHP (Ultra High Performance).
- Po 8 miesiącach 2013 roku, w porównaniu do analogicznego okresu roku 2012, odnotowujemy stabilizację w zakresie opon budżetowych i wzrost w zakresie opon grupy premium – dodał Jerzy Mendala. - Trudności zaczyna odczuwać segment opon z półki środkowej. Innymi słowy, wzrost sprzedaży opon grupy premium odbywa się kosztem spadku grupy środka.
Jak będą wyglądały statystyki sprzedaży pod koniec roku? Zdaniem Jerzego Mendali w Polsce w roku 2013 producenci sprzedadzą dystrybutorom w sumie ok. 9 mln sztuk opon.
- Może mniej, może więcej, jeszcze nie wiemy, jaka będzie pogada, a warunki pogodowe mają znaczący wpływ na zachowanie branży – dodał.

Na śnieg i deszcz
Coraz większa liczba krajów europejskich wprowadza ustawowy obowiązek stosowania w sezonie zimowym zimowego ogumienia. Jak wyjaśnił nam Dariusz Szewczyk, menedżer marki Uniroyal, wyróżnić można trzy warianty tego przepisu. I tak np. w krajach nadbałtyckich występuje obowiązek stosowania opon zimowych niezależnie od pogody (przepisy określają przedziały czasowe), a sytuacyjny obowiązek występuje w takich krajach, jak: Niemcy, Szwajcaria, Austria czy kraje skandynawskie – przepisy określają tam z jednej strony ramy czasowe, z drugiej jednak również warunki, które muszą wystąpić, aby przepisy te zadziałały. Z kolei we Włoszech czy Francji przepis ma charakter regionalny – o obowiązku jazdy na oponach zimowych informują znaki drogowe (ustawione zazwyczaj w obszarach górskich).
- Coraz więcej krajów europejskich wprowadza w ten czy inny sposób obowiązek stosowania opon zimowych – mówił podczas konferencji Dariusz Szewczyk. - Jednak w wielu z nich w sezonie zimowym więcej jest dni deszczowych niż śnieżnych i właśnie z myślą o takich krajach rekomendujemy naszą nową oponę – Uniroyal MS plus 77. Jak zapewnił nas menedżer marki, najnowsza „zimówka” zaprojektowana została tak, aby zapewnić bezpieczeństwo zarówno na nawierzchniach mokrych, jak również na śniegu i lodzie. Opona skutecznie zapobiega aquaplaningowi – przy prędkości 80 km/h MS plus 77 odprowadza około 25 litrów wody na sekundę, co oznacza, że w 6 sekund byłaby w stanie osuszyć przeciętnej wielkości wannę. Przyczepność na śniegu i lodzie zapewnia duża powierzchnia tarcia. Mikronacięcia tworzą efekt wycieraczki – przecinają cienką warstwę wody na oblodzonej nawierzchni i zgarniają ją do wnęk bieżnika.
Uniroyal MS plus 77 dostępna będzie w 52 rozmiarach o górnych indeksach prędkości od 190 do 240 km/h. Wśród nich znajdzie się 46 różnych wariantów dopasowanych do felg o rozmiarach 15 i 18” oraz przekrojach pomiędzy 65 a 40%.

Bezpieczeństwo zamiast brawury
W roku 2013 Polska dołączyła do grona państw biorących udział w programie AMG Driving Academy – wspólnej akcji Continentala i Mercedesa, której uczestnikom umożliwia się doświadczenie w bezpiecznych warunkach potencjału samochodów Mercedes-AMG, jak również sprawdzenie własnych możliwości.
- Choć nazwa programu jest bardzo dynamiczna, sportowa, mottem programu jest: „Bezpieczeństwo zamiast brawury” – mówił Andrzej Mazur, Brand Manager Continental. - Wszyscy zdajemy sobie sprawę, jak bardzo mocne są to samochody, jak duże prędkości są w stanie rozwinąć na bardzo krótkich odcinkach drogi. Uczestnicy szkoleń mogą poznać prawdziwe możliwości samochodów AMG. Program kursu obejmuje m.in. hamowanie awaryjne z ominięciem przeszkody, próby sprawnościowe przy średnich i wysokich prędkościach oraz próby szybkościowe. Zajęcia trwają cały dzień, z czego 85% czasu uczestnicy spędzają za kierownicą samochodów. W Polsce zajęcia odbywają się na dwóch torach: w Kielcach oraz w Poznaniu.
- W szkoleniach AMG DA w Polsce uczestniczyć mogą osoby, które ukończyły 21. rok życia i posiadają ważne prawo jazdy – wyjaśnił prelegent. - Grupą docelową są obecni właściciele i przyszli, potencjalni nabywcy samochodów Mercedes-AMG. W tym roku zajęcia odbywały się do końca października. Pierwotnie planowanych było 16 eventów, odbyło się ich ok. 20. Aura nam sprzyja, więc jeszcze kilka spotkań przed nami. Frekwencja dopisuje, jest zainteresowanie.
W ramach współpracy Continental służy wysokiej jakości oponami oraz wiedzą swoich ekspertów, którzy szkolą instruktorów AMG w zakresie wpływu opon na prowadzenie pojazdu. W programie szkoleń uwzględniony został również moduł poświęcony znaczeniu właściwości opon w jeździe codziennej.

Okiem producenta
Jak stwierdził podczas konferencji Piotr Zielak, dyrektor generalny Continental Opony Polska, producenci opon mają się nieźle i rok 2013 na pewno zaliczą do udanych.
- My, producenci opon, jesteśmy graczami globalnymi i jeśli gdzieś jest źle, to gdzie indziej jest troszkę lepiej – wyjaśnił. - Niestety, nie najlepiej wygląda kondycja oponiarstwa w Polsce. Mamy za sobą trzy słabe sezony: letni w 2012, który nie był najlepszy; trochę lepszy, ale na pewno nie dobry był sezon zimowy 2012; kolejny słaby sezon letni roku bieżącego i w tej chwili czwarty sezon, który jaki będzie, jeszcze nie wiemy...
Jak dodał, sytuacja ta przyczyniła się do obecnego kształtu rynku dystrybucji w Polsce.
- Już od dwóch lat obserwujemy tendencję, że serwisy nie przygotowują się do zimy. Nie zamawiają opon, nie chcą podejmować ryzyka zamawiania opon, które później nie zostaną sprzedane. Ryzyko to starają się przerzucić na dystrybutorów i hurtowników.
Innymi słowy, ryzyko i obowiązek towarowania opon przed sezonem spoczywa obecnie na hurtownikach i dystrybutorach. Przy czym i tu widać pewną koncentrację i pewne zmiany strukturalne – więksi stają się jeszcze więksi, a średni i mniejsi mają kłopoty.
- Jeśli ten sezon zimowy nie przyniesie dystrybutorom dobrych marż, ci średni i mniejsi – jeśli nie splajtują – na pewno będą pokutować – rozłożył ręce Piotr Zielak. - Liczymy jednak na to, a pewne prognozy pogodowe też na to wskazują, że sezon ten nie będzie zły, że może ta walka o sprzedaż i powodowane przez nią niskie marże troszkę się w tym sezonie poprawią, a wraz z nią kondycja polskiej dystrybucji.

Krzysztof Dulny
Fot. Mirosław Giecewicz oraz Continental