57 % zapytanych przez nas pracowników i właścicieli warsztatów samochodowych informuje o spadającej liczbie klientów. 43% nie zauważyło zmiany*.

Zagrożenie związane z pandemią koronawirusa na świecie sprawia, że każdy kto może zostaje w domach. Zamknięte szkoły, instytucje kultury, i niestety przepełnione markety – tak wygląda dziś polska rzeczywistość. Co dzieje się w warsztatach? Pewien obraz daje przeprowadzona przez nas ankieta.

Naprawa czy serwis samochodu nie jest oczywiście pierwszą potrzebą w sytuacji takiego zagrożenia. Z drugiej strony własny, sprawny samochód daje dziś większe poczucie bezpieczeństwa – eksperci radzą unikać komunikacji zbiorowej.

Część naszych Czytelników zauważa spadek liczby klientów. Co z wypłatami dla pracowników, ratami kredytu czy leasingami? Rząd pracuje nad ulgami dla przedsiębiorców. Jedną z propozycji jest odroczenie terminu płatności składek ZUS, odroczenia w płatnościach VAT. Mówi się też o dopłatach do oprocentowania kredytów. Ubezpieczeni przedsiębiorcy, którzy np. w związku z kwarantanną nie będą w stanie świadczyć swoich usług, mogą liczyć na zasiłek chorobowy. To tylko część propozycji. Na codziennych konferencjach prasowych przedstawiciele poszczególnych resortów informują o kolejnych pomysłach i pracach.

Jak oceniacie te pomysły? Czeka branża warsztatowa oczekuje od rządzących w tej sytuacji?

Czytaj także:
Koronawirus. Czy ta epidemia faktycznie zmieni świat? [OPINIA]