Funkcjonalność testera diagnostycznego może obejmować następujące czynności: odczyt i kasowanie błędów; odczyt wartości parametrów podanych przez dany system (parametrów pracy danego układu); aktywacja elementów wykonawczych; adaptacje; konfiguracje; kalibracje; czynności serwisowe (kasowanie serwisu, procedury serwisowe – wymiana klocków hamulcowych, kodowanie wtryskiwaczy, kalibracja czujnika położenia kierownicy, obsługa filtra DPF, kodowanie czujników ciśnień w oponach itp.). Jedną z częściej wykorzystywanych funkcji jest odczyt i kasowanie błędów diagnostycznych. Ta funkcja umożliwia nam podgląd usterek zapisanych przez sterowników w trakcie tzw. samodiagnozy. Dzięki niej proces diagnostyczny może zostać zawężony do pewnego obszaru, np. związanego z danym komponentem typu sonda lambda czy przepływomierz, który jest podany w opisie usterki. Należy jednak pamiętać, że proces samodiagnozy ma kilka ograniczeń.
Są to sytuacje, kiedy usterka ma związek ze stanem mechanicznym silnika (np. luzy w układzie korbowo-tłokowym), układem zapłonowym, ciśnieniem lub przepływem paliwa oraz w sytuacji, kiedy usterka nie spełnia kryteriów rejestracji lub kiedy występuje sporadycznie, od czasu do czasu i nie została potwierdzona w kolejnych cyklach jazdy. Usterki niespełniające kryteriów rejestracji mają miejsce wtedy, gdy diagnozowany parametr ma wartość nieprawidłową (niezgodna z rzeczywista wartością), mieszcząca się jednak w dopuszczalnym przedziale, czyli np. czujnik temperatury wskazuje wartość -10 st. C, wartość rzeczywista wynosi 90 st. C, dopuszczalny przedział wartości dla czujnika wynosi od -40 do 140 st. C. Kod błędu nie zostanie zapisany, gdyż wartość temperatury mieści się w dopuszczalnym przedziale.
Z praktyki warsztatowej wiadomo, że sytuacje, kiedy samochód jest niesprawny i w sterownikach nie ma zapisanych kodów błędów są dosyć częste i przysparzają najwięcej problemów z diagnozą. Większość mechaników posiłkuje się wtedy swoim doświadczeniem, podmienia lub wymienia komponenty, które mogą być przyczyną takiej usterki, jest to jednak proces obarczony dużym ryzykiem i długotrwały, nie mówiąc już, że nieprofesjonalny i przede wszystkim kosztowny. Warto zatem wykorzystać w takich sytuacjach parametry bieżące i dokonać ich analizy. Testery umożliwiają podgląd w trybie live parametrów bieżących w postaci liczbowej (cyfrowej) – rys. 1. Taki sposób wyświetlania parametrów nie pozwala na ich analizę, większość parametrów to wartości dynamiczne, szybko zmienne w czasie, nie jesteśmy więc w stanie ocenić ich charakteru (maleje, rośnie itp.) oraz wpływu wartości jednego parametru na drugi (czyli np. jak parametr z czujnika, np. wartość przepływu powietrza z przepływomierza wpływa na wartość parametru elementu wykonawczego, np. czas otwarcia wtryskiwacza). Taka analiza jest możliwa tylko wtedy, jeśli tester potrafi wyświetlić nam te parametry jako przebiegi czasowe, czyli w postaci graficznej – w formie wykresów (rys. 2). Należy też zwrócić uwagę czy w testerze są jakieś ograniczenie z tym związane, np. ilość parametrów dostępnych naraz w trybie graficznym. W testerze Solus Pro (fot.) firmy Snap-on mamy możliwość podglądu w postaci graficznej wszystkich parametrów w tym samym czasie. Dlaczego jest to ważna i bardzo przydatna funkcja będzie mowa w dalszej części.
Jak taką analizę się wykonuje? Zobaczmy na przykładzie. Mamy w warsztacie samochód Citroën Saxo, zgłoszenie klienta brzmi: na wolnych obrotach od czasu do czasu silnik samoczynnie na kilka sekund zwiększa obroty do ok. 2100 obr./min, po chwili obroty wracają do normy. Po podłączeniu testera okazuje się, że w pamięci sterownika nie ma zapisanych kodów błędów. Serwis wymienia więc zawór sterujący biegiem jałowym. Po kilku dniach klient ponownie przyjeżdża do warsztatu i informuje, że usterka występuje nadal. Serwis decyduje się na wymianę sterownika. Czy jest to konieczne?
W tym przypadku do diagnozy możemy wykorzystać możliwości testera Solus Pro. Podłączamy tester do pojazdu i uruchamiamy funkcję podglądu parametrów bieżących. Przy wystąpieniu usterki otrzymano przebiegi parametrów pokazanych na rys. 3. W testerze aktywujemy ruchomy kursor, który możemy przesuwać po osi czasu w lewo bądź w prawo. Stawiamy kursor w tym momencie, kiedy obroty silnika skoczyły do wartości 2112 obr./min. W tej samej chwili czasowej kursor znajduje się na wykresach pozostałych parametrów. Nasza analiza polega na znalezieniu parametrów, które zmieniają swoją wartość w tej samej chwili czasowej co obroty silnika. Dwa parametry w tym samym czasie zmieniają swoją wartość w „podejrzany” sposób: temperatura silnika (temperatura silnika jest podana na dwóch wykresach zarówno jako wartość przeliczona w st. C, jak i odczytana w woltach z czujnika temperatury, to samo dotyczy temperatury powietrza dolotowego) oraz sonda lambda. Widzimy, że na chwilę temperatura silnika wskazywana przez czujnik spadła do -9 st. C. Dla sterownika oznacza to, że silnik jest zimny, należy zwiększyć więc dawkę wtrysku, to powoduje wzrost obrotów silnika oraz spalanie mieszanki bogatej, co prawidłowo pokazuje sonda lambda na swoim wykresie. Przyczyną usterki jest więc czujnik temperatury, zaś skutkami są wzrost obrotów silnika oraz powstanie mieszanki bogatej. Gdybyśmy nie mieli możliwości podglądu wszystkich parametrów naraz, a np. tylko 4, to możemy popełnić błąd związany z wyborem tych 4 parametrów do obserwacji, zazwyczaj wybiera się obroty silnika, przepływomierz, sondę lambda, czas wtrysku, zawór EGR, rzadko kiedy wybralibyśmy czujnik temperatury. W takiej sytuacji moglibyśmy zasugerować się zmianą wartości parametru sondy lambda i to ją właśnie wymienić, zupełnie niepotrzebnie.
Warto powiedzieć też o jeszcze jednej funkcji. Usterki sporadyczne mają to do siebie, że mogą wystąpić po 10 minutach lub kilku godzinach. Czy to oznacza, że musimy stać przy samochodzie i cały czas obserwować te przebiegi? Otóż nie. W testerze Solus Pro mamy unikalną funkcję automatycznego nagrywania. To automatyczne nagrywanie może być wyzwolone wtedy, gdy jeden z parametrów przekroczy dopuszczalne progi (operator może sam dowolnie ustawiać te progi). Jest to w zasadzie nic innego jak samodzielne definiowanie przez użytkownika własnych kryteriów wystąpienia usterki. W omawianym przypadku kryterium wystąpienia usterki jest wzrost obrotów ponad wartość 2000 obr./min. Ustawiamy więc tester w taki sposób, aby automatycznie wyzwolił nagrywanie, jeśli wartość obrotów zostanie przekroczona. Dzięki temu operator może odejść od pojazdu i wykonywać inne czynności. Tester automatycznie wykryje wzrost obrotów i nagra przebiegi do swojej pamięci. Po odtworzeniu widzimy, że na ekranie parametr, który spowodował nagrywanie ma znacznik niebieski w chwili wyzwolenia nagrywania, pozostałe parametry mają znacznik zielony (rys. 4). Mamy też pełną historię diagnostyczną: widzimy wartości parametrów przed wystąpieniem usterki, w czasie jej wystąpienia i po. Taki sposób postępowania jest na pewno znacznie wygodniejszy niż oferują nam inni producenci w postaci tzw. rejestratora danych. Bardzo często ten rejestrator ogranicza się tylko do parametrów OBD silnika, nie mamy więc możliwości rejestrowania danych z innych systemów, ponadto jeśli zarejestrowany czas nagrania wynosi kilka godzin lub nawet dni, to prześledzenie i analiza tak długiego wycinka czasowego jest w praktyce niemożliwa.
Przedstawiony sposób analizy danych z wykorzystaniem testera diagnostycznego Solus Pro jest doskonałym narzędziem dla diagnostyki usterek chwilowych oraz usterek, które nie powodują powstawania kodów diagnostycznych. Oferowane możliwości w zakresie graficznego wyświetlania parametrów bieżących oraz dodatkowe unikalne funkcje z tym związane w znaczny sposób skracają proces diagnostyczny i naprawczy w warsztacie, przyczyniają się do zwiększenia przychodów, jak również do podniesienia jego renomy, dzięki szybkim i trafnym naprawom.
Tomasz Urbaniak
Snap-on Diagnostics
z wykorzystaniem testera diagnostycznego Solus Pro. Tester diagnostyczny jest urządzeniem diagnostyki szeregowej przeznaczonym do komunikacji operatora ze sterownikami systemów (układów) w pojeździe, np. silnika, skrzyni biegów, poduszek powietrznych, układu ABS, ESP, klimatyzacji, systemów komfortu itp.
Komentarze (0)