Obowiązująca ustawa o przekazywaniu podnośników samochodowych pod dozór techniczny spowodowała, że problem ten jest znany w środowisku właścicieli oraz pracowników warsztatów samochodowych. Jednak odsetek podnośników objętych dozorem nie jest jeszcze zbyt duży. Spora ilość dokumentów oraz nieznane procedury wstrzymują niejednokrotnie decyzję o rozpoczęciu rejestracji podnośnika w Urzędzie Dozoru Technicznego (UDT).
Aktualne przepisy prawa
Ustawa z dnia 21 grudnia 2000 r. o dozorze technicznym (Dz. U. Nr 122, poz. 1321, z późniejszymi zmianami) wprowadziła obowiązek obejmowania dozorem również podnośników samochodowych. Uwaga, w treści ustaw i rozporządzeń oraz w obowiązującej obecnie nomenklaturze urzędowej, termin “podnośnik samochodowy” jest zastąpiony jednoznacznym “dźwignik samochodowy” i tym terminem należy się posługiwać przy wszelkich kontaktach z urzędami i inspektorami.
Kryteria jakie musi spełniać dźwignik samochodowy oraz stanowisko pracy z dźwignikiem samochodowym są określone w Rozporządzeniu Ministra Gospodarki z dnia 28 grudnia 2001 r. w sprawie warunków technicznych dozoru technicznego, jakim powinny odpowiadać dźwigniki (Dz. U. Nr 4, poz. 43).
Pełen tekst powyższych i innych przepisów proszę czytać najlepiej na stronach UDT: www.udt.gov.pl, gdzie znajdziemy ponadto potrzebne informacje i komentarze.
Najważniejsze wynikające z przepisów fakty są następujące:
1. Jakie urządzenia przekazujemy pod dozór techniczny? – dźwigniki (podnośniki) samochodowe stałe, systemy parkingowe. Nie wymagają dozoru technicznego dźwigniki przenośne, posiadające napęd ręczny (“żaby”, żurawie, dźwigniki skrzyń) i tzw. lewarki samochodowe będące na wyposażeniu samochodu. Dźwigniki z napędem pneumatycznym lub elektrycznym należy bezwzględnie objąć dozorem technicznym.
2. Jakie poniesiemy koszty? Urzędowa opłata roczna z tytułu wykonywania dozoru technicznego wynosi 149,85 zł dla udźwigu do 3,5 t; 349,65 zł dla udźwigu od 3,5 do 15 t i 599,40 dla udźwigu powyżej 15 t. Oddzielna opłata pobierana jest za badania odbiorcze i wynosi 99,90 za rbg inspektora. Roboczogodzina zawiera w sobie również dojazd, opracowanie dokumentacji i wydanie decyzji i księgi rewizyjnej, stąd należy spodziewać się faktury na kwotę od 300 do 600 zł (bez groszy). Dodatkowy koszt to opłata za okresową konserwację dźwignika – średnio 500 zł rocznie.
3. Kto zgłasza dźwignik pod dozór techniczny? Zgodnie z ustawą użytkownik, czyli w praktyce podmiot prowadzący działalność gospodarczą na stanowisku z dźwignikiem: właściciel warsztatu, pracodawca. Obowiązek ten nie dotyczy leasingodawcy, użyczającego czy też dostawcy dźwigników.
4. Jakie mogą być konsekwencje pracy bez ważnej decyzji UDT o przekazaniu dźwignika do eksploatacji? Bardzo poważne, bo np. ubezpieczyciel wykorzysta ten fakt do unieważnienia każdej polisy i świadczenia. Rozstrzyganie wszelkich sporów w sądzie będzie miało przebieg podobny jak sądzenie nietrzeźwego kierowcy w dowolnej kolizji drogowej.
Procedura przekazania dźwignika pod dozór techniczny
Rejestracja dźwigników samochodowych jest dość złożonym zagadnieniem. Składa się ona z dwóch części. Za pierwszą odpowiedzialny jest eksploatujący dźwignik samochodowy, zaś drugą część wykonuje UDT.
W pierwszej części eksploatujący musi przygotować następujące dokumenty:
1. DTR urządzenia (Dokumentację Techniczno-Ruchową dostarczaną przez producenta lub dystrybutora), zawierającą przynajmniej:
- opis techniczny parametrów urządzenia;
- dane adresowe producenta oraz importera – sprzedawcy;
- schemat instalacji elektrycznej;
- schemat instalacji hydraulicznej, jeśli taka występuje;
- schemat instalacji pneumatycznej, jeśli taka występuje;
- czasookresy i zakres przeglądów technicznych;
- protokół montażu urządzenia podpisany przez wykonawcę posiadającego uprawnienia do instalacji nadane przez UDT;
- wykaz części zamiennych wraz z rysunkami;
- deklarację zgodności z dyrektywami CE;
- kartę gwarancyjną.
Andrzej Karszul
Adam Danilewicz
2. Schemat zasilania elektrycznego dźwignika ze wskazaniem wielkości i rodzaju zabezpieczeń oraz rodzaju i typu przewodów zasilających.
3. Schemat umiejscowienia dźwignika – rzut z góry z podaniem wymiarów pomieszczenia i odległości dźwignika od ścian. Schemat ten może posiadać schemat zasilania elektrycznego jak w punkcie 2.
4. Protokół pomiarów elektrycznych rezystancji izolacji, skuteczności ochrony przeciwporażeniowej sporządzony przez elektryka z uprawnieniami do pomiarów wydanych przez SEP (Stowarzyszenie Elektryków Polskich).
5. Protokół odbioru części budowlanej zatwierdzony przez osobę z aktualnymi ogólnymi uprawnieniami budowlanymi. Protokół musi wskazywać zgodność fundamentu z wymaganiami producenta.
6. Kartę przeglądów – dla podnośników już eksploatowanych przez pewien czas.
7. Wniosek o przeprowadzenie badania technicznego urządzenia podlegającego dozorowi technicznemu – proszę pobrać ze strony www.udt.gov.pl – dział FORMULARZE.
Powyższe dokumenty przygotowuje się w dwóch egzemplarzach.
Z praktyki wiadomo, że pojawiające się często problemy to brak DTR, oznaczeń na podnośniku oraz brak prawidłowej deklaracji zgodności CE. W początkowym okresie obowiązywania ustawy przy braku DTR i dowodu zakupu dopuszczano procedurę opracowania uproszczonej DTR zawierającej m.in. ważniejsze obliczenia elementów nośnych, schematy instalacji oraz oświadczenia użytkownika o oryginalności części w podnośniku. Obecnie, w takich przypadkach, gdy kupiliśmy używany podnośnik bez dokumentacji w języku polskim, musimy się liczyć z kosztami i kłopotami. Kolejny dokument, dokładnie analizowany przez inspektora UDT, to deklaracja zgodności CE. Deklaracja i jej tłumaczenie musi zawierać: typ, model, rok produkcji, numer fabryczny, deklarację o zgodności z dyrektywami: maszynową, niskonapięciową i na kompatybilność elektromagnetyczną. Dyrektywy te mogą mieć różne oznaczenia zależnie od roku wystawienia deklaracji, np. takie: 2004/108/CEE – 2006/95/CE – 98/37/CEE. Ponadto, wymagane jest powołanie się na normę zharmonizowaną EN1493 – Podnośniki samochodowe. Na deklaracji występuje także symbol badania i kod notyfikowanej jednostki certyfikującej. W niektórych przypadkach inspektorzy decydują się na sprawdzenie autentyczności dokumentu, podając kod jednostki certyfikującej i numer sprawy. Dokument CE jest opieczętowany i podpisany.
Od pewnego czasu, na polskim rynku pojawiają się dźwigniki z niekompletną dokumentacją DTR. Niekompletność ta wynika z braku wiedzy technicznej importera lub w niektórych przypadkach, co gorsza, braku certyfikatu CE dopuszczającego urządzenie do sprzedaży na terenie Unii Europejskiej. Wyżej wymienione sytuacje powodują brak możliwości rejestracji urządzenia w UDT. Kompletną dokumentację należy dostarczyć do właściwego oddziału UDT, ze względu na miejsce eksploatacji. W strukturze UDT działa 29 oddziałów terenowych. Z wykazem oddziałów można zapoznać się na stronach www.udt.gov.pl. Po wstępnej weryfikacji dokumentów, inspektor UDT ustala termin badania odbiorczego. W czasie badania odbiorczego musi być obecny konserwator z odpowiednimi kwalifikacjami do konserwacji dźwigników. Osoby wykonujące przeglądy podnośników samochodowych muszą posiadać uprawnienia wydane przez Urząd Dozoru Technicznego oraz uprawnienia elektryczne wydane przez SEP (Stowarzyszenie Elektryków Polskich). W przypadku pozytywnego wyniku badania dźwignik zostaje dopuszczony do eksploatacji na 12 miesięcy. Z dokumentów dostarczonych do UDT zostaje stworzona księga rewizyjna, której oryginał zostaje przekazany eksploatującemu, a kopia zostaje w UDT. Zostaje także nadany specjalny nr UDT, którym należy opisać dźwignik. Wymagane jest okresowe wykonywanie przeglądów technicznych podnośników, zgodnie z DTR, przez osoby z uprawnieniami do konserwacji. Jak wynika z powyższego, z przekazaniem podnośnika może być sporo pracy, stąd warto zatrudnić specjalizowaną firmę. Jak ją odnaleźć?
Sprawdzenie stopnia zużycia nakrętki nośnej.
Dobry sposób to wykonanie telefonu do odpowiedniego oddziału terenowego UDT i prośba o przekazanie informacji o firmach specjalizujących się w dźwignikach samochodowych. Z naszych doświadczeń wynika, że można otrzymać błyskawicznie wydrukowaną listę kilkunastu firm. Szybki sposób to także sprawdzenie na stronie www.werther.pl w dziale Info-Data. Dostępne są tam adresy firm, z którymi współpracuje firma Werther, a także wzory dokumentów wymaganych przez UDT.
Dozór techniczny – korzyści czy biurokracja?
Jako dostawcy sprzętu typu dźwigniki samochodowe firma Werther obserwuje zjawisko, że podnośniki, w których wykonuje się okresową konserwację w zasadzie nigdy się nie uszkadzają. Niektóre firmy podpisały umowy na cykl sprawdzeń w odstępach miesięcznych, co czyni z podnośników maszyny niezawodne i niemalże niezniszczalne. Zatem osiągnięto cel poprawy bezpieczeństwa i niezawodności. Prawidłowo wykonywana konserwacja polega m.in. na dokładnym sprawdzeniu elementów nośnych: nakrętek, lin, łańcuchów oraz elementów zabezpieczających. Kryteria oceny stanu technicznego są jednoznaczne i nie grozi nam przykładowe nieoczekiwane zerwanie liny nośnej, gdyż konserwator zobowiązany jest sprawdzić linę na całej jej długości i zmierzyć aktualną średnicę. Zerwane pojedyncze druty lub ślady korozji kwalifikują linę do wymiany na nową, koniecznie oryginalną! Objęcie dźwignika dozorem technicznym nie zwalnia jednak projektujących, wytwarzających, eksploatujących i naprawiających podnośniki od odpowiedzialności za jakość i stan tych urządzeń. Zakup podnośnika według kryterium najniższej ceny lub eksploatowanego przez wiele lat i spełnienie wszystkich wymagań UDT nie jest decyzją odpowiedzialną.
Werther Polska
Komentarze (0)