– wyważarka i montażownica przyszłości. Zakup podstawowego zestawu urządzeń, jakim niewątpliwie jest wyważarka i montażownica, wymaga dopasowania ich do specyfiki serwisu. Spektrum serwisów, w których te urządzenia znajdą zastosowanie, jest niezmiernie szerokie. Będą to niżej wymienione serwisy.
1. Serwisy opon, potocznie nazywane wulkanizacjami – podstawowa działalność to wymiana i naprawa opon, niekiedy również felg oraz wyważanie kół.
2. Warsztaty mechaniczne (w tym elektromechaniczne, LPG/CNG) – serwis opon świadczony incydentalnie, sezonowo.
3. Serwis opon i/lub warsztat mechaniczny połączony z myjnią – serwis opon stanowi doskonałe uzupełnienie oferty, generuje przychód sezonowo oraz incydentalnie.
4. Warsztat sieciowy nakierowany na szeroki zakres usług – diagnostyka, geometria kół, serwis klimatyzacji, serwis opon (plus przechowywanie), mechanika, elektromechanika, myjnia.
5. Serwis fabryczny – nakierowany na obsługę jednej, ewentualnie kilku marek pojazdów w pełnym zakresie.
6. Serwis mobilny: osobowo-dostawczy, ciężarowo-budowlany lub inne ich warianty – podstawowa działalność to wymiana, naprawa opon oraz wyważanie kół (możliwość doposażenia serwisu w np. myjnię parową, stację klimatyzacji, diagnostykę).
Nie jest to oczywiście katalog zamknięty, gdyż przegląd branży wskazuje na nietypowe rozwiązania w tym zakresie. Nabywcami tego typu urządzeń na własne potrzeby są także właściciele autopomocy, flot, firm transportowych, a także firm budowlanych i gospodarstw rolnych. Na bazie tak scharakteryzowanych serwisów możemy przejść do przypisania im odpowiedniego duetu. Stoję na stanowisku, iż właściwą podstawą wyboru urządzeń jest perspektywa działalności na przestrzeni najbliższych 5 lat. Tu pojawia się pytanie o jakość. Poszukujmy urządzeń certyfikowanych. Godne polecenia montażownice będą miały certyfikat WDK (Niemieckie Stowarzyszenie Producentów Opon). Wyważarki natomiast winny bazować na oprzyrządowaniu marki HAWEKA, niekwestionowanego lidera w tej dziedzinie. Okres 5 lat to czas, w którym zakupiony sprzęt powinien się w pełni zamortyzować.
Kolejną przesłanką jest uniwersalność, a tym samym możliwość łatwej i taniej jego adaptacji. Historia pokazuje, że to producenci opon poprzez nowe rozwiązania wymuszają postęp w dziedzinie urządzeń do ich obsługi. Było tak choćby w przypadku opon typu PAX, następnie RFT i UHP. Podobnie w przypadku felg, nikogo dziś nie dziwi felga aluminiowa o rozmiarze 20-21”, „obuta” w oponę o profilu 20-25, ze wskazaniem tzw. odwróconego montażu/demontażu. Osoba kierująca danym serwisem musi przewidywać, niekiedy wyprzedzać trendy na rynku. Cenne okazują się przy tym dane mikro- i makroekonomiczne. Regulacje prawne, lokalizacja serwisu, katalog klientów, poziom konkurencji – to najlepsze wykładniki do tego, aby właściwie dobrać omawiany duet. Osobiście rekomenduję wyposażenie serwisu w dwa takie duety. Pomijam serwisy, które tylko incydentalnie wykonują tego typu usługi oraz serwisy mobilne wobec oczywistych ograniczeń przestrzeni zabudowy. Pozostałe typy serwisów winny zapewnić sobie odpowiednią przepustowość stanowisk, aby wyeliminować zjawisko tzw. wąskiego gardła.
Przechodząc do charakterystyki tegoż duetu, w profesjonalnym, a tym samym przyszłościowym serwisie, wykorzystałbym zestaw: montażownica i wyważarka o bardziej rozwiniętych funkcjach oraz drugi, z co najmniej podstawowym zakresem funkcjonalności. Mówiąc o bardziej rozwiniętych funkcjach, mam na myśli, w przypadku montażownicy, oprzyrządowanie do obsługi opon RFT i UHP, a w przypadku wyważarki oprzyrządowanie do precyzyjnego centrowania koła i ewentualnie elektronikę diagnozującą stan koła.
Mając na względzie specjalizację wielu serwisów co do marki pojazdu, warto także przewidzieć doposażenie urządzeń w tym zakresie. Klasycznym przykładem będzie montaż/demontaż kół z systemem BSR lub centrowanie i wyważanie kół bez otworu centralnego. Zestaw podstawowy to według mnie urządzenia, które dają możliwość obsługi mniej wymagających kół, ale jednocześnie zapewnią łatwą adaptację do rozwiniętych wersji, gdy pojawi się taka konieczność. Charakterystyka dotyczy oczywiście urządzeń do obsługi kół samochodów osobowych i dostawczych. Koła do samochodów ciężarowych i OTR nie wymagają obecnie wyrafinowanych rozwiązań. Montaż/demontaż jest bardziej lub mniej zautomatyzowanym procesem w urządzeniu – montażownicy. Trudno jednak przewidzieć, jakim modyfikacjom one ulegną w przyszłości. Wyważarka do kół samochodów ciężarowych i autobusów to odpowiednik wyważarki osobowej, zmodyfikowany pod względem masy koła oraz osprzętu centrującego.
Za wersjami urządzeń z „najwyższej półki” przemawiać będzie indywidualne podejście kierującego serwisem. Może to być np. prestiż i przywiązanie do marki urządzeń, dystrybutora, chęć uzyskania przewagi konkurencyjnej poprzez innowacyjne rozwiązania, zasobność portfela czy wreszcie wymagania sieci franczyzowej. Zwracam uwagę na nowinki techniczne, które docierają w szczególności z mediów i imprez targowych. Warto zainwestować w urządzenie, które pod choćby pewnymi względami rokuje szansę adaptacji do wymagań branży za kilka lat. Powszechne dążenie branży motoryzacyjnej do wyrobów „ECO” może bowiem generować zaskakujące rozwiązania. Wróżeniem z fusów w chwili obecnej jest określenie, jakie wymagania obsługi stawiane będą oponom czy felgom do pojazdów elektrycznych lub zasilanych innymi, alternatywnymi źródłami energii.
Robert Różalski
LE-GUM
1. Serwisy opon, potocznie nazywane wulkanizacjami – podstawowa działalność to wymiana i naprawa opon, niekiedy również felg oraz wyważanie kół.
2. Warsztaty mechaniczne (w tym elektromechaniczne, LPG/CNG) – serwis opon świadczony incydentalnie, sezonowo.
3. Serwis opon i/lub warsztat mechaniczny połączony z myjnią – serwis opon stanowi doskonałe uzupełnienie oferty, generuje przychód sezonowo oraz incydentalnie.
4. Warsztat sieciowy nakierowany na szeroki zakres usług – diagnostyka, geometria kół, serwis klimatyzacji, serwis opon (plus przechowywanie), mechanika, elektromechanika, myjnia.
5. Serwis fabryczny – nakierowany na obsługę jednej, ewentualnie kilku marek pojazdów w pełnym zakresie.
6. Serwis mobilny: osobowo-dostawczy, ciężarowo-budowlany lub inne ich warianty – podstawowa działalność to wymiana, naprawa opon oraz wyważanie kół (możliwość doposażenia serwisu w np. myjnię parową, stację klimatyzacji, diagnostykę).
Nie jest to oczywiście katalog zamknięty, gdyż przegląd branży wskazuje na nietypowe rozwiązania w tym zakresie. Nabywcami tego typu urządzeń na własne potrzeby są także właściciele autopomocy, flot, firm transportowych, a także firm budowlanych i gospodarstw rolnych. Na bazie tak scharakteryzowanych serwisów możemy przejść do przypisania im odpowiedniego duetu. Stoję na stanowisku, iż właściwą podstawą wyboru urządzeń jest perspektywa działalności na przestrzeni najbliższych 5 lat. Tu pojawia się pytanie o jakość. Poszukujmy urządzeń certyfikowanych. Godne polecenia montażownice będą miały certyfikat WDK (Niemieckie Stowarzyszenie Producentów Opon). Wyważarki natomiast winny bazować na oprzyrządowaniu marki HAWEKA, niekwestionowanego lidera w tej dziedzinie. Okres 5 lat to czas, w którym zakupiony sprzęt powinien się w pełni zamortyzować.
Kolejną przesłanką jest uniwersalność, a tym samym możliwość łatwej i taniej jego adaptacji. Historia pokazuje, że to producenci opon poprzez nowe rozwiązania wymuszają postęp w dziedzinie urządzeń do ich obsługi. Było tak choćby w przypadku opon typu PAX, następnie RFT i UHP. Podobnie w przypadku felg, nikogo dziś nie dziwi felga aluminiowa o rozmiarze 20-21”, „obuta” w oponę o profilu 20-25, ze wskazaniem tzw. odwróconego montażu/demontażu. Osoba kierująca danym serwisem musi przewidywać, niekiedy wyprzedzać trendy na rynku. Cenne okazują się przy tym dane mikro- i makroekonomiczne. Regulacje prawne, lokalizacja serwisu, katalog klientów, poziom konkurencji – to najlepsze wykładniki do tego, aby właściwie dobrać omawiany duet. Osobiście rekomenduję wyposażenie serwisu w dwa takie duety. Pomijam serwisy, które tylko incydentalnie wykonują tego typu usługi oraz serwisy mobilne wobec oczywistych ograniczeń przestrzeni zabudowy. Pozostałe typy serwisów winny zapewnić sobie odpowiednią przepustowość stanowisk, aby wyeliminować zjawisko tzw. wąskiego gardła.
Przechodząc do charakterystyki tegoż duetu, w profesjonalnym, a tym samym przyszłościowym serwisie, wykorzystałbym zestaw: montażownica i wyważarka o bardziej rozwiniętych funkcjach oraz drugi, z co najmniej podstawowym zakresem funkcjonalności. Mówiąc o bardziej rozwiniętych funkcjach, mam na myśli, w przypadku montażownicy, oprzyrządowanie do obsługi opon RFT i UHP, a w przypadku wyważarki oprzyrządowanie do precyzyjnego centrowania koła i ewentualnie elektronikę diagnozującą stan koła.
Mając na względzie specjalizację wielu serwisów co do marki pojazdu, warto także przewidzieć doposażenie urządzeń w tym zakresie. Klasycznym przykładem będzie montaż/demontaż kół z systemem BSR lub centrowanie i wyważanie kół bez otworu centralnego. Zestaw podstawowy to według mnie urządzenia, które dają możliwość obsługi mniej wymagających kół, ale jednocześnie zapewnią łatwą adaptację do rozwiniętych wersji, gdy pojawi się taka konieczność. Charakterystyka dotyczy oczywiście urządzeń do obsługi kół samochodów osobowych i dostawczych. Koła do samochodów ciężarowych i OTR nie wymagają obecnie wyrafinowanych rozwiązań. Montaż/demontaż jest bardziej lub mniej zautomatyzowanym procesem w urządzeniu – montażownicy. Trudno jednak przewidzieć, jakim modyfikacjom one ulegną w przyszłości. Wyważarka do kół samochodów ciężarowych i autobusów to odpowiednik wyważarki osobowej, zmodyfikowany pod względem masy koła oraz osprzętu centrującego.
Za wersjami urządzeń z „najwyższej półki” przemawiać będzie indywidualne podejście kierującego serwisem. Może to być np. prestiż i przywiązanie do marki urządzeń, dystrybutora, chęć uzyskania przewagi konkurencyjnej poprzez innowacyjne rozwiązania, zasobność portfela czy wreszcie wymagania sieci franczyzowej. Zwracam uwagę na nowinki techniczne, które docierają w szczególności z mediów i imprez targowych. Warto zainwestować w urządzenie, które pod choćby pewnymi względami rokuje szansę adaptacji do wymagań branży za kilka lat. Powszechne dążenie branży motoryzacyjnej do wyrobów „ECO” może bowiem generować zaskakujące rozwiązania. Wróżeniem z fusów w chwili obecnej jest określenie, jakie wymagania obsługi stawiane będą oponom czy felgom do pojazdów elektrycznych lub zasilanych innymi, alternatywnymi źródłami energii.
Robert Różalski
LE-GUM
Komentarze (0)