Genewski salon samochodowy obfitował w tym roku w wiele nowości z segmentu samochodów sportowych. Sprzedaż tych pojazdów ma niewielki ilościowy udział w całym europejskim rynku samochodów osobowych, ale każdy taki model dodaje producentowi prestiżu.
Przykładami są takie marki, jak Alfa Romeo, Audi, Ford, Honda czy Mazda. Jest też szereg niewielkich firm oferujących wyłącznie takie pojazdy, które pod względem technicznym niewiele odbiegają od wyścigowych bolidów. Do tego artykułu wybrałem tylko samochody dysponujące mocą maksymalną nie mniejszą niż 300 KM, zatem nie znajdą się tu bardziej dostępne modele, jak piękne roadstery Alfa Romeo 4C Spider i Mazda MX-5. Listę mocniejszych nowości otwierają dwa modele „hot hatch”, powstałe na bazie Hondy Civic i Forda Focusa. Ostatnie miejsce w tym zestawieniu zajmuje aktualny rekordzista pochodzący ze Szwecji i mający „pod prawą nogą” 1500 KM.
Type R z doładowaniem
Nowa Honda Civic Type R otrzymała po raz pierwszy w swej historii turbodoładowaną jednostkę napędową. Ten czterocylindrowy silnik o pojemności skokowej 2,0 dm3 dysponuje, według danych fabrycznych, mocą maksymalną 228 kW (310 KM), uzyskiwaną przy 6500 obr./min., a maksymalny moment obrotowy wynosi 400 Nm i jest dostępny już od 2500 obr./min. Napęd kierowany jest tylko na koła przednie. Seryjnie stosowane jest ogumienie o wymiarach 235/35 R 19. Wiele uwagi poświęcono aerodynamice, aby przy dużych prędkościach zapewnić stabilność ruchu. Widocznymi efektami tych starań są rozbudowane spoilery z przodu i z tyłu nadwozia. Parametry silnika umożliwiają pojazdowi osiąganie prędkości 270 km/h, a rozpędzenie go do „setki” zajmuje jedynie 5,7 sekundy.
Konkurent spod znaku Forda
Nieco większą moc ma silnik konkurenta, czyli Forda Focusa RS. Czterocylindrowa jednostka o pojemności 2,3 dm3, wyposażona w turbosprężarkę, pochodzi z Mustanga i po pewnych modyfikacjach rozwija obecnie moc ponad 235 kW (320 KM). Prace nad tym modelem nadal trwają, więc nie podano jeszcze wielu szczegółów ani ostatecznych osiągów.
Istotną różnicą w stosunku do poprzednika jest zastosowanie napędu obu osi. Jest to nowatorskie rozwiązanie umożliwiające różnicowanie siły napędowej na kołach tylnej osi. Istotnym osiągnięciem twórców tego modelu są cechy aerodynamiczne, gdyż udało się zredukować do zera siły nośne zarówno na przedniej, jak i na tylnej osi. Model RS oferowany będzie tylko w pięciodrzwiowej wersji nadwoziowej.
Na początek 400 KM
Brytyjski Lotus Evora 400 otwiera grupę sportowców „czystej krwi”. Silnik w układzie V6, o pojemności 3,5 dm3 umieszczony jest poprzecznie przed tylną osią pojazdu. Został wyposażony w sprężarkę mechaniczną oraz intercooler i osiąga moc 298 kW (406 KM) przy 7000 obr./min. Maksymalny moment obrotowy wynosi 410 Nm w zakresie od 3500 do 6500 obr./min. Nadwozie coupé w układzie 2+2, o długości wynoszącej 4394 mm, charakteryzuje się współczynnikiem oporu powietrza Cx wynoszącym 0,35. Masa własna wersji z sześciobiegową, manualną skrzynią przekładniową wynosi tylko 1415 kg. Takie parametry silnika i całego pojazdu umożliwiają osiąganie prędkości 300 km/h, a czas rozpędzania do 100 km/h wynosi 4,2 s.
R8 po raz drugi
W Genewie debiutowała druga generacja dwuosobowego modelu Audi R8. Zachowano dotychczasową ogólną koncepcję konstrukcyjną i stylistyczną, a dokonane zmiany mają charakter ewolucyjny. Konkretnym osiągnięciem jest redukcja masy własnej o 50 kg. Wbrew aktualnym tendencjom zrezygnowano ze stosowania mniejszego silnika w układzie V8. Obecnie oferowane są tylko dwie wersje jednostki V10 o pojemności 5,2 dm3 – podstawowa o mocy maksymalnej 397 kW (540 KM) lub wzmocniona o nazwie Plus, generująca 448 kW (610 KM). Ta ostatnia rozpędza się do „setki” w czasie 3,2 s, a jej prędkość maksymalna wynosi 330 km/h.
Nowością w gamie jest wersja elektryczna e-Tron, która ma dwa silniki napędzające koła tylne i dysponujące łączną mocą 340 kW (463 KM). W pełni naładowane baterie litowo-jonowe gromadzą energię wystarczającą do przebycia 215 km, ale ich masa to niemal 600 kg. Prędkość maksymalna jest elektronicznie ograniczona do 200 km/h, a czas rozpędzania do 100 km/h wynosi 3,9 s.
Bardziej ekologiczne Ferrari
Ferrari 488 GTB jest głęboko zmodyfikowaną wersją znanego modelu 458. Firma powoli przekonuje się do turbodoładowania. W ubiegłym roku zastosowano taki układ zasilania w modelu California T, a teraz w 488 GTB. Nie wszystkim fanom tej marki podoba się jednak taka zmiana filozofii konstrukcji. Model 458 miał wolnossący silnik V8 o pojemności 4,5 dm3 i w wersji standardowej rozwijał moc 419 kW (570 KM) przy 9000 obr./min., a w wersji Speciale 445 kW (605 KM). W nowym modelu silnik ma pojemność zmniejszoną do 3,9 dm3, ale przez zastosowanie podwójnego turbodoładowania rozwija moc 492 kW (670 KM), a maksymalna wartość momentu obrotowego wynosi 620 Nm. Przy długości pojazdu niemal 4,6 m masa własna wynosi tylko 1370 kg, a więc 10 kg mniej od poprzednika. Osiągi są następujące: prędkość maksymalna 330 km/h, czas rozpędzania do 100 km/h – 3,0 s, a do 200 km/h tylko 8,3 s. Dobra wiadomość dla ekologów jest taka, że emisja CO2 jest o 15% mniejsza niż u poprzednika.
Po prostu Vulcan
Jedną z nowości na stoisku firmy Aston Martin był model Vulcan z pięknym, dwuosobowym nadwoziem coupé o futurystycznych kształtach. Planowana długość serii to jedynie 24 egzemplarze. Do napędu pojazdu zastosowano potężną, wolnossącą jednostkę V12, o pojemności 7,0 dm3, która oferuje moc maksymalną 588 kW (800 KM). Napęd przenoszony jest na tylne koła poprzez sześciobiegową skrzynię przekładniową i wał wykonany z kompozytu z włóknem węglowym. Hamulce Brembo mają tarcze węglowo-ceramiczne o średnicy 380 mm z przodu i 360 z tyłu. Koła jezdne ze stopu magnezu mają centralne mocowanie jedną nakrętką i są wyposażone w ogumienie o wymiarach 345/30 R 19. Rozstaw osi jest nieco większy niż u konkurentów (2791 mm), natomiast szerokość wynosząca 2200 mm to wielkość istotnie przekraczająca nieformalną granicę dla samochodów osobowych. Masa własna Vulcana wynosi tylko 1350 kg, ale osiągów jeszcze nie ujawniono.
Najmocniejsza hybryda
Bezwzględnym rekordzistą w zakresie mocy jest Koenigsegg Regera. Jest to dwuosobowy pojazd z hybrydowym układem napędowym typu plug-in, czyli z możliwością doładowania akumulatorów z zewnętrznego źródła prądu. Silnik spalinowy V8 umieszczono wzdłużnie za siedzeniami. Ma on pojemność 4,8 dm3, jest doładowany dwoma turbosprężarkami i osiąga maksymalną moc 820 kW (1118 KM) przy 7000 obr./min. Silnik ten wspomagany jest silnikiem elektrycznym o mocy 160 kW, osadzonym na przedniej części wału korbowego. Dwa dalsze silniki elektryczne o mocy 180 kW każdy umieszczone są obok obudowy przekładni głównej (w osi kół tylnych).
Pojazd nie ma klasycznej skrzyni biegów, tylko przekładnię hydrokinetyczną i elektroniczne sterowanie silnikami. Bieg wsteczny realizowany jest elektrycznie. Łączna moc układu napędowego wynosi 1102 kW (1500 KM). Bateria akumulatorów umieszczona w tunelu centralnym ma pojemność energetyczną 9 kWh, co wystarczy do pokonania 35 km w ruchu miejskim. Jeszcze kilka liczb: prędkość maksymalna 410 km/h, czas rozpędzania do pierwszej setki wynosi 2,8 sekundy, do drugiej 13,5 s, a do czwartej tylko 20 sekund. W planach firmy jest wykonanie 80 sztuk tego niezwykłego pojazdu.
Prezentowane tu samochody łatwiej będzie zobaczyć na takich imprezach jak ta w Genewie niż na ulicach. No, może z wyjątkiem dwóch pierwszych.
Andrzej Zieliński
Komentarze (0)