Aktualnie na rynku znaleźć można szereg urządzeń w różnych technologiach: laser, podczerwień czy też 3D. Coraz częściej warsztaty decydują się na zakup maszyn właśnie w ostatniej z wymienionych technologii, a poszukiwane są modele najnowocześniejsze. Powstaje pytanie, czy zakup ten jest wynikiem potrzeb danego serwisu, czy też panującej mody na posiadanie urządzenia, którym można się pochwalić przed klientami i lokalną konkurencją. Czym zatem wyróżnia się technologia 3D w porównaniu z technologią laserową bądź podczerwieni CCD? Podstawowa różnica dotyczy głowic, które znajdują się na kołach. Nie posiadają one żadnej elektroniki, a ich położenie w przestrzeni obserwowane jest przez wysokiej rozdzielczości kamery zamontowane na specjalnym słupie lub bramce. Ilość tych kamer (2 lub 4) decyduje również o możliwościach montażowych i pomiarowych. Ponadto wpływa na dokładność samych pomiarów, gdyż każdy minimalny ruch auta może być widziany i odwzorowany na ekranie. Dzięki tym kamerom, które obserwują auto w przestrzeni, można dokonać większej ilości pomiarów niż w urządzeniach laserowych i na podczerwień, co przekłada się na dokładność wyników.
Technologia 3D niesie ze sobą zdecydowaną szybkość dokonywanych pomiarów, co w przypadku warsztatów o dużej ilości klientów może mieć istotne znaczenie. W standardowym urządzeniu najdłużej z całej procedury pomiaru trwa kompensacja bicia koła. Czynność ta jest niezbędna do określenia dokładności i poprawności dalszych pomiarów. Jej brak lub niedokładne wykonanie może mieć wpływ na dalsze obliczenia komputera. W technologii 3D czynność ta jest zdecydowanie przyspieszona i ułatwiona, skracając do minimum czas potrzebny do wykonania tej procedury. Wystarczy bowiem krótkie przetoczenie pojazdu do tyłu i do przodu lub – jak ma to miejsce w najnowszych modelach Hunter 3D Elite – tylko do przodu.
Same możliwości pomiarowe oraz regulacyjne, które oferuje urządzenie 3D, są bardzo zaawansowane. Warsztat, który decyduje się na zakup produktu w tej technologii, kupuje więc przede wszystkim szybkość i dokładność pomiarów przez nie wykonywanych. Oczywiście nie bez znaczenia jest również czynnik popularności tej technologii oraz wrażenie, jakie robi ona na ostatecznym kliencie.
Jacek Bilski, specjalista ds. wyposażenia serwisów firmy TIP-TOPOL
Komentarze (0)