Okresy gwarancyjne poszczególnych marek przewodów zapłonowych różnią się niekiedy znacznie. Potencjalny nabywca może stwierdzić, że im dany produkt ma dłuższą gwarancję, tym jest on trwalszy. Czy tak jest w rzeczywistości? Z badań prowadzonych zarówno przez instytucje niezależne, jak i w laboratoriach samych producentów wynika, że standardowe przewody zapłonowe zachowują co najmniej 90% swej początkowej skuteczności przez dwa lata eksploatacji lub 50 tysięcy przejechanych kilometrów. Dalsza utrata nominalnej ich jakości może następować szybciej lub wolniej, co zależy głównie od konstrukcji samochodu, w którym zostały zamontowane. Są modele zużywające przewody bardzo szybko, podczas gdy w innych te same ich rodzaje pracują wielokrotnie dłużej, bez jakichkolwiek usterek.
Porównywanie trwałości różnych alternatywnych produktów może zatem mieć sens wyłącznie wtedy, gdy pracują one w identycznych warunkach. Wówczas rzeczywiście widoczny staje się wpływ ich konstrukcji, doboru materiałów i jakości wykonania. Eksploatacyjna przydatność całej wiązki ograniczana jest bowiem żywotnością najsłabszego z jej elementów. Może być nim rdzeń, izolacja i metalowe końcówki, wyposażane czasem w dodatkowe oporniki.
Spośród trzech stosowanych obecnie rodzajów rdzeni (węglowe, miedziane i ferrytowe) najwyższą trwałość osiągają te wykonane z miedzi, ale muszą one współpracować ze znacznie bardziej zawodnymi opornikami (najczęściej ceramicznymi). Rdzenie węglowe wytwarzane są ze sproszkowanego grafitu spojonego lateksem. Między grafitowymi cząsteczkami dochodzi do mikrowyładowań, w wyniku których rdzeń stopniowo wypala się od wewnątrz, zmieniając przy tym nominalną oporność, aż do całkowitej utraty przewodności. Rdzenie ferrytowe nie ustępują trwałością miedzianym, gdyż elementem przewodzącym jest w nich spiralnie nawinięty drut z nierdzewnej stali. Izolacje przewodów wysokiego napięcia wykonuje się z polichlorku winylu, polietylenów, termopolimerów i silikonów. Silikon – mimo odporności na wodę, wysokie temperatury i dość wysokie napięcia – odznacza się niską wytrzymałością mechaniczną, stwarzającą problemy z trwałym montażem blaszanych końcówek. Jego wadą w skali globalnej jest brak możliwości recyklingu. Jednak przy rdzeniach węglowych silikonowe izolacje są konieczne. Przy rdzeniach miedzianych i ferrytowych można z tego kłopotliwego tworzywa bez szkody zrezygnować. Najbardziej podatne na zużycie są połączenia rdzeni z metalowymi końcówkami kontaktowymi, których ewentualna korozja powoduje niepożądany wzrost oporności. Dotyczy to szczególnie rdzeni węglowych, w tańszych produktach łączonych bezpośrednio z blaszką kontaktową. W przewodach miedzianych i ferrytowych takie zjawiska nie zachodzą, lecz istotne znaczenie ma jakość wielkoseryjnego montażu tych elementów.
Ponieważ o eksploatacyjnej trwałości przewodów zapłonowych decydują obiektywne prawa fizyki i chemii, przedłużanie gwarancji ponad okres dwuletni jest ryzykowne – i dla klienta, i dla dostawcy biorącego odpowiedzialność za sprawy od niego niezależne. Nie ma też żadnego techniczno-ekonomicznego powodu, aby wydłużać w ten sposób cykle serwisowej wymiany. Koszt tej operacji jest bowiem zawsze niższy od strat powodowanych niesprawnością układu zapłonowego.
Małgorzata Kluch
GG Profits Sp. z o.o.
Porównywanie trwałości różnych alternatywnych produktów może zatem mieć sens wyłącznie wtedy, gdy pracują one w identycznych warunkach. Wówczas rzeczywiście widoczny staje się wpływ ich konstrukcji, doboru materiałów i jakości wykonania. Eksploatacyjna przydatność całej wiązki ograniczana jest bowiem żywotnością najsłabszego z jej elementów. Może być nim rdzeń, izolacja i metalowe końcówki, wyposażane czasem w dodatkowe oporniki.
Spośród trzech stosowanych obecnie rodzajów rdzeni (węglowe, miedziane i ferrytowe) najwyższą trwałość osiągają te wykonane z miedzi, ale muszą one współpracować ze znacznie bardziej zawodnymi opornikami (najczęściej ceramicznymi). Rdzenie węglowe wytwarzane są ze sproszkowanego grafitu spojonego lateksem. Między grafitowymi cząsteczkami dochodzi do mikrowyładowań, w wyniku których rdzeń stopniowo wypala się od wewnątrz, zmieniając przy tym nominalną oporność, aż do całkowitej utraty przewodności. Rdzenie ferrytowe nie ustępują trwałością miedzianym, gdyż elementem przewodzącym jest w nich spiralnie nawinięty drut z nierdzewnej stali. Izolacje przewodów wysokiego napięcia wykonuje się z polichlorku winylu, polietylenów, termopolimerów i silikonów. Silikon – mimo odporności na wodę, wysokie temperatury i dość wysokie napięcia – odznacza się niską wytrzymałością mechaniczną, stwarzającą problemy z trwałym montażem blaszanych końcówek. Jego wadą w skali globalnej jest brak możliwości recyklingu. Jednak przy rdzeniach węglowych silikonowe izolacje są konieczne. Przy rdzeniach miedzianych i ferrytowych można z tego kłopotliwego tworzywa bez szkody zrezygnować. Najbardziej podatne na zużycie są połączenia rdzeni z metalowymi końcówkami kontaktowymi, których ewentualna korozja powoduje niepożądany wzrost oporności. Dotyczy to szczególnie rdzeni węglowych, w tańszych produktach łączonych bezpośrednio z blaszką kontaktową. W przewodach miedzianych i ferrytowych takie zjawiska nie zachodzą, lecz istotne znaczenie ma jakość wielkoseryjnego montażu tych elementów.
Ponieważ o eksploatacyjnej trwałości przewodów zapłonowych decydują obiektywne prawa fizyki i chemii, przedłużanie gwarancji ponad okres dwuletni jest ryzykowne – i dla klienta, i dla dostawcy biorącego odpowiedzialność za sprawy od niego niezależne. Nie ma też żadnego techniczno-ekonomicznego powodu, aby wydłużać w ten sposób cykle serwisowej wymiany. Koszt tej operacji jest bowiem zawsze niższy od strat powodowanych niesprawnością układu zapłonowego.
Małgorzata Kluch
GG Profits Sp. z o.o.
Komentarze (0)