Bardzo dużą częścią Państwa działalności jest produkcja myjek. Proszę powiedzieć, jak sprzedają się Wasze produkty zarówno w Polsce, jak i za granicą?
Myjki produkujemy od ponad 12 lat. Z roku na rok odnotowujemy rosnące zainteresowanie tym produktem zarówno w kraju, jak i za granicą, poza okresowym spadkiem na przełomie 2008-2009 spowodowanym kryzysem, po którym jednak stosunkowo szybko nastąpiło odbicie i dalszy wzrost. Największy popyt zawsze obserwujemy na wiosnę i na jesieni, co jest związane z sezonową wymianą opon, ale i poza sezonem nie możemy narzekać na brak zamówień. Aktualnie ponad 90% naszej produkcji myjek przeznaczona jest na eksport. Odpowiadając na zapotrzebowanie rynku krajowego i międzynarodowego, myjki do kół od lat dominują w naszej produkcji. W kraju nasze myjki można znaleźć w ponad 600 warsztatach. Na świecie liczba krajów, w których pracują nasze myjki, przekroczyła już 30. Liczba ta w zdecydowanej większości obejmuje Europę, niektóre kraje azjatyckie, a ostatnio również Kanadę.
O co najczęściej pytają klienci, którzy wykazują zainteresowanie myjkami?
To jest w znacznym stopniu uzależnione od tego, z jakiego obszaru pochodzą. Potencjalni nowi klienci z Europy Zachodniej, a więc ci najbardziej wymagający, największe znaczenie przywiązują do jakości i europejskich standardów. Pytają również o porównanie z konkurencją: o myjki do kół innych producentów oraz myjki wykorzystujące inne metody mycia. Nasze myjki wypadają na tle tej konkurencji bardzo dobrze. Stale to monitorujemy i o to dbamy. Nasze urządzenia są porównywalne jakościowo z urządzeniami produkowanymi w Europie Zachodniej, natomiast cenowo bijemy konkurencję o głowę. Jeśli chodzi o inne metody mycia, to naszewieloletnie doświadczenie potwierdza, że optymalna jest metoda polegająca na uderzaniu w koło pod ciśnieniem mieszanką wody i granulatu, opcjonalnie z dodatkiem detergentu. Ogrzewana dodatkowo woda podnosi skuteczność mycia. Nie wprowadzamy rozwiązań na zasadzie „bo konkurencja też to ma” lub odwrotnie „bo konkurencja tego nie ma”, jeśli nie zbadamy wcześniej korzyści dla klienta i opłacalności. Dbamy o najbardziej optymalne rozwiązania. Oprócz pytań o jakość i konkurencję, klienci zagraniczni pytają o to jak wygląda serwis gwarancyjny i pogwarancyjny, kiedy dowiadują się, że nie mamy własnego serwisu za granicą. Jeśli kupują bezpośrednio, to my udzielamy zdalnego wsparcia i dostarczamy niezbędne części. Jeśli kupują od naszego dealera, to należy to do niego. Jesteśmy dumni z tego, że nasze myjki, jeśli przestrzega się wszystkich zaleceń, pracują praktycznie bezawaryjnie i tylko co jakiś czas należy wymienić niektóre części. Na tyle lat raz jeden nam się zdarzyła konieczność wyjazdu do klienta w Norwegii, a i wtedy problem nie leżał po naszej stronie (ciekawostka – zakłócenia elektroniki od telefonu komórkowego w kieszeni obsługującego).W kraju nasze myjki są bardzo dobrze znane i nie mają rodzimej konkurencji. Jesteśmy jedynym polskim producentem tego typu urządzeń. Tu najczęściej spotykamy się z konkretnymi pytaniami przed dokonaniem zakupu: jaki model wybrać i dlaczego, jakie są koszty eksploatacji, szkolenie w zakresie obsługi. Kupując naszą myjkę, klient ma już pewność co do wysokiej jakości oraz tego, że będzie właściwie obsłużony w okresie gwarancyjnym oraz po nim. Klienci, którzy jeszcze nie podjęli decyzji o zakupie, chcą wiedzieć jakie są zalety i korzyści wynikające z posiadania myjki.
Co jest dla polskich klientów głównym czynnikiem: czy jakość urządzenia, czy wciąż jednak cena?
W branży działamy od 1977 roku. Zakup myjki WULKAN w firmie KART to gwarancja jakości produktu i obsługi. Klienci o tym wiedzą.Cena ma znaczenie, zwłaszcza jeśli kupującym jest właściciel małego warsztatu. Dlatego mamy w stałej ofercie wszystkie dostępne modele, począwszy od WULKAN 200, który powstał jako pierwszy, aby każdy klient znalazł myjkę najwłaściwszą dla siebie w zależności od potrzeb, jak i możliwości finansowych. Oprócz jakości i ceny, klient bierze pod uwagę funkcjonalność, przydatność, bo myjka to nie jest typowe urządzenie serwisowe, lecz wspierające, znacząco poprawiające jakość serwisu ogumienia.
Czy myjki w innych krajach (np. Niemcy, Francja itp.) są bardziej popularne niż w Polsce? Czy jest to tam już standard?
Należy pamiętać, że w tych krajach myjki pojawiły się jakieś 10 lat wcześniej niż w Polsce, a w ogóle pierwsze pojawiły się w Szwecji. Myślę, że z tym jest tak, że popularność tego urządzenia jest już w Polsce porównywalna do krajów Europy Zachodniej, z tym, że czym innym jest popularność jako świadomość istnienia takiego produktu na rynku, a czym innym fakt jego posiadania. Z tym na pewno jest w Polsce trochę gorzej, ale staramy się to zmieniać i edukować w tym zakresie warsztatowców. Na Zachodzie jest to standard, u nas wciąż jeszcze nie.
Właśnie. Przecież myjka to wspaniały wynalazek, jednak jeszcze większość warsztatów nie dysponuje tymi urządzeniami. Czemu tak się dzieje?
Z naszych doświadczeń wynika, że główny powód to wciąż niska świadomość produktu i brak wystarczającej wiedzy, przekonania co do korzyści z posiadania myjki, świadomości jej zalet. Ale jeśli uda się już przekonać klienta co do zasadności zakupu, to pojawia się problem finansowy. Dotyczy to zwłaszcza najmniejszych warsztatów. Podczas, gdy dla urządzeń typu wyważarka czy montażownicanie ma alternatywy, tak w stosunku do myjki alternatywą jest ręczne mycie kół – choć o wiele bardziej niedokładne, czasochłonne i dodatkowo utrudniające utrzymanie czystości w warsztacie. To też z pewnością wpływa na opóźnienie decyzji o zakupie automatycznej myjki. Staramy się jednak docierać z naszą ofertą do jak najszerszej grupy potencjalnych odbiorców, informować ich, organizujemy promocje w ciągu roku.
Ile można zarobić na posiadaniu myjki w serwisie ogumienia? Z pewnością są też warsztaty, które nie traktują tego zarobkowo, tylko myją koła w trosce o jakość usługi. Mycie kół jest wśród standardowych usług większości warsztatów wyposażonych w myjkę. Oprócz tego, warsztaty wykonują mycie kół przed podjęciem jakiejkolwiek czynności serwisowej po to, aby były one dokładniejsze, co przekłada się z kolei na komfort i bezpieczeństwo jazdy. Przypuszczam, że sprawa odpłatności jest traktowana różnie w różnych warsztatach, w tym m.in. w zależności od łącznej liczby zlecanych usług serwisowych. Ponieważ myjki do kół są coraz popularniejsze, a świadomość korzyści wynikających z faktu ich posiadania coraz wyższa, to należy przypuszczać, że i zarobić na ich posiadaniu będzie można z czasem coraz więcej.
Jesteście liderem w tym segmencie rynku. Proszę powiedzieć, jakie nowe rozwiązania stosuje się w myjkach. Czy są jakieś innowacje?
Pierwszą myjkę wyprodukowaliśmy w 1999 roku, był to model WULKAN 200. Od tamtego czasu wiele rzeczy zmodernizowaliśmy, wprowadziliśmy liczne innowacje. Niektóre dotyczą wszystkich modeli, a niektóre są specyficzne tylko dla niektórych. Dzięki temu każdy u nas kupi model najwłaściwszy dla swojego warsztatu zarówno pod względem parametrów, jak i ceny. W ciągu tych lat, oprócz stałego podnoszenia jakości materiałów, części i elementów konstrukcyjnych myjki, wprowadziliśmy począwszy od modelu WULKAN 300 powiększoną komorę osadnikową z przodu, umożliwiającą usuwanie brudu nawet podczas pracy myjki. Wprowadziliśmy zintegrowany system ogrzewania wody sterowany komputerowo (modele z literką „H” w nazwie od angielskiego „heating” – ogrzewanie), który umożliwia dowolne ustawianie parametrów, w zależności od specyficznych potrzeb oraz programowanie pracy myjki z wyprzedzeniem, np. na cały tydzień. Wprowadziliśmy również pneumatyczny system stabilizacji koła w myjkach do najszerszych kół (z literką „P”),pozwalający na utrzymanie w pionie nawet najwęższych kół. W myjkach do kół ciężarowych WULKAN 500 i WULKAN 500H, ze względu na gabaryty tych kół, wprowadziliśmy pneumatyczny zespół załadunku i wyładunku koła w postaci obrotowej windy. Myjka do kół ciężarowych z ogrzewaniem WULKAN 500H to absolutny unikat na świecie. W ostatnio wprowadzonym modelu WULKAN 4x4HP zwiększona została wysokość komory mycia tak, aby można było w niej myć koła o średnicy do 850 mm. Dzięki temu oraz zastosowaniu w niej pneumatycznego systemu stabilizacji, w myjce można myć praktycznie wszystkie koła, jedynie za wyjątkiem ciężarowych. Stale pracujemy nad nowymi rozwiązaniami, usprawnieniami tak, aby podnosić jakość i funkcjonalność myjek, odpowiadać na zapotrzebowanie klientów, dla których przecież są one produkowane.
Wiem także, że Waszym nowym produktem jest myjka do felg. Proszę powiedzieć coś więcej na ten temat.
Automatyczną myjkę do felg WULKAN 400RI zaprezentowaliśmy po raz pierwszy na tegorocznych Targach Techniki Motoryzacyjnej w Poznaniu, na których otrzymała ona Złoty Medal. Od dłuższego czasu otrzymywaliśmy zapytania o myjkę do felg, nie tylko od warsz tatowców czy dystrybutorów (w tym od jednego z naszych największych dystrybutorów zagranicznych), ale nawet od producentów. To nas skłoniło do przyspieszenia prac nad tym urządzeniem, bo prawdę mówiąc myśleliśmy już o tym wcześniej. Jest to pierwsze tego typu urządzenie zarówno w kraju, jak i poza jego granicami. Myjka jest przeznaczona do mycia wszelkiego rodzaju felg samochodowych osobowych, dostawczych i terenowych zarówno stalowych, jak i aluminiowych w zakresie 12” do 24”. Jest w pełni zautomatyzowanym urządzeniem do stosowania w nowoczesnym procesie serwisu felg samochodowych w stacjach obsługi samochodów, specjalistycznych serwisach ogumienia, warsztatach wulkanizacyjnych, stacjach diagnostyki pojazdów, jak również przez producentów felg. Zastosowanie i wykorzystanie myjki do felg WULKAN 400RI pozwala na bardzo precyzyjne określenie parametrów niewyważeń koła oraz dokładną analizę i ocenę zużycia i uszkodzeń felgi samochodowej. Informacje te są niezbędne do oceny dalszej przydatności felgi, konieczności dokonania diagnostyki elementów zawieszenia samochodu oraz parametrów eksploatacji felgi. Wszystkie te elementy mają krytyczny wpływ na bezpieczeństwo jazdy samochodem. Felgę można umyć i osuszyć już od 35 sek. Mycie odbywa się w obiegu zamkniętym, a procesy mycia sterowane są komputerowo. W myjce zastosowano metodę mycia polegającą na uderzaniu w obracającą się felgę sprężoną pod ciśnieniem mieszanką gorącej wody z granulatem tworzywowym WULKAN MIX, z dodatkiem koncentratu myjącego WULKAN TURBO, poprzez nastawne dysze. W myjce zainstalowano specjalny zestaw szczotek myjących: dolną napędową, która obraca felgę oraz górną. W celu wymuszenia obrotu felgi zastosowano napędzaną rolkę podporową. Myjka wykonana jest z najwyższej jakości materiałów uznanych marek producentów krajowych i zagranicznych. Podnosi komfort i jakość wszelkiego rodzaju napraw serwisowych felg, bezpieczeństwo pracy, a tym samym standard i jakość procesu obsługi. Pozwala zachować czystość w warsztacie, przedłuża żywotność maszyn serwisowych oraz umożliwia efektywne wykorzystanie czasu pracownika obsługującego myjkę. Jest łatwa w instalacji i obsłudze. Zapewnia praktycznie bezawaryjną pracę, gwarantując niskie koszty eksploatacji i serwisu. Myjka spełnia wszystkie niezbędne wymagania w zakresie norm europejskich dla tego typu urządzeń.
Co planujecie Państwo w przyszłości, jeśli chodzi o produkcję myjek. Pytam oczywiście o planowane rozwiązania techniczne...Jako firma, której mottem działalności jest innowacyjność i stały rozwój produktów, z pewnością nie spoczniemy na laurach. Prowadzimy analizy, słuchamy uważnie tego, co mają do powiedzenia nasi klienci. Mamy parę pomysłów, ale na razie zbyt wcześnie, by mówić o nich głośno. Jeśli nasze plany bardziej się skonkretyzują, na pewno o tym Państwa powiadomimy.
Co planujecie Państwo w przyszłości, jeśli chodzi o pro-dukcję myjek. Pytam oczywiście o planowane rozwiązania techniczne...
Jako firma, której mottem działalności jest innowacyjność i stały rozwój produktów, z pewnością nie spoczniemy na laurach. Prowadzimy analizy, słuchamy uważnie tego, co mają do powiedzenia nasi klienci. Mamy parę pomysłów, ale na razie zbyt wcześnie, by mówić o nich głośno. Jeśli nasze plany bardziej się skonkretyzują, na pewno o tym Państwa powiadomimy.
Dziękuję za rozmowę.
Komentarze (0)