Grupa Martom zakończyła właśnie prace nad realizacją dwóch innowacyjnych platform: Sellimo i Flotimo.

Sellimo to platforma, za pośrednictwem której serwisy samochodowe mogą zamawiać części zamienne. Do dyspozycji klientów są wyroby znajdujące się bezpośrednio w magazynach producentów, przez co czas realizacji dostaw jest krótszy, a ceny bardziej konkurencyjne. Choć platforma jeszcze nie wystartowała, spółka nawiązała już współpracę z ponad 200 warsztatami samochodowymi.

Drugi z projektów, Flotimo, to z kolei usługa, dzięki której wszyscy właściciele firmowych samochodów będą mogli w wygodny sposób zarządzać swoimi służbowymi pojazdami. Co prawda, na rynku działa wiele firm wyspecjalizowanych w obsłudze flot firmowych, ale ich uwaga skupia się tylko na dużych, posiadających kilkaset pojazdów podmiotach. Flotimo zaś zostało zaprojektowane z myślą o małych i średnich przedsiębiorstwach, które wykorzystują kilka do kilkunastu samochodów. Platforma ma już pierwszych klientów, którzy w ten sposób zarządzają przeszło tysiącem swoich aut.

Nowe platformy wymagają odpowiedniej obsługi, dlatego Martom poszukuje obecnie pracowników.

- Oferujemy pracę zarówno na stanowiskach handlowców, product managerów, specjalistów IT i e-commerce, jak i opiekunów klientów – informuje Łukasz Bazarewicz, prezes zarządu Grupy Martom. Dodaje jednocześnie, że nie wymaga doświadczenia – bardziej liczą się cechy osobiste kandydatów.

W tej chwili w Grupie Martom pracuje ok 30 osób. Firma od dawna realizuje strategię zatrudniania młodych ludzi, dla których praca w Martomie jest w większości przypadków pierwszą w ich życiu. Wychowując i kształtując w ten sposób nowych pracowników, otrzymują ciekawą szansę na start do dalszego rozwoju zawodowego.

Dodajmy, że Sellimo i Flotimo to nie koniec planów Martomu odnośnie wdrażania innowacyjnych e-usług. Wkrótce bowiem światło dzienne ujrzy trzecia z platform – Partimo, czyli narzędzie tworzone z myślą o rynku części zamiennych, ale tym razem dla klientów indywidualnych. Niebawem spółka będzie potrzebowała zatem kolejnych pracowników do obsługi tego projektu.