Wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne są substancją rakotwórczą i od 1 stycznia 2010 r. są zakazane w procesie produkcji opon sprzedawanych w Unii Europejskiej. Mimo to wykryto je aż w 11 proc. opon sprzedawanych w Europie. Na przykład Pirelli, wyeliminowało użycie tej substancji w 2007 roku, trzy lata przed wprowadzeniem zakazu.W ciągu kilku miesięcy, do 18 lutego 2011 r., ETRMA przetestowała próbki pobrane ze 110 opon sprzedawanych na największych rynkach w UE. Spośród 45 marek, które zostały poddane testom, aż 12 modeli opon wyprodukowanych przez dziewięciu różnych producentów uznano za niespełniające norm unijnych.Program badań obejmował różne typy opon (do samochodów osobowych, ciężarówek, motocykli, jak również opony przemysłowe) wytwarzane na całym świecie, zarówno w UE, jak i poza nią. 12 modeli opon, które nie spełniają warunków, było importowanych spoza UE.
- 11 procent jest powodem do niepokoju, biorąc pod uwagę fakt, że co roku Unia Europejska importuje około 100 milionów opon – mówi Francesco Gori, Tyres CEO w Pirelli, który od 2006 roku jest prezesem ETRMA. - To, niestety, może być tylko wierzchołek góry lodowej. Wszystkie opony wyprodukowane w UE i opony produkowane na rynek europejski przez Pirelli były w pełni zgodne z normami. Zapewnienie produktów spełniających kryteria wymogło na członkach ETRMA znaczne inwestycje sięgające ponad 100 milionów euro.Używanie nielegalnych opon jest nie tylko szkodliwe dla środowiska, ale także niekorzyst-Miliony importowanych oponmogą nie spełniać norm europejskich ne dla kupujących je kierowców, ponieważ takie opony mają znacznie niższą wydajność.- Nieprzestrzeganie przepisów dotyczących oznakowania opon niejednokrotnie wprowadza konsumentów w błąd, dlatego decydują się oni na zakup opon o gorszych właściwościach użytkowych – dodaje Francesco Gori. - Jeśli producenci, importerzy i dystrybutorzy będą ignorować obowiązujące obecnie przepisy, może to zaszkodzić również skuteczności planowanych rozwiązań legislacyjnych. Władze Wielkiej Brytanii wprowadziły już rozwiązania legislacyjne, które pomogą egzekwować zakaz wykorzystywania w produkcji olejów bogatych w wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne.
- Ustawodawstwo bez skutecznego monitorowania i egzekwowania prawa jest wręcz szkodliwe. Pozwalanie na import do Unii Europejskiej opon niezgodnych z normami nie tylko podważa wiarygodność prawodawstwa UE, ale także zwiększa ryzyko wprowadzenia w błąd konsumentów i stwarzania poczucia, że nielegalne opony są równe innym – konkluduje Gori.
Wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (PAH): grupa ponad 100 substancji chemicznych, uformowanych przez procesy naturalne i przemysłowe. Występują powszechnie w środowisku. Osiem z WWA zostało zidentyfikowanych jako rakotwórcze a ich używanie jest regulowane przez prawodawstwo UE.
Komentarze (0)