Tak jak trwałość opony stanowi jedną z jej zalet podczas użytkowania, tak po zakończeniu eksploatacji staje się problemem. Chodzi oczywiście o fakt, że opony nie ulegają rozkładowi.
22 mln – tyle ton opon produkuje się rocznie na świecie, z czego 140 tys. w samej Polsce. Ponieważ całkowita biodegradacja ogumienia samochodowego trwa ponad 100 lat, wytwórcy lub importerzy opon mają ustawowy obowiązek poddawania ich recyklingowi. Podstawą systemu zbiórki i utylizacji zużytych opon w Polsce jest zasada rozszerzonej odpowiedzialności producenta, w myśl której każdy przedsiębiorca, który wprowadza swój produkt na rynek, jest odpowiedzialny także za powstałe (po zakończeniu jego użytkowania) z tego produktu odpady. Zasada ta pojawiła się w prawodawstwie Unii Europejskiej w 1994 r., odnosząc się do odpadów opakowaniowych, natomiast do polskiego prawa wprowadzona została ustawą o obowiązkach przedsiębiorców w zakresie gospodarowania niektórymi odpadami oraz o opłacie produktowej i opłacie depozytowej z 11 maja 2001 r. Oprócz opakowań dokument ten dotyczył m.in. akumulatorów i olejów smarowych, a także opon. Podlegający ustawie przedsiębiorcy, w tym producenci i importerzy opon, zobowiązani zostali do osiągnięcia wyznaczonych poziomów odzysku i recyklingu zużytego ogumienia. Obowiązek ten mogą oni realizować samodzielnie lub za pośrednictwem organizacji odzysku, które mogą działać na rzecz i w imieniu producenta bądź importera opon, a których forma określona jest prawnie. Taką organizacją jest m.in. Centrum Utylizacji Opon (CUO), które odbiera zużyte opony z kilkudziesięciu tysięcy punktów (warsztaty samochodowe, firmy transportowe, składowiska komunalne, stacje demontażu pojazdów wycofanych z eksploatacji itp.), segreguje je według rodzajów i dowozi do około 20 punktów odzysku, gdzie są przetwarzane albo na energię, albo na nowe produkty.
Decydując się na pozostawienie gospodarowania odpadami i kwestii opłaty produktowej w rękach jednego profesjonalnego wykonawcy, można w ten sposób skoncentrować się na własnej działalności.
- W przypadku nieosiągnięcia wymaganego poziomu odzysku lub recyklingu przedsiębiorca lub organizacja odzysku zobowiązani są do wpłacenia do urzędu marszałkowskiego stosownej opłaty produktowej – wyjaśnia Grzegorz Karnicki, dyrektor operacyjny Centrum Utylizacji Opon S.A. - Jej stawki są ustalane corocznie przez ministra środowiska.
Określone w ustawie poziomy odzysku i recyklingu zmieniały się od 25% odzysku, w tym 0% recyklingu w roku 2002, do 75% odzysku, w tym minimum 25% recyklingu, obowiązujące od roku 2007 do dziś. Stopniowe zwiększanie wymaganych poziomów związane było z koniecznością powstania nowych instalacji do odzysku zużytych opon, co wymagało czasu i dużych nakładów finansowych. Docelowo ustawodawca przyjął obowiązek 75% odzysku, zakładając, że około 25% masy opony ściera się w procesie jej użytkowania. Innymi słowy, wytwórca/importer ma obowiązek zebrać z rynku i poddać odzyskowi 75% swoich opon.
Zarówno Centrum Utylizacji Opon, jak i firmy zajmujące się odzyskiem, takie jak np. EcoPneum, pozyskują opony od wulkanizatorów, gmin oraz firm zajmujących się transportem odpadów. Punkty odbioru opon, takie jak zakłady wulkanizacyjne, firmy transportowe, stacje demontażu pojazdów wycofanych z eksploatacji, przedsiębiorstwa komunalne lub samorządy lokalne, mogą zgłosić chęć przekazania odpadu za pośrednictwem strony internetowej, e-mailem lub telefonicznie. W CUO wygląda to tak, że zgłoszenie trafia do realizacji do operatora logistycznego działającego w danym regionie. Każdy odbiór potwierdzany jest wymaganym przez prawo dokumentem KPO – kartą przekazania odpadów.
- W ciągu roku nasi operatorzy wykonują łącznie około 50 tys. takich odbiorów – wyjaśnia Grzegorz Karnicki. - Zebrane opony są transportowane na place składowe, gdzie są czasowo magazynowane i segregowane według typów. Następnie zlecany przez CUO tonaż operatorzy zawożą do punktów odzysku.
Drugie życie opony
Zużyte opony można poddać dwóm rodzajom odzysku: recyklingowi materiałowemu i odzyskowi energetycznemu. Recykling materiałowy polega na mechanicznym rozdrabnianiu opon, co służy oddzieleniu stali i kordu oraz uzyskaniu granulatu gumowego do ponownego użycia lub dalszej przeróbki. Metody mechaniczne i kriogeniczna to najpopularniejsze sposoby rozdrabniania. W pierwszej z nich stosuje się na ogół wysoką temperaturę, w drugiej – wręcz przeciwnie, polega na tym, że wstępnie pocięte opony chłodzi się ciekłym azotem o temperaturze -80°C, a więc poniżej temperatury kruchości, a następnie poddaje się je rozdrobnieniu za pomocą młyna młotkowego. Tak uzyskany granulat zawiera mniej zanieczyszczeń niż ten, który powstaje w wyniku rozdrabniania mechanicznego, znacznie wyższe są za to jego koszty.
- W wyniku obróbki mechanicznej opon odzyskujemy granulat gumowy, kord stalowy i kord tekstylny – mówi Bartosz Cecuła, export manager, EcoPneum Polska. - Guma odzyskana z opon służy nam jako surowiec do produkcji elementów gumowych, np. mat lub kół gumowych do kontenerów, a także jako surowiec do wypełniania nawierzchni ze sztucznej trawy.
Jak dodaje przedstawiciel EcoPneum Polska, na linię recyklingu składają się maszyny do wstępnego rozdrabniania, następnie młyny do rozdrabniania strzępów opon, sortownia kordu stalowego i tekstylnego oraz linia do odsortowywania frakcji granulatów o wielkości: 0-1 mm, 1-2,7 mm i 2,7-4 mm.
W zależności od rozmiaru cząsteczek gumy różne może być ich zastosowanie. Cząstki większe – grys i granulat – po dodaniu substancji zlepiających można zastosować jako nawierzchnię bieżni, boisk (program „Orlik 2012”) i placów zabaw, a także do produkcji elastycznej kostki brukowej lub wykładzin dźwiękochłonnych. Mączka gumowa dodawana jest z kolei do mieszanek, z których produkuje się dywaniki samochodowe, wycieraczki, maty itp.
- Granulat stosuje się również jako składnik (...) warstw amortyzujących, różnego rodzaju barier przeciwhałasowych, mat izolacyjnych i antypoślizgowych – wymienia B. Cecuła. - Strzępy i chipsy wykorzystuje się w konstrukcjach tuneli, przejść podziemnych, warstw drenażowych, jako wypełniacze w elementach konstrukcji budowlanych. Miał gumowy – do modyfikacji asfaltu, produkcji progów zwalniających, słupków i wysepek. Przemysł kolejowy stosuje elementy gumowe wyprodukowane z granulatu, np. podkłady, do układania torów kolejowych i tramwajowych.
Uprzedzając pytanie, tak – były próby zastosowania granulatu do produkcji nowych opon, jednak uzyskane w ten sposób modele odznaczały się mniejszą żywotnością. Jeśli chodzi o odzyskane druty, wykorzystują je huty.
Podstawową metodą utylizacji opon w Polsce jest odzysk energetyczny, realizowany w cementowniach. To nic innego jak spalanie opon w całości lub pociętych na mniejsze fragmenty.
- W polskich realiach jest to metoda wygodna i korzystna ekonomicznie – podkreśla Grzegorz Karnicki. - Temperatura w piecu cementowym dochodzi do 2000°C. Popiół powstający ze spalenia opon lub innych paliw alternatywnych wchodzi w skład klinkieru cementowego, co powoduje, że proces jest bezodpadowy.
Wiele cementowni wyposażonych jest w instalacje do podawania do pieca całych opon, dzięki czemu odchodzą koszty wstępnego ich rozdrabniania.
- Jeśli dodamy do tego fakt, że zużyte opony mają stały skład i kaloryczność zbliżoną do dobrej jakości węgla, to jest oczywiste, że tego rodzaju współpraca jest korzystna dla obu stron – dodaje G. Karnicki.
Zalet jest więcej: mniejsza ilość emitowanego do atmosfery dwutlenku węgla i siarki, przy spalaniu opon nie powstaje popiół, a jakość wypalanego klinkieru jest większa. Wady? Podstawową jest bezpowrotna utrata możliwości ponownego wykorzystania surowców takich jak stal czy guma.
O świadomości słów kilka...
W EcoPneum Polska przetworzeniu poddawanych jest dziennie do ok. 20 ton zużytych opon, co odpowiada liczbie 5 tys. ton opon rocznie. Aż 100 tys. ton zużytych opon jest w stanie zebrać i poddać utylizacji Centrum Utylizacji Opon.
- Firmy, z którymi współpracujemy, są bardzo dobrze uświadomione w zakresie zagospodarowania odpadów oraz przekazania ich do recyklingu – zapewnia Bartosz Cecuła. - Świadomość naszego społeczeństwa w zakresie zagospodarowania odpadów jest bardzo wysoka, również jeśli chodzi o opony.
Jak dowodzi Grzegorz Karnicki, wiele dają działania edukacyjne prowadzone przez CUO na dużą skalę, takie jak program „Gumowy Surowiec” (www.gumowysurowiec.pl). Projekt zachęca do odzysku zużytych opon i kształtuje postawy proekologiczne.
- W ramach programu przeprowadzane były konkursy dla szkół, szkolenia dla gmin, konferencje, festiwal recyklingu. Wyprodukowane zostały spoty telewizyjne zachęcające do odzysku zużytych opon oraz krótkometrażowy film edukacyjny – wymienia G. Karnicki.
Krzysztof Dulny
Fot. EcoPneum
Artykuł przedrukowano z czasopisma „Świat Opon”, wydanie 3/2015.
EcoPneum Polska
Polskie przedstawicielstwo włoskiej firmy zajmującej się odzyskiem i recyklingiem zużytych opon. Swoje usługi świadczy w oparciu o przewidziane prawem zezwolenia na odzysk odpadów gumowych oraz międzynarodowe certyfikaty. Oferta firmy obejmuje:
- rozliczenie opłaty produktowej, a co za tym idzie – zapewnienie odpowiedniego poziomu recyklingu i odzysku odpadów gumowych (opon),
- odbiór zużytych opon własnym transportem (lub w inny sposób, na życzenie klienta),
- wykonanie wymaganych prawem czynności związanych z ewidencją odpadów oraz ewidencją opłaty produktowej wraz z rocznymi zeznaniami do urzędu marszałkowskiego.
Firma specjalizuje się w produkcji wysokogatunkowego granulatu EcoGom Sport, czarnego i zielonego. Współpracuje również z firmą Honda Aries Power, która oferuje kompleksowe rozwiązania w zakresie pielęgnacji i renowacji nawierzchni ze sztuczną trawą.
Centrum Utylizacji Opon
W roku 2002 grupa przodujących na świecie producentów opon: Bridgestone, Continental, Dębica, Goodyear, Michelin i Pirelli powołała do życia organizację odzysku – Centrum Utylizacji Opon S.A. Podstawowym zadaniem spółki jest zapewnienie wykonania w imieniu jej akcjonariuszy wymaganego prawem obowiązku odzysku i recyklingu zużytych opon. Centrum Utylizacji Opon organizuje bezpłatny odbiór zużytych opon z terenu całego kraju.
Komentarze (0)