Aby ESP uwzględniło fakt, że mamy coś na haku, niezbędna jest adaptacja układu wykonywana za pomocą komputera diagnostycznego
Montaż haka holowniczego to zabieg, który wciąż zyskuje na popularności. Oprócz instalacji metalowej ramy wraz z zaczepem kulowym związany jest także z ingerencją w instalację elektryczną pojazdu, co realizowane jest za pomocą dedykowanej wiązki. Nie każdy jednak wie, że instalacja haka holowniczego w najnowszych samochodach wpływa na działanie układu ESP. Coraz częściej producenci pojazdów przewidują możliwość jego adaptacji.
System ESP (ang. Electronic Stability Program) to elektroniczny układ mający stabilizować tor jazdy. Zbiera on dane z wielu czujników, np. ABS, kąta skrętu kierownicy, ciśnienia płynu hamulcowego w przewodach, prędkości czy momentu obrotowego przenoszonego na koła. Gdy czujniki ustalą, że auto nie jedzie zgodnie z zamiarem kierowcy, sterownik silnika zmniejsza dawkę paliwa oraz przyhamowuje odpowiednie koła w celu odzyskania kontroli. Brak systemu ESP znacznie obniża nasze bezpieczeństwo. Jeszcze gorzej jest wtedy, gdy fabryczny układ ESP nie działa poprawnie lub z jakichś przyczyn nie dopasowuje charakterystyki działania do warunków rzeczywistych. Kiedy może wystąpić taka sytuacja?
– Niewiele osób pamięta, że montaż haka holowniczego coraz częściej ma wpływ na zachowanie systemu stabilizacji toru jazdy, znanego pod nazwą ESP lub ESC – tłumaczy Franciszek Niemiec, kierownik serwisu w Steinhof. – W najbardziej rozbudowanych wersjach tego układu elektronika bierze pod uwagę ruchy, jakie wykonuje przyczepa pojazdu. System może tak pokierować samochodem, by ograniczyć poślizg przyczepy występujący np. podczas silnych podmuchów wiatru. Aby ESP uwzględniło fakt, że mamy coś na haku, niezbędna jest adaptacja układu wykonywana za pomocą komputera diagnostycznego. Nie w każdym samochodzie jest to wykonalne, ale warto to zrobić, jeśli jego producent przewidział taką możliwość.
Jak zatem zmienić charakterystykę działania układu ESP po zamontowaniu haka holowniczego? Zrealizować to możemy wyłącznie poprzez interfejs diagnostyczny magistrali danych, czyli tzw. moduł CAN Gateway. W renomowanych testerach diagnostycznych po połączeniu z ECU należy wybrać odczyt systemu CAN-Bus/Gateway 3.0, a następnie wejść w „Dopasowania” lub „Adaptacje”. W „Zapisach konfiguracji” możemy znaleźć pozycję „sterowanie przyczepy” – jeśli taka opcja jest dostępna, w kolejnej zakładce naszym oczom powinien ukazać się opis funkcjonowania systemu znanego jako TSM lub TSA. Odpowiada on za redukcję „myszkowania” przyczepy w przypadku poślizgu, co zapewnia aktywne działanie hamulców i rozdzielanie momentu obrotowego na poszczególne koła. Warto wspomnieć, że nie każdy układ ESP połączony jest z systemem TSM, dlatego nie w każdym samochodzie procedura ta będzie wykonalna i de facto potrzebna.
– Adaptacja systemu ESP po montażu haka holowniczego jest coraz powszechniej stosowana, jednak zawsze należy zweryfikować, czy producent samochodu przewidział taką możliwość. W kwestii tego, jak dokładnie skonfigurować układ, niezbędna jest dokumentacja producenta lub chociażby wskazówki serwisowe, obecne w renomowanych testerach diagnostycznych. Doświadczenie i odpowiedni sprzęt są najważniejsze, gdyż wszelkie adaptacje systemów elektronicznych wymagają specjalistycznej wiedzy. Nie należy robić tego bez dokumentacji technicznej i odpowiedniego szkolenia, bo poprawne działanie układu ESP/ESC to bezpieczeństwo nasze i innych uczestników ruchu drogowego – podsumowuje Franciszek Niemiec.
Komentarze (0)