Współczesne myjki do kół przypominają najbardziej zaawansowane technologicznie automaty, stworzono je bowiem dla efektywniejszego wykorzystania czasu pracowników wszelkiego typu serwisów oponiarskich, wulkanizacyjnych itp. Myjki do kół gwarantują też łatwiejsze i dokładniejsze wykonywanie czynności serwisowych, bo odtąd mamy do czynienia zawsze z idealnie czystymi kołami. To o tyle ważna zaleta, że posiadanie myjki zdecydowanie wpłynie przecież na wydłużenie żywotności innych, nierzadko dużo kosztowniejszych maszyn i narzędzi warsztatowych. Eliminacja ryzyka zapiaszczenia elementów roboczych montażownic i wyważarek to na pewno poważna zachęta do kupna myjki.
Rynek oferuje dziś trzy typy urządzeń do technologicznego mycia kół, które różnią się między sobą zastosowaną metodą mycia. Mamy więc urządzenia: ultradźwiękowe, szczotkowe i ciśnieniowe. Te ostatnie wykorzystują jako środek roboczy mieszankę plastikowego granulatu i wody (zimnej lub ciepłej), opcjonalnie z dodatkiem specjalnego detergentu w przypadku najbrudniejszych kół. Myjki ultradźwiękowe myją perfekcyjnie, ale – niestety – są bardzo drogie (nawet kilka razy droższe od dobrej myjki stosującej wodę i granulat). Myjki szczotkowe mogą wprawdzie konkurować cenowo z myjkami stosującymi mieszankę wody i granulatu, ale są drogie w eksploatacji z powodu szybkiego zużywania się szczotek i filtrów. Biorąc pod uwagę te i inne ograniczenia, największym zainteresowaniem niezależnych serwisów cieszą się myjki typu woda+granulat .Tu środek roboczy jest tani: woda płynie w obiegu zamkniętym, a granulat się nie zużywa, co czyni je jeszcze bardziej atrakcyjnymi pod względem kosztów eksploatacji. Z myślą o wyjątkowo zabrudzonych kołach (resztki smaru, asfaltu itp.) warto jednak wybrać myjki z opcją podgrzewanej wody. Dla jeszcze lepszych efektów, a także podniesienia komfortu pracy i jakości obsługi klientów, producenci zalecają użycie specjalnych koncentratów myjących.
Stając przed wyborem konkretnego modelu myjki, warto oczywiście mieć na uwadze doświadczenie producenta, ale najważniejszym kryterium powinna być konkretna potrzeba, wynikająca z naszej kalkulacji. Czynnik ekonomiczny ma często najpoważniejsze uzasadnienie dla ostatecznego wyboru. Urządzenia tego typu dedykowane są zwykle określonej wielkości opon, szerokości bieżnika itp. z zasady cena myjki rośnie wraz z rozmiarem kół – jakie można do urządzenia „włożyć”. Firma KART – jedyny polski producent myjek do kół, oferuje w tej chwili aż siedem modeli myjek. Oferta firmy stanowi odpowiedź na szeroki wachlarz zapotrzebowania klientów, bo też myjki polskiego producenta pracują w ok. 600 warszta-tach w Polsce.
- Liczba modeli wynika z naszych doświadczeń i oczekiwań klientów, a wiedzieć trzeba, że nasze myjki eksportujemy do 30 krajów informuje inż. Tadeusz Karski, właściciel firmy KART. - Większość klientów oczekuje zróżnicowanych modeli, bo nawet nieduże różnice w cenie mają dla nich znaczenie i wolą konkretny model, dostosowany do potrzeb warsztatu, niż bardziej uniwersalną myjkę, o wiele też droższą. W końcu, po co przepłacać, skoro z dodatkowych możliwości myjki przyjdzie nam z rzadka korzystać lub prawie wcale. Wszystkie nasze modele są dostosowane do obsługi felg stalowych i aluminiowych, jakkolwiek do aluminiowych zaleca się wyższe modele z ogrzewaniem i pneumatycznym zespołem stabilizacji koła. Obojętnie jaką wybierzemy, bądźmy pewni, że każda nasza myjka posiada w standardzie rolki gumowe zabezpieczające felgę przed ewentualnym uszkodzeniem i zarysowaniem. Warto na pewno zwracać uwagę na stosowane przez producentów symbole. Stosowany przez nas symbol H (z ang. Heating) oznacza, ze myjka ma system ogrzewania wody, a tym samym jest sterowana komputerowo. To umożliwia dowolne ustawianie parametrów w zależności od indywidualnych potrzeb, można nawet zaprogramować pracę myjki na cały tydzień! Symbol P oznacza, ze myjka ma pneumatyczny system stabilizacji koła.
Ten gwarantuje umycie kół mniejszych i węższych, jakkolwiek taki model myjki powstał z myślą o najszerszym profilu opon. Przykładowo, nasz model: 360HP to połączenie modelu 300, 360P i 300H. Mamy tu więc i pneumatyczny system stabilizacji koła, i ogrzewanie. Model 500H to myjka do kół ciężarowych ze specjalną pneumatyczną windą obrotową do załadunku koła, ponieważ waga takiego koła to ok. 150 kg.W ofercie firmy znajdziemy w końcu najnowszy produkt: WUL-KAN 4x4HP, w którym komora mycia jest jeszcze wyższa i umożliwia mycie kół o średnicy nawet do 850 mm! Ten model myjki opisywaliśmy bliżej przy okazji relacji z targów: REIFEN 2010 w Essen i Automechaniki 2010 we Frankfurcie, gdzie urządzenie cieszyło się ogromnym zainteresowaniem klientów zagranicznych.
Wśród zauważalnych tendencji na rynku myjek jest dążenie do skrócenia czasu pracy myjki i ograniczenia czynności serwisowych. W skład standardowego wyposażenia myjek tego typu (granulat+woda) wchodzi oczywiście mieszanka specjalnie wyselekcjonowanego granulatu (tu: WULKAN MIX i koncentrat myjący WULKAN TURBO, specjalnie opracowany i produkowany dla firmy KART). Koncentrat stosuje się w proporcji 1:100, rozpuszcza on smary i usuwa wszelkiego rodzaju brud, w tym pozostałości po płynach hamulcowych. Środek dodatkowo nabłyszcza felgę, a ponadto ma ciekawą właściwość, uniemożliwiającą przywieranie do ścian komory mycia, dzięki czemu mycie i czyszczenie myjki jest dużo łatwiejsze.
- Wszystkie „wyższe” od WULKAN 200 modele, począwszy od myjki WULKAN 300 mają komorę mycia oddzieloną przegrodą od pojemnika, w którym gromadzi się brud, więc osad można usuwać nawet w trakcie pracy urządzenia – zwraca uwagę inż. Tadeusz Karski, KART. - Wspomniany model dedykowany jest warsztatom, w których myje się ok. 10 000 kół rocznie. Nasz najmniejszy model, WULKAN 200, jest przeznaczony dla małych warsztatów, w których myje się nie więcej niż 5-7 tys. kół rocznie, więc takie informacje również należy brać pod uwagę optymalizując zakup.
Częstotliwość użycia myjki dotyczy także innej ważnej informacji producenta. Wszystkie myjki posiadają blokadę serwisową, czyli blokują się automatycznie po umyciu określonej liczby kół (np. 500 kół). Blokada przypomina o konieczności regularnego usuwania zanieczyszczeń, jakkolwiek dzięki odpowiedniej budowie oraz naturalnemu procesowi sedymentacji (mowa w końcu o urządzeniu pracującym w zamkniętym obiegu wody) te czynności sprowadzają się najczęściej do oczyszczenia myjki, wymiany wody, sprawdzania zabezpieczeń itp. W procesie czyszczenia myjki granulat jest odzyskiwany za pomocą specjalnego kosza, stanowiącego wyposażenie standardowe myjki. Ilość środka, dostarczanego razem z myjką, wystarcza średnio na ok. rok pracy (maksymalnie: do 1,5 roku). Dzięki temu koszty utrzymania myjki są bardzo niskie.
Opracował:
Rafał Dobrowolski
Komentarze (0)