Fabryka, która jest największym zakładem BASF w Europie produkującym katalizatory samochodowe, powstała na terenie Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
W uroczystym otwarciu (18 lipca br.) wzięli udział liczni przedstawiciele władz państwowych i lokalnych, w tym wiceminister gospodarki Ilona Antoniszyn Klik, wiceminister pracy i polityki społecznej Jacek Męcina oraz członek zarządu BASF, dr Hans-Ulrich Engel. Budowa nowego zakładu o powierzchni 40 tys. m², największego w Europie obiektu BASF przeznaczonego do produkcji katalizatorów spalin, zaczęła się pod koniec 2012 r. Inwestycja pochłonęła ponad 90 mln euro. W zakładzie pracuje 100 osób, a do 2016 r. inwestor zamierza zwiększyć zatrudnienie o 300 osób.
Jak podkreślił podczas konferencji prasowej Xavier Susterac, wiceprezes Mobile Emissions Catalysts Europa BASF, o wyborze Dolnego Śląska na lokalizację nowej fabryki zdecydowało m.in. położenie regionu.
- Firmy, które współpracują z nami w produkcji katalizatorów, leżą niedaleko od Środy Śląskiej, podobnie jak odbiorcy naszych produktów – mówił Susterac. - Otwarcie fabryki w Środzie Śląskiej podwoi zdolności produkcyjne BASF w dziedzinie katalizatorów samochodowych w Europie centralnej. To właśnie tu będą produkowane katalizatory najnowszej generacji.
Katalizatory spalin produkowane w Środzie Śląskiej stosowane są przez producentów samochodów osobowych z silnikiem benzynowym, a także samochodów osobowych i ciężarowych z silnikiem wysokoprężnym w celu spełnienia wymagań surowszych norm emisji spalin Euro 6. W zakładzie w Środzie Śląskiej produkowane są m.in. przeznaczone do użytku w pojazdach systemy do selektywnej redukcji katalitycznej (SCR), rozwiązania supernowoczesnej, selektywnej redukcji katalitycznej na filtrze (SCRoT), a także katalizatory rozpadu ozonu marki PremAir.
W 2013 r. firma BASF zaprezentowała nowy katalizator czterofunkcyjny FWC. Katalizator ten usuwa cząstki stałe, tlenek węgla, węglowodory oraz tlenki azotu ze spalin z silników benzynowych. W odróżnieniu od konwencjonalnych katalizatorów trójfunkcyjnych katalizator czterofunkcyjny nie wymaga osobnego filtra cząstek stałych, który zajmuje miejsce i stanowi dodatkowe obciążenie, zwiększając przeciwciśnienie i pogarszając parametry pracy silnika. Również katalizatory do silników Diesla spełniają najbardziej surowe wymagania. W ofercie firmy znajdują się katalizatory utleniania oleju napędowego, katalityczne filtry cząstek stałych oraz katalizatory selektywnej redukcji katalitycznej z utlenianiem amoniaku lub bez. Firma produkuje swoje własne materiały zeolitowe (chabazyt modyfikowany miedzią), które stanowią kluczowe materiały wyjściowe do katalizatorów w silnikach Diesla. Zeolity te usuwają ponad 90% szkodliwych tlenków azotu ze spalin z silników Diesla.
Przemysł motoryzacyjny to jedna z kluczowych branż-klientów dla firmy BASF. Sprzedaż dla przemysłu motoryzacyjnego stanowi od 10 do 15% sprzedaży Grupy BASF. Eksperci koncernu przewidują, że ilość elementów chemicznych w samochodach wzrośnie w wyniku tendencji w przemyśle motoryzacyjnym do ograniczenia emisji spalin, tworzenia lekkich konstrukcji, rozwijania transportu elektrycznego oraz w związku z rosnącymi naciskami na różnicowanie oferty produktów. Szacuje się, że globalny rynek rozwiązań chemicznych dla przemysłu motoryzacyjnego do roku 2020 wzrośnie do ok. 110 mld euro.
Rafał Dobrowolski
Fot. R. Dobrowolski i BASF
Komentarze (0)