Nasze rozmowy

ponad rok temu  23.04.2015, ~ Administrator - ,   Czas czytania 5

Nowe technologie w służbie obsługi serwisowej

– Woliński Diesel Centrum. O tym, dlaczego warto nadążać za nowinkami – nie tylko w dziedzinie motoryzacji, ale np. również szeroko pojętej komunikacji (social media) – rozmawiamy z Grzegorzem Wolińskim, właścicielem serwisu Woliński Diesel Centrum w Wierzchowiskach Drugich (woj. lubelskie).

- Woliński Diesel Centrum to firma rodzinna, której początki sięgają... – no właśnie, którego roku? W jakich okolicznościach powstała firma? Jak wyglądały jej początki?
Wszystko zaczęło się w latach 70. Mój dziadek pracował wtedy jako mechanik w POM-ie, czyli Państwowym Ośrodku Maszynowym. Specjalizował się w naprawach pomp oraz ciągników Ursus. Wkrótce dołączył do niego młody mechanik, jego syn Tadeusz, który uczył się jego fachu. Kilka lat po śmierci dziadka, dokładnie w 1980 roku, Tadeusz odszedł z POM-u i założył własny serwis. Początki były bardzo trudne. Brakowało wiedzy technicznej oraz części. Dzięki wytrwałości ojca firma przetrwała ciężkie czasy. Na początku lat 90. po skończeniu szkoły dołączyłem do niego, by dalej rozwijać rodzinną firmę. W 1995 roku jako pierwsi w województwie zostaliśmy autoryzowanym serwisem Bosch. Dzięki dostępowi do szkoleń technicznych i technologii naprawy firma zaczęła się szybko rozwijać. Pod koniec lat 90. postanowiłem otworzyć swój własny serwis w Wierzchowiskach Drugich. Dzięki doświadczeniu zdobytemu w pracy z ojcem szybko udało mi się wdrożyć nowe technologie i zdobyć autoryzacje sześciu największych producentów w branży.

- Obecnie firma diagnozuje, naprawia i regeneruje pompy wtryskowe, wtryskiwacze, pompowtryskiwacze i turbosprężarki. Czy coś pominąłem?
Denoxtronic. Naprawiamy systemy redukujące emisję spalin w samochodach osobowych i ciężarowych w celu spełnienia nowych norm czystości Euro 5 i Euro 6. Czyścimy filtry FAP, DPF, serwisujemy układy EGR. W samochodach czy ciężarówkach napędzanych olejem jesteśmy w stanie zrobić prawie wszystko. Od najprostszych wymian filtrów, przez wymiany rozrządu, na elektronice silnika kończąc.

- Jak Pan wspomniał, od 1995 roku firma jest autoryzowaną stacją Bosch Diesel Service, posiada też autoryzacje takich firm, jak: Delphi, Denso, Siemens VDO, Stanadyne i Zexel. Uzyskane aprobaty i certyfikaty na pewno wpływają na prestiż firmy, ale czy klient zdaje sobie sprawę z tego, że jest obsługiwany w miejscu, które musiało przejść pozytywnie szereg audytów?

Będąc autoryzowanym serwisem, musimy spełniać wiele norm narzuconych przez Bosch czy Delphi. Dotyczą one każdego z etapów naprawy. Także nasze maszyny co roku przechodzą audyt gwarantujący 100% poprawność danych. Normy odnoszą się także do kwestii obsługi klienta, jednak my wynieśliśmy je na wyższy poziom. Każda osoba może liczyć na nasze całkowite zaangażowanie, szacunek oraz pełną przejrzystość kosztów naprawy. Do wszystkich regeneracji dołączany jest protokół naprawy potwierdzający skuteczność naszych usług.


- Mając na uwadze coraz szybciej postępującą technikę, czy zawód mechanika samochodowego jest dziś łatwiejszy niż kiedy rozpoczynał Pan swoją działalność, czy może wręcz przeciwnie – wraz ze stopniem skomplikowania jeżdżących po ulicach pojazdów rośnie stopień trudności ich obsługi serwisowej?
Kiedyś było zdecydowanie trudniej. Nie było szkoleń, technologii, maszyn, Internetu ani części. Napraw dokonywano metodą prób i błędów. Oczywiście obecne systemy Common Rail wymagają dokładności dwóch mikronów, ale mechanik ma do pomocy nowoczesny sprzęt, pakiet szkoleń i części dostępne w 24 godziny.

- Firma dysponuje najnowszymi urządzeniami. Z których ze swoich ostatnich nabytków jest Pan najbardziej zadowolony?
Bosch EPS708, EPS815, Hartridge AVM2-PC oraz AVM Cri-PC. Hartridge IFT-200 posiadamy jako jedyni w Polsce. Każdy zakup nowej maszyny jest dla nas ważny, gdyż ułatwia i przyspiesza pracę. Jako jedni z nielicznych posiadamy stół do naprawy systemów Denoxtronic, sprzęt i wiedzę do naprawy problematycznej pompy Zexel VRZ, występującej w samochodzie Mitsubishi Pajero. Według Boscha i Delphi jesteśmy najlepiej wyposażonym serwisem diesla w kraju, ale nie poprzestajemy na tej łatce i ciągle powiększamy nasz park serwisowy.

- Świadczy Pan również usługi serwisowe ciężarówek, maszyn rolniczych i budowlanych. Z jakimi wyzwaniami wiąże się obsługa pojazdów wielkogabarytowych?
Przede wszystkim są to pojazdy o zdecydowanie większych gabarytach. Często nie są w stanie do nas dojechać ani na własnych kołach, ani na lawecie. Dlatego kilka lat temu rozszerzyliśmy zakres naszych usług o Mobilny Serwis Samochodowy 24h. Nasz samochód wypełniony jest aż po dach nowoczesnym sprzętem, który pozwala na naprawę lub demontaż i montaż uszkodzonego podzespołu.

- Oferta firmy Woliński Diesel Centrum jest kompleksowa. Czy planuje Pan dalszą jej rozbudowę?
Cały czas staramy się rozwijać. Co roku kupujemy najnowsze maszyny pozwalające nam łatwiej i szybciej diagnozować usterki. W tym roku kupimy jeszcze Schenk Flowbench, sprzęt pozwalający na mierzenie przepływu powietrza w turbosprężarkach.

- Facebook, Instagram, Google+... – Pana firma jest obecna w najważniejszych mediach społecznościowych. Proszę wyjaśnić naszym czytelnikom, pośród których znajdują się również właściciele serwisów samochodowych, dlaczego warto korzystać z tego typu pomocy?
Media społecznościowe dają nam możliwość regularnego kontaktu z naszymi klientami, partnerami. Podtrzymujemy więzi, informujemy o promocjach, targach, nowinkach. Wreszcie dzięki social media docieramy do nowych klientów, którzy wcześniej nie wiedzieli o naszym istnieniu, a są potencjalnie zainteresowani ofertą. Internet rozwija się coraz bardziej. Już teraz ciężko byłoby obejść się bez niego. Za kilka lat ci, którzy są w nim obecni od dłuższego czasu, będą mieli znacznie łatwiej od tych, którzy dopiero zaczynają.

- Jakie jeszcze nowinki wdrożył Pan lub wdrożyć zamierza, aby utrzymać metkę firmy nowoczesnej?
Wkrótce zaczynamy znakowanie laserowe naprawianych przez nas podzespołów. Wygrawerowany kod QR będzie zawierał informacje o naprawie, jej dacie oraz użytych częściach. Pozwoli to na szybką identyfikację. Kilka razy w roku organizujemy akcję serwisową polegającą na bezpłatnej diagnostyce komputerowej auta: „Sprawdź diesla przed zimą”, „...przed feriami”, „...przed wakacjami”. Każda osoba, która w wyznaczony dzień odwiedzi nasz serwis, może skorzystać z pomocy. To jedno z naszych prospołecznych działań w podziękowaniu za okazane nam zaufanie.
Angażujemy się także w motosport oraz wspieramy kluby miłośników samochodów. W tym roku wyruszamy na podbój Europy. W czerwcu wystawiamy się na największych w Europie targach regeneracyjnych w Amsterdamie, natomiast kilka dni temu wysłaliśmy zgłoszenie do udziału w Automechanika Frankfurt 2016. Strategia rozwoju naszej firmy jest zaplanowana na najbliższe 20 lat.

Rozmawiał: Krzysztof Dulny
Fot. Woliński Diesel Centrum

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony