W siedzibie Transportowego Dozoru Technicznego w Warszawie z inicjatywy Stowarzyszenia Techniki Motoryzacyjnej odbyło się spotkanie poświęcone najczęstszym problemom występującym podczas sprawdzania przez inspektorów TDT stacji kontroli pojazdów.

Informację dotyczącą liczby stacji kontroli pojazdów, które w tym roku staną przed koniecznością uzyskania poświadczenia zgodności wyposażenia i warunków lokalowych, przedstawił Marcin Malczewski, p.o. kierownika wydziału stacji kontroli pojazdów. Prelegent zwrócił uwagę na fakt, że większość poświadczeń, które wygasną w roku 2015, to poświadczenia, które dotyczą stacji kontroli pojazdów funkcjonujących zgodnie z przepisem art. 5 ust. 3 Ustawy z dnia 22 maja 2009 r. o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw, tj. posiadających uprawnienia do wykonywania badań technicznych w zakresie innym niż obecnie określony w Ustawie z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym.
Kolejną kwestią związaną z końcem okresu przejściowego i ewentualną zmianą zakresu SKP jest konieczność uzupełnienia przez diagnostów posiadanych uprawnień. Niektórzy z nich posiadają uprawnienia tylko w podstawowym zakresie, tzn. mają prawo do wykonywania badań technicznych pojazdów, jednak nie mogą wykonywać niektórych badań specjalistycznych, np. pojazdów zasilanych gazem, pojazdów skierowanych na badanie przez organ kontroli ruchu drogowego itp. Zmiana zakresu SKP spowoduje, że będą musieli oni uzupełnić posiadane uprawnienia.
Uzyskanie poświadczenia przez przedsiębiorców prowadzących SKP na zasadzie przepisu przejściowego będzie wiązało się w wielu przypadkach z modernizacją stacji również w zakresie wyposażenia kontrolno-pomiarowego. Od przyszłego roku podstawowa stacja kontroli pojazdów będzie musiała zapewnić możliwość wykonania badania technicznego każdego pojazdu o dmc do 3,5 t. Jedynym wyjątkiem będzie możliwość wykonywania badań technicznych przyczep.
Powyższa kwestia została podniesiona przez STM. Dyskusja dotyczyła m.in. modernizacji urządzeń do kontroli działania hamulców, której przeprowadzenie będzie umożliwiało wykonywanie badań technicznych każdego rodzaju pojazdu. Jednym z rozwiązań może być np. certyfikacja jednostkowa konkretnego urządzenia. Do eksploatacji dopuszczone zostaną również urządzenia, które podlegały modernizacjom i które uzyskały dopuszczenie na podstawie  certyfikacji „typu” dla konkretnego typu urządzenia.
Możliwość uzyskania poświadczenia przez podstawową stację kontroli w zakresie wykonywania badań technicznych przyczep, w przypadku gdy stacja kontroli pojazdów wyposażona jest tylko w podnośnik całopojazdowy, to kolejny problem poruszony przez STM. Uczestnicy spotkania stwierdzili, że w przypadku wyposażenia SKP w podnośnik całopojazdowy, nie zaś kanał przeglądowy, brak jest możliwości wykonania badania technicznego zespołu pojazdów. Uniesienie na podnośniku całopojazdowym samej przyczepy nie daje bowiem możliwości i gwarancji bezpiecznego wykonania badania, natomiast długość płyt najazdowych podnośnika całopojazdowego nie zapewnia możliwości uniesienia pojazdu wraz z podpiętą przyczepą.
Omówiona została również kwestia dotycząca dokumentów urządzeń kontrolno-pomiarowych, tj. atestów, certyfikatów, deklaracji zgodności itd. Dokumenty z okresowej kontroli metrologicznej oraz dokumenty wydane przez właściwy organ dozoru technicznego sprawdzane są podczas oględzin SKP za każdym razem, nie tylko przy pierwszej kontroli TDT. Podobnie jak dokumenty dotyczące możliwości przeciążenia obrzeża kanału przeglądowego.
Na zakończenie spotkania przedstawiciele STM zaproponowali powołanie grupy, która mogłaby zająć się rozwiązywaniem problemów pojawiających się podczas sprawdzania stacji kontroli pojazdów (a związanych z urządzeniami i ich eksploatacją) oraz opracowaniem minimalnych wymagań dla urządzeń kontrolno-pomiarowych, które obecnie nie są objęte obowiązkiem certyfikacji. Brak tego ostatniego powoduje, że do eksploatacji dopuszcza się często urządzenia nieumożliwiające przeprowadzenie badania wszystkich typów pojazdów, jak np. podnośnik całopojazdowy o długości najazdów np. 4 m, przyrząd do świateł, który nie umożliwia wykonanie wszystkich nakazanych prawem kontroli, czy inne urządzenia, które nie zostały dostosowane do postępu technicznego, jakim podlegają pojazdy, np. przyrząd do kontroli złącza pojazd-przyczepa nieobsługujący pojazdów ze złączem podłączonym do magistrali CAN.

Fot. Krzysztof Dulny