85 lat historii simmerringu

Pomysł wytwarzania pierścieni uszczelniających z powłoką zrobioną z resztek garbowanych skór był początkiem rozwoju jednego z najważniejszych elementów w dziedzinie uszczelnień – simmerringu. Od 85 lat jest on nierozerwalnie związany z historią firmy Freudenberg, sprawiając, że w Europie stał się on synonimem powszechnie używanych uszczelniaczy obrotowych każdego rodzaju. Współczesny simmerring to produkt zaawansowany technicznie, o funkcjonalności przekraczającej zadania stawiane jego pierwowzorowi.

Wszystko zaczęło się podczas wielkiego, ekonomicznego kryzysu w przedwojennych Niemczech w 1929 roku, który mocno odbił się na przemyśle skórzanym, w tym na założonej w 1849 roku garbarni Freudenberg. W celu obniżenia ryzyka ponownego kryzysu w przyszłości firma postanowiła zdywersyfikować gamę swoich produktów i wejść na szerszy rynek. Kawałek skórzanego rękawa był dla Walthera Simmera i jego zespołu inspiracją podczas tworzenia maszyny, która byłaby w stanie produkować uszczelniacze z resztek skór używanych w przemyśle.
Pierwszy simmerring powstał w roku 1932. Składał się ze skórzanego kołnierza założonego wokół metalowej obudowy i od razu przewyższał poprzednie technologie. Dodatkowo podjęte kroki w zakresie jego rozwoju, takie jak dodanie sprężyny czy impregnacja skóry za pomocą poliestrów akrylowych, podniosły funkcjonalność produktu. Freudenberg stopniowo i sukcesywnie rozwiązywał problemy, z którymi mierzył się simmerring, takimi jak niska odporność na wysokie temperatury czy rozpuszczalniki. Dzięki nieustannemu rozwojowi swojego produktu stał się wiodącym specjalistą w dziedzinie uszczelnień. W 1953 roku – 21 lat po powstaniu pierwowzoru – przychód z produkcji simmerringu osiągnął poziom 100 milionów marek.
W 1980 roku, wyposażony w kołnierz wykonany z PTFE, o wysokiej chemicznej odporności i gotowy do użycia w zakresie temperatur wahających się o -40°C do +260°C, simmerring podbił rynek silników spalinowych w Europie i Ameryce. Kolejny krok w rozwoju tego produktu zapewnił jeszcze lepsze osiągi, wychodzące daleko poza funkcje uszczelniające. W 1997 roku w firmie Freudenberg wynaleziono simmerring wyposażony w multipolowy enkoder. Poprzez interakcję z sensorami dostarcza on dokładnych informacji dotyczących prędkości obrotowej i kątów – kluczowych wartości stosowanych w dzisiejszych systemach wspomagania i zarządzania silnikiem.
Technologia pozwala na monitorowanie stanu samego simmerringu, dzięki czemu dokładnie wiadomo, kiedy należy go wymienić. Znajduje też zastosowanie w pojazdach elektrycznych i hybrydowych dzięki materiałom wykonanym z włókniny, chroniącym przed niebezpiecznym tworzeniem się ładunków elektrostatycznych pomiędzy wałkiem i obudową. Simmerring jest w stanie pracować w różnych formach, czego przykładem może być stworzenie najmniejszego z nich w 2010 roku. W mikropompach, napędach i siłownikach skutecznie uszczelnia wałki o średnicy 1 mm. Niewrażliwy na geometryczne niedokładności pozwala osiągać prędkość obrotową wynoszącą ponad 10 000 obrotów na minutę.

Historia trwa dalej
Freudenberg 85 lat temu zbudował podwaliny swojego sukcesu w dziedzinie uszczelnień poprzez rozwój simmerringu. Wraz z niezliczonymi modyfikacjami stały, ciągły proces rozwoju z nastawieniem na wydajność, ochronę środowiska i zrównoważony rozwój prowadzi do przełomowych momentów w tej dziedzinie i dodawania coraz to nowych funkcjonalności. Obecnie można stosować simmerring w niemal każdej aplikacji. Freudenberg będzie wciąż rozwijał swój produkt, tak by spełniał czekające go w przyszłości wyzwania.
Więcej informacji na temat 85-letniej historii simmerringu można znaleźć na www.fst.com/simmerrings