Wymagania, jakie muszą spełnić oleje silnikowe, stają się coraz bardziej wyśrubowane. Zapewne w niezbyt dalekiej przyszłości na półkach pojawią się produkty do jednostek benzynowych i te przeznaczone wyłącznie do silników Diesla. Już dziś powstają oleje przeznaczone do konkretnego silnika czy rodziny silników.

Aby stworzyć olej idealnie pasujący do silnika, niezbędna jest współpraca producentów: samochodu i oleju, już na etapie projektowania nowej jednostki. Przy opracowywaniu nowego oleju najważniejszymi są takie parametry, jak: energooszczędność, kompatybilność z wykorzystanymi elementami obróbki spalin, obciążenia termiczne oraz planowane okresy wymiany oleju. Parametry te mają swoje odzwierciedlenie w finalnie zaprojektowanym oleju, ale też w użytych materiałach silnika, jego pasowaniach, jakości obróbki i montażu oraz opisie czynności serwisowych wykonywanych podczas eksploatacji auta.

Najtrudniej pogodzić wszystkie wymagania w jednym oleju. Ze względu na bardzo precyzyjne zadania oleju często są one opisywane normami producenckimi, które są w stanie spełnić tylko oleje w 100% dopasowane do silnika. Normy producenckie oraz rekomendacje są nieocenione w zaawansowanych silnikach, gdyż tam wymagania są bardzo wygórowane i niezwykle precyzyjne. Jeśli nowo zaprojektowany silnik wnosi istotne nowe wymagania do środków smarnych, to ogłaszana jest nowa norma jakościowa, która pojawia się w instrukcjach obsługi aut i oczywiście w olejach czołowych producentów.

Pora na przykłady. Do wszystkich silników grupy Volkswagena rekomendowany jest dziś jeden olej – Castrol EDGE Titanium FST™ 5W-30 LL. Pod tą nazwą kryje się nowoczesny, syntetyczny olej z dodatkiem metaloorganicznych polimerów tytanu, przeznaczony do jednostek napędowych Volkswagena i pozostałych marek grupy VW, zarówno benzynowych, jak i wysokoprężnych. Musi on spełniać wymagania norm VW 504.00/507.00. Ze względu na stosowaną w silniku 1.4 TSI gerotorową pompę oleju olej powinien charakteryzować się ponadprzeciętną odpornością na pienienie się, a opory zasysania i tłoczenia muszą mieścić się w zakresach określonych przez producenta.

Dodatkowo uaktualnione normy VW 504.00/507.00 przewidują m.in. ograniczenie zużycia paliwa na poziomie 2% oraz jeszcze skuteczniejsze zwalczanie szlamów i depozytów wysokotemperaturowych w silnikach FSI i TDI. Olej Castrol EDGE Titanium FST™ 5W-30 LL spełnia także wymagania najnowszych wersji specyfikacji ACEA C3.

Właśnie rosnące wymagania norm producentów samochodów spowodowały, że do samochodów BMW można stosować olej Castrol EDGE o identycznej lepkości jak ten do Volkswagena, również oparty na syntetycznej bazie z dodatkiem metaloorganicznego polimeru tytanu, ale dopasowany do wymagań specyfikacji BMW Longlife-04. Castrol EDGE Titanium FST™ 5W-30 C3 musiał zaliczyć m.in. trwający 370 h test wytrzymałości na nowym silniku testowym N20, po czym sprawdzana była jego odporność na pienienie, kontroli podlegała także współpraca oleju z systemem Valvetronic.

Do olejów, które muszą spełnić niezwykle ostre wymagania producenta, należy także stosowany w silnikach Ford EcoBoost Ford Castrol Magnatec Professional E 5W-20. Te nietypowe wymagania dotyczą m.in. odporności na wysoką temperaturę, gdyż w silniku 1.0 EcoBoost wydech poprowadzono w specjalnym wycięciu w misce olejowej. Dzięki temu olej błyskawicznie się rozgrzewa, co sprawia, że spada zużycie paliwa i emisja szkodliwych substancji. Jednak trzeba pamiętać, że po rozgrzaniu silnika spaliny wciąż doprowadzają ciepło do oleju. Dlatego specjalnie dla tej jednostki Ford i Castrol opracowały normę jakościową Ford WSS-M2C948B oraz nowy olej do tak niecodziennych warunków pracy.