Proces przygotowania powierzchni pod lakier nie uległ specjalnym zmianom od lat. Zastanówmy się, czy można coś zmienić, aby proces ten przyspieszyć, zachowując jednocześnie powtarzalną, wysoką jakość za każdym razem?
Okazuje się, że tak – można zmienić i to wiele. Świadczą o tym nie tylko informacje z branży motoryzacyjnej, ale przede wszystkim testy niezależnego instytutu badawczego Fraunhofer IPA ze Stuttgartu. Instytut przeprowadził analizę pracy lakierników, porównując szybkość standardowych metod obróbki szlifierskiej z nowatorskim, systemowym rozwiązaniem opracowanym przez producenta materiałów ściernych, firmę Mirka z Finlandii. Okazuje się, że stosując nowe rozwiązanie, lakiernicy byliby w stanie przyspieszyć swoją pracę nawet o 50%.
System, o którym mowa, to Optymalny System Przygotowania Powierzchni. Charakteryzuje się on radykalną zmianą podejścia do procesu szlifowania. OSP, jak skrótowo jest nazywany, to unikalny, kompletny zestaw materiałów ściernych oraz narzędzi i akcesoriów dobranych do siebie i zoptymalizowanych tak, aby współgrając ze sobą, dały jak najlepszy efekt w jak najkrótszym czasie. W jego skład wchodzą zarówno materiały ścierne w formie krążków i arkuszy, jak i narzędzia typu szlifierka 150 mm, szlifierka 70 x 198 oraz odkurzacz. Całość zebrana została na dobrze zaprojektowanym wózku.
Standaryzacja pracy
Unikalny system wprowadza nowe standardy jakości w lakierniach samochodowych. Jest łatwy do nauki i stosowania, gdyż każdy lakiernik, niezależnie od stopnia doświadczenia, pracuje według tego samego scenariusza przewidzianego dla wykonywanej operacji. Za sprawą standaryzacji jakość szlifowanej powierzchni jest na takim samym, wysokim poziomie w przypadku każdego pracownika bez względu na to, czy jest on uczniem, czy doświadczonym lakiernikiem. Kolejną zaletą jest ograniczenie ilości materiałów ściernych, w które warsztat musi być zaopatrzony, gdyż w zestawie znajdują się jedynie cztery prosto oznaczone rodzaje materiałów ściernych.
Zaznaczyć trzeba, że testy tworzonego systemu odbywały się między innymi w polskich lakierniach, a opinie lakierników zostały wzięte pod uwagę podczas prac nad zestawem OSP.
Brak standardowych granulacji
W systemie nie występują tradycyjne oznaczenia granulacji (np. P120, P240). Materiały ścierne oznaczone są jedynie cyframi: 1, 2, 3, 4, zgodnie z kolejnością ich stosowania. Nie oznacza to jednak, że na tradycyjnym krążku P120 czy P240 nadrukowano po prostu cyfrę 1 lub 2. Występujący w produktach OSP nasyp jest mieszanką różnej wielkości ziaren tlenku aluminium z dodatkiem ziaren ceramicznych. „Granulacje” w tych produktach zostały tak dobrane, aby zoptymalizować proces obróbki, a jednocześnie zagwarantować lakiernikowi odpowiedni przeskok pomiędzy nimi, dając pewność, że materiał ścierny o kolejnym numerze całkowicie usunie rysy powstałe w operacji wcześniejszej.
Oszczędniej i szybciej
Tak jak napisaliśmy na wstępie, głównym założeniem systemu jest kompleksowe podejście do każdej wykonywanej operacji. Przykładem może być obróbka szpachli od początku do końca, a nie skupianie się na pojedynczych czynnościach, czyli na przykład zgrubnym szlifowaniu szpachli granulacją P120. Dzięki takiemu podejściu udało się uzyskać optymalizację zarówno czasu, jak i zużycia materiałów ściernych.
Powszechnie w większości warsztatów wstępną obróbkę szpachli i nadanie jej kształtu przeprowadza się ręcznie. Stosowany jest do tego materiał ścierny założony na klocek szlifierski. Podobnie z inspekcją – wyrównaniem podkładu. Może wydawać się, że ręczne zeszlifowanie przebiega szybciej niż szlifierką, gdyż posuwista praca ręką jest bardziej agresywna niż praca narzędziem. Jest w tym trochę racji, lecz tylko wtedy, gdy skupiamy się na jednej czynności, a system to całość. Praca ręczna, ponieważ jest bardziej agresywna, powoduje głębokie rysy, głębsze niż podczas pracy tą samą granulacją z użyciem szlifierki. Dlatego zawsze po obróbce szpachlówki ręcznie należy przeszlifować powierzchnię tą samą granulacją z użyciem szlifierki, pracując nią na tyle długo, aby głębokie rysy zostały całkowicie usunięte. Propozycja usprawnienia tych czynności zawarta jest w OSP. Znajdująca się w zestawie szlifierka oscylacyjna ze stopą prostokątną 70 x 198 mm umożliwia sprawne zeszlifowanie nadmiaru szpachlówki i nadanie jej wymaganego kształtu w krótszym czasie, gdyż rysa uzyskana podczas pracy szlifierką oscylacyjną jest znacznie płytsza od tej, jaką uzyskujemy podczas pracy ręką. Koniecznie trzeba zwrócić uwagę, że przy użyciu szlifierki oscylacyjnej „uszkadzany” jest znacznie mniejszy obszar wokół miejsca naprawy. Patrząc od strony ekonomii, przy wielu naprawach wpływa to znacząco na obniżenie zużycia materiałów ściernych i lakierniczych, a także oszczędza wiele czasu podczas dalszej obróbki. Dodatkowo brak głębokich rys minimalizuje ryzyko późniejszych poprawek. Warto zauważyć, że szlifierka prostokątna w przeciwieństwie do szlifierki ze stopą okrągłą, idealnie nadaje się do kształtowania szpachlówki, gdyż pracuje całą powierzchnią stopy.
Czyste środowisko pracy – mniejsze koszty
Większość materiałów ściernych zawartych w nowym systemie to krążki i arkusze w postaci siatek. Warto zwrócić na to uwagę, gdyż siatki nie zapychają się jak zwykłe krążki papierowe. Minimalizuje to ryzyko powstania niepożądanych pętelek, a tym samym – konieczność późniejszych poprawek, które pochłaniają cenny czas. Stosowanie siatek wraz z odkurzaczem gwarantuje znacznie lepsze odprowadzenie pyłu w stosunku do tradycyjnych produktów, nawet wielootworowych. W przypadku siatek emisja pyłu do środowiska zewnętrznego jest blisko 10-krotnie mniejsza w porównaniu ze zwykłymi krążkami. Tego, jak istotny w lakierni jest brak pyłu, nie trzeba chyba nikomu tłumaczyć. Nie chodzi przecież tylko o czyste miejsce pracy, ale również krótszy czas jego sprzątania, rzadszą wymianę filtrów w kabinach lakierniczych, mniej wtrąceń na lakierze, jak również, co nie jest bez znaczenia, zdecydowanie krótszy czas sprzątania samochodu po jego naprawie. Wszystkie powyższe czynności wpływają znacząco na koszty, których nie można uniknąć, ale można zminimalizować.
Wymierne oszczędności
Podsumowując, to dobrze, że i w tej dziedzinie idziemy z postępem. System OSP to ciekawe, nowoczesne rozwiązanie, które zdecydowanie każdy, komu zależy na ograniczeniu kosztów, powinien przynajmniej przetestować. Pamiętajmy tylko, że na oszczędności trzeba patrzeć kompleksowo. Przecież największym kosztem i największą oszczędnością dla pracodawcy jest czas jego pracowników, a nie cena pojedynczego materiału ściernego.
Komentarze (0)