Części i regeneracja

3 miesiące temu  21.10.2024, ~ Administrator - ,   Czas czytania 6 minut

Pięć błędów przy doborze filtrów oleju

Wymiana oleju i filtra w samochodzie wydaje się rzeczą prostą. A jednak wciąż zdarzają się błędy. Do jakich pomyłek związanych z doborem filtra dochodzi najczęściej?

Wymiana oleju to czynność, do której bardzo często nie przywiązujemy szczególnej wagi, a tymczasem już na początku możemy popełnić błędy, a te odbiją się na kondycji silnika. Kluczowe znaczenie ma prawidłowy dobór oleju i filtra. O tym, w jaki sposób dobrać olej, moglibyśmy pisać bez końca. Tym razem skupmy się na tym, jak dobór odpowiedniego filtra pomaga uniknąć późniejszych problemów.

1 „Ale to już było...” 
Zdarza się, że zamiast dobrać filtr z katalogu, zamawiamy taki, który był już zamontowany w samochodzie. Czasem, w wyniku błędu lub celowego działania, zamiast produktu przeznaczonego do konkretnego pojazdu, znajdziemy w nim filtr, którego wymiary umożliwiły montaż. W przypadku filtrów powietrza najczęściej nie jesteśmy w stanie zamontować niewłaściwej części. Wymiary i kształt obudowy wymuszają zastosowanie odpowiedniego filtra. Problem doboru występuje w przypadku filtra oleju – dlaczego?

2 „Na gwint komu tyle filtrów...”
Jeśli samochód wyposażony jest w filtr typu spin-on, czyli popularny filtr puszkowy, to istnieje ryzyko zamontowania nieprawidłowego rodzaju. Dlaczego tak się dzieje? Wielu producentów we wszystkich silnikach stosuje jeden rozmiar gwintu. Volkswagen stosuje gwint w rozmiarze 3/4-16, uszczelki w tych filtrach w większości mają takie same rozmiary, istnieje więc możliwość, że bez sprawdzenia w katalogu filtr, który chcemy zamontować, będzie niewłaściwy.
Dlaczego zatem producenci stosują różne typy filtrów oleju? Nie łatwiej byłoby zastosować jeden do wszystkich samochodów? Dużo łatwiejsze i tańsze byłoby produkowanie jednego rodzaju filtra do wszystkich modeli – ograniczyłoby to liczbę pozycji w magazynie i koszty produkcji. Jednak żeby zrozumieć, dlaczego w silnikach stosowane są różne filtry, musimy wiedzieć, w jaki sposób są one projektowane.

3 Odpowiednia powierzchnia
Producenci silników – w zależności od typu jednostek napędowych – stawiają przed producentami filtrów odmienne wymagania. W silniku czterocylindrowym o pojemności 2 l znajduje się większa ilość oleju niż w litrowym silniku trzycylindrowym. W związku z tym zarówno przepływ oleju, jak i ilość zatrzymanych zanieczyszczeń są na wyższym poziomie. Aby skutecznie poradzić sobie z tym wyzwaniem, konieczne jest stosowanie filtra o większej powierzchni. Dlatego średnica filtra pozostaje taka sama, ale jego wysokość musi być większa, aby zapewnić odpowiednią efektywność.
Nie możemy zapominać, że większość producentów w nowoczesnych silnikach zaleca wydłużone interwały wymiany oleju – nie jak to było kiedyś, co 10 tys. km, ale coraz częściej co 30, a nawet 40 tys. km. Dlatego producent filtrów musi zaprojektować je tak, żeby w całym okresie eksploatacji skutecznie filtrowały zanieczyszczenia.
Gdyby powierzchnia filtracyjna była zbyt mała, mniejsza byłaby również zdolność do gromadzenia zanieczyszczeń. Powodowałoby to bardzo szybkie zapchanie filtra i wzrost ciśnienia różnicowego powyżej wartości granicznej, a w konsekwencji otwarcie zaworu obejściowego, zwanego również by-passem, oraz przepływ niefiltrowanego oleju.

4 By-pass
Często wymiary filtrów są takie same, dlaczego nie można stosować ich zamiennie? Dobierając filtr, jesteśmy w stanie zweryfikować jedynie jego wymiary, nie możemy sprawdzić najważniejszego, czyli tego, co jest w środku. W przypadku filtra puszkowego bardzo ważnym elementem, który odpowiada za prawidłową pracę silnika, jest zawór obejściowy. Jego zadaniem jest otwarcie przepływu w przypadku nagromadzenia zbyt dużej ilości zanieczyszczeń i wzrostu oporów przepływu przez filtr. Zabezpiecza to silnik przed zatarciem, bo z pewnością lepszym rozwiązaniem jest dostarczenie zabrudzonego oleju silnikowego pod odpowiednim ciśnieniem niż praca bez oleju. W różnych filtrach zawór ten będzie otwierał się przy różnych wartościach. Jest to uzależnione od ciśnienia roboczego przewidzianego dla konkretnego układu olejowego.
Co się stanie, gdy zamontujemy filtr, w którym ciśnienie otwarcia zaworu by-pass ma wartość inną niż przewidziana przez producenta silnika? Gdy ciśnienie otwarcia zaworu będzie wyższe, może okazać się, że filtr jest już zapchany zanieczyszczeniami. Opory przepływu na filtrze będą na tyle duże, że ciśnienie w magistrali olejowej spadnie poniżej wartości minimalnej, a zawór obejściowy nadal będzie zamknięty. Natychmiast zapali się kontrolka ciśnienia oleju, czyli dostaniemy sygnał, że silnik nie działa prawidłowo. Gdy natomiast wartość ciśnienia na zaworze będzie niższa niż zakładana przez producenta silnika, otworzy się on od razu, nie informując kierowcy o nieprawidłowościach. Nawet gdy kupimy najlepszej jakości filtr od sprawdzonego producenta, to nie będzie on spełniał swojej roli, bo zawór obejściowy będzie stale otwarty, a olej w silniku nie będzie filtrowany.

5 Tajniki medium
Czy zdarzają się błędy podczas montażu wkładów? Oczywiście, że tak! W nowoczesnych silnikach zazwyczaj stosowane są wkłady filtracyjne dopasowane do modułu, w jakim są instalowane. Zawór obejściowy w tych rozwiązaniach instalowany jest w module filtracyjnym, a nie w filtrze, więc ciśnienie, przy którym się otworzy, zawsze będzie odpowiednie. Tu też natrafimy na wkłady mające takie same wymiary. Nie oznacza to jednak, że mogą być zamiennie stosowane. Dlaczego?
Dobrym przykładem jest filtr Hengst E159H, dostępny również w wersji E159H01, który stosowany jest w modułach filtracyjnych produkowanych przez Hengst dla Mercedesa. Wymiary tych filtrów są identyczne, a jedyne, co możemy zauważyć, to inny kolor materiałów filtracyjnych. Dlaczego zatem produkowane są dwa, wydawałoby się identyczne filtry? Żeby to zrozumieć, musimy powrócić do kwestii doboru filtra do silnika. Filtr E159H montowany jest w „standardowych” silnikach, a E159H01 w silnikach budowanych zgodnie z filozofią downsizingu. Silniki projektowane w ten sposób mają mniejszą pojemność, ale moc jednostkowa jest wyższa niż w standardowych napędach. Temperatury spalin w nich są wyższe, przez co wyższa jest również temperatura oleju. Prowadzi to do szybszego starzenia się zastosowanych w filtrze komponentów, w szczególności materiału filtracyjnego. Wspomniany wzrost temperatury oleju może więc doprowadzić do zmniejszenia wytrzymałości medium filtracyjnego. Zastosowanie w takich silnikach nieodpowiedniego filtra bardzo szybko może skończyć się jego uszkodzeniem (np. rozerwaniem materiału), a w konsekwencji doprowadzić do kosztownej awarii silnika.
Warto dodać, że w filtrach Hengst stosowanych jest ponad 300 materiałów filtracyjnych, które charakteryzują się różnymi parametrami i są dobierane do konkretnych warunków pracy. W nowoczesnych silnikach wymagana jest bardzo wysoka czystość oleju, dlatego w filtrach tych stosowane jest medium w pełni syntetyczne, które ma ponad dwukrotnie większą efektywność separacji cząstek niż media celulozowe.

Jedno rozwiązanie, które pomaga uniknąć 5 błędów
Przede wszystkim nie należy sugerować się filtrami, które były wcześniej zamontowane w pojeździe – ktoś mógł popełnić błąd i zainstalować nieprawidłowy. Oczywiście nie trzeba dodawać, że nie dobieramy filtra, porównując jedynie jego wymiary. Warto korzystać z katalogów dostępnych na oficjalnych stronach autoryzowanych dystrybutorów części zamiennych lub z katalogu Hengst, dostępnego na stronie catalog.hengst.com – również w wersji mobilnej. Wybierając pojazd i zamontowany w nim silnik, otrzymujemy informację, jaki filtr powinniśmy zamontować. Unikniemy w ten sposób problemów i zyskamy pewność, że zamontowana część spełni swoje zadanie, a samochód będzie pracował niezawodnie.

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony