Są dwa typy stacji kontroli pojazdów – okręgowe i podstawowe. Różni je zakres badań, jakie przeprowadzają. Podstawowe mogą kontrolować wszystkie pojazdy, których dopuszczalna masa całkowita nie przekracza 3,5 tony i obecnie poddają je pełnemu zakresowi badań. Mogą już np. sprawdzić stan techniczny samochodu zasilanego gazem czy skierowanego na powtórne badanie techniczne. Stacje okręgowe badają natomiast wszystkie pojazdy, bez względu na ich masę i gabaryty. Muszą więc być przystosowane zarówno do kontroli motocykli, jak i autobusów oraz ciężarówek. Przed nowelizacją podstawowe stacje miały mniejszy zakres działania. Mogły one wykonywać jedynie okresowe badanie techniczne aut – sprawdzać zgodność parametrów mechanicznych samochodu z normami. Nie mogły natomiast przeprowadzać badania technicznego np. samochodu napędzanego gazem. Robiły to okręgowe stacje oraz podstawowe o rozszerzonym profilu działalności. Tych ostatnich nie było wiele. Był to skutek ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, która weszła w życie w 2004 roku i zmieniła również przepisy prawa o ruchu drogowym, zawężając zakres badań wykonywanych przez stacje podstawowe do badań okresowych. Te, które wcześniej miały rozszerzony profil, zachowały swoje uprawnienia. Nowe firmy, mogły już tylko wykonywać podstawowy zakres badań. Przedsiębiorcy byli więc skazani na tworzenie stacji podstawowych albo okręgowych, co wiązało się ze znacznie wyższymi kosztami. Rozszerzenie działalności podstawowych stacji kontroli pojazdów z 22 września 2009 r. zwiększyło zainteresowanie potencjalnych inwestorów tą formą działalności. Jednak nie każdy może się tym zająć. Stację kontroli pojazdów może prowadzić przedsiębiorca, który posiada siedzibę lub miejsce zamieszkania na terytorium Polski. Nie może się toczyć przeciw niemu postępowanie, np. likwidacyjne. Osoba zainteresowana otwarciem takiej stacji nie może być prawomocnie skazana za przestępstwo korupcyjne lub fałszerstwo.
Należy oczywiście zainwestować w wyposażenie kontrolno-pomiarowe oraz stworzyć warunki lokalowe, gwarantujące wykonywanie odpowiedniego zakresu badań technicznych pojazdów zgodnie ze szczegółowymi warunkami przeprowadzania tych badań. Trzeba zatem mieć odpowiednie podnośniki samochodowe, przyrządy do badania zawartości spalin, cały szereg specjalistycznych urządzeń diagnostycznych, aż po urządzenia do sprawdzania działania zawieszenia pojazdów. Konieczne jest ponadto uzyskanie poświadczenia zgodności wyposażenia i warunków lokalowych z wymaganiami odpowiednio do zakresu przeprowadzanych badań. Dokument taki wydaje dyrektor Transportowego Dozoru Technicznego po sprawdzeniu stacji. Poświadczenie jest ważne nie dłużej niż pięć lat. I wreszcie trzeba zatrudniać uprawnionych diagnostów. Przedsiębiorca musi uzyskać wpis do rejestru przedsiębiorców prowadzących stację kontroli pojazdów, który prowadzi starosta właściwy ze względu na miejsce wykonywania działalności. W tym celu należy złożyć wniosek zawierający nazwę firmy, numer w rejestrze przedsiębiorców albo ewidencji działalności gospodarczej oraz numer identyfikacji podatkowej, jeżeli przedsiębiorca taki posiada. Należy podać także adres zamieszkania albo siedziby przedsiębiorcy oraz lokalizację stacji kontroli pojazdów. Określa się też zakres badań, jaki będzie wykonywany. Do wniosku muszą zostać dołączone także imiona i nazwiska zatrudnionych diagnostów wraz z numerami ich uprawnień.
Z wnioskiem przedsiębiorca składa oświadczenie, że dane zawarte we wniosku o wpis do rejestru są kompletne i zgodne z prawdą oraz że przedsiębiorca zna i spełnia warunki wykonywania działalności gospodarczej w zakresie prowadzenia stacji kontroli pojazdów, które są określone w ustawie Prawo o ruchu drogowym. Oświadczenie to powinno zawierać nazwę firmy oraz adres siedziby lub miejsce zamieszkania przedsiębiorcy. W przypadku, gdy właściciel firmy nie składa dokumentów osobiście, musi na nim złożyć podpis osoba uprawniona do reprezentowania przedsiębiorcy ze wskazaniem imienia i nazwiska oraz pełnionej funkcji. Nadzór nad stacjami kontroli pojazdów sprawuje starosta, który powinien przynajmniej raz w roku przeprowadzić kontrolę takiego przedsiębiorstwa pod kątem zgodności stacji z wymaganiami, prawidłowości wykonywania badań technicznych pojazdów oraz prowadzenia wymaganej dokumentacji. Starosta jest uprawniony do wydawania zaleceń pokontrolnych. Może wyznaczać termin usunięcia naruszeń warunków wykonywania działalności gospodarczej w zakresie prowadzenia stacji kontroli pojazdów. Starosta może zakazać prowadzenia stacji, skreślając przy tym przedsiębiorcę z rejestru działalności regulowanej, jeżeli się okaże, że złożone oświadczenie dołączone do wniosku o wpis do rejestru jest nieprawdziwe. Taką samą decyzję może wydać, jeżeli przedsiębiorca nie usunął w wyznaczonym terminie naruszeń warunków wykonywania działalności gospodarczej lub gdy naruszył warunki prowadzenia stacji kontroli pojazdów. Starosta może powierzyć w drodze porozumienia czynności kontrolne dyrektorowi Transportowego Dozoru Technicznego. Diagności mogą wykonywać swój zawód na podstawie uprawnienia, które wydaje starosta. Muszą też posiadać odpowiednie wykształcenie techniczne i przejść wymaganą praktykę. Ponadto mają oni obowiązek odbyć odpowiednie szkolenia i zdać egzamin przeprowadzany przez Transportowy Dozór Techniczny. Należy również pamiętać, że osobie, która dopuszcza do ruchu pojazd w stanie zagrażającym bezpieczeństwu, grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo kara więzienia do lat dwóch. Wykonywanie obowiązków przez diagnostów również jest nadzorowane przez starostę. Jeżeli w wyniku kontroli okaże się, że przeprowadzone przez diagnostę badanie techniczne było niezgodne z określonym zakresem, to straci on swoje uprawnienia. Tak samo jest w sytuacji, gdy zaświadczy on, że dany pojazd jest sprawny technicznie, a kontrola wykaże, że tak nie jest. W przypadku cofnięcia diagnoście uprawnienia do wykonywania badań technicznych może się on ponownie ubiegać o nie dopiero po pięciu latach. Stacja kontroli pojazdów również może zostać wykreślona z rejestru przedsiębiorców, jeżeli nie usunie naruszeń, które wykaże kontrola lub działa niezgodnie z warunkami działalności dla stacji. Właściciel stacji oraz jego diagnosta mogą ponieść odpowiedzialność karną, jeżeli dopuszczą do ruchu niesprawny pojazd i zostanie im to udowodnione.
Klienci muszą mieć gwarancję, że stacja, w której oddają pojazdy do sprawdzenia stanu technicznego, posiada wszelkie uprawnienia. Stąd m.in. wymóg Rozporządzenia ministra transportu i budownictwa z 10 lutego 2006 r. w sprawie szczegółowych wymagań w stosunku do stacji przeprowadzających badania techniczne pojazdów (Dz. U. Nr 40, poz. 275), który określa, że na stacji kontroli pojazdów powinna być umieszczona w widocznym miejscu kopia zaświadczenia potwierdzającego wpis do rejestru przedsiębiorców prowadzących stacje kontroli pojazdów.
mgr inż. Michał Różański firma Sosnowski
Zdjęcia: www.sosnowski.pl
Komentarze (0)