Na polskim rynku zainaugurowało swoją działalność stowarzyszenie zrzeszające krajowych producentów części.

Wartość rynku części motoryzacyjnych w Polsce to 60 miliardów złotych. Jednak aż 94% produkują międzynarodowe koncerny. W Polsce działa ponad 900 producentów części, z czego około 600 to firmy z przewagą polskiego kapitału. Niejednokrotnie są to małe lub średnie przedsiębiorstwa, ze skromniejszą ofertą i starszymi technologiami, którym trudno rywalizować z międzynarodowymi koncernami. Co więcej, polskie firmy często pełnią rolę jedynie podwykonawców dla zagranicznych marek. Ma to zmienić utworzona właśnie Polska Grupa Motoryzacyjna. 18 listopada, w podrzeszowskiej Jesionce przedstawiono szczegółowy program stowarzyszenia.
PGM to pierwsze stowarzyszenie zrzeszające wyłącznie krajowych producentów części motoryzacyjnych. Powstało z inicjatywy działającej od ponad 70 lat firmy PZL Sędziszów, polskiego producenta filtrów.
– Nie chcemy zaczynać naszej działalności od lobbingu. W pierwszej kolejności chcemy jako polskie firmy współpracować ze sobą. To szczególnie ważne teraz, w dobie zmieniającej się motoryzacji i najnowszych technologii – mówi prezes PGM Adam Sikorski (prezes jednego z członków założycieli grupy PZL Sędziszów).
W jaki sposób Polska Grupa Motoryzacyjna będzie działać? Współpraca firm pozwoli wzajemnie wykorzystywać własne kompetencje i zasoby, co powinno przełożyć się na zwiększenie konkurencyjności oferty rodzimych firm. Grupa będzie mieć większą siłę przebicia u dystrybutorów, od czego w dużym stopniu zależy dostępność polskich produktów. PGM będzie też chciało podnieść świadomość polskich konsumentów oraz mieć możliwość zabierania głosu przy tworzeniu polskiego prawa.
– Mamy wrażenie, że w niektórych obszarach działalności naszych firm, na przykład przetargach publicznych, jesteśmy dyskryminowani. Mamy problem z dostępem do zamówień publicznych przez specyfikacje przetargowe, które faworyzują zagranicznych producentów – mówi prezes PGM.
Jak podkreślano podczas konferencji w Jesionce, okoliczności gospodarcze są wyjątkowo sprzyjające. Od lat niezmiennie rośnie światowa produkcja samochodów. 80% części jest produkowanych na potrzeby montażu nowych aut przez niezależnych producentów, a zaledwie 20% to produkcja koncernów samochodowych. To bardzo dobre dane dla producentów części. Polskie firmy są jednak rozdrobnione. Nie mając własnej reprezentacji, nie są w odpowiedni sposób postrzegane na rynku.
Członkami grupy są przedsiębiorcy: producenci branży motoryzacyjnej, produkujący na terenie Polski, zarejestrowani w Polsce, w większości należący do polskiego kapitału. – Poza producentami członkami grupy mogą być instytucje naukowo-badawcze. To dla nas bardzo ważni partnerzy, z którymi możemy opracowywać innowacje, nowe technologie, możemy wspólnie przeprowadzać badania i certyfikacje – opowiadał podczas inauguracyjnej konferencji Adam Sikorski. Jedną z takich instytucji jest PIMOT – Przemysłowy Instytut Motoryzacyjny, jeden z członków założycieli PGM.
Konferencja rozpoczynająca działalność grupy odbyła się na Podkarpaciu. Dlaczego? W tym regionie działa kilkadziesiąt firm motoryzacyjnych o rozdrobnionej strukturze. Branża ma tu też silne wsparcie lokalnego samorządu, a produkcja części samochodowych daje 10% regionalnego PKB oraz 20 tysięcy miejsc pracy. Z tego regionu pochodzi też większość firm założycieli PGM.
To jednak tylko początek, bo stowarzyszenie już z założenia ma charakter ogólnopolski i jest otwarte na członków z całego kraju.
– Już po zarejestrowaniu stowarzyszenia doszliśmy do wniosku, że pod marką PGM warto też produkować i sprzedawać części samochodowe. Za kilka miesięcy pojawią się produkty z takim logo. Będzie to oznaczało rodzimą produkcję i najwyższą krajową jakość. W pierwszej kolejności pod marką PGM z pewnością pojawią się filtry PZL Sędziszów oraz elementy zawieszenia – zapowiadał w Jesionce prezes Polskiej Grupy Motoryzacyjnej.
Kampanie promocyjne, działania lobbingowe, tworzenie grup producenckich, podnoszenie konkurencyjności, badania rynku oraz czynny udział i organizacja wydarzeń branżowych – tak ma działać PGM. Więcej informacji o stowarzyszeniu można znaleźć na www.pgm.org.pl.

Piotr Łukaszewicz
fot. PGM