Firma Colmec działa w branży oponiarskiej. Proszę powiedzieć, czym dokładnie się zajmujecie?
Firma Colmec działa w Polsce od 1991 roku. Początkowo zajmowała się bieżnikowaniem opon do samochodów ciężarowych. Obecnie w naszej firmie mamy trzy działy. Pierwszy, wspomniany wcześniej dział ciężarowy, w którym zajmujemy się bieżnikowaniem opon oraz sprzedażą opon nowych do samochodów ciężarowych. Drugi dział to sprzedaż opon osobowych, 4x4 i dostawczych marki Kumho oraz GT, których jesteśmy oficjalnymi dystrybutorami na Polskę. Z kolei trzeci dział zajmuje się zaopatrzeniem serwisów ogumienia w materiały naprawcze, urządzenia oraz maszyny.
Jesteście przedstawicielem w Polsce marki KUMHO. Proszę przedstawić zalety tych opon naszym Czytelnikom.
Koncern Kumho pochodzi z Korei Południowej. Swoją działalność rozpoczął w latach 60. ubiegłego wieku. Obecnie firma zajmuje się kilkoma różnymi rodzajami biznesu, jak: branża lotnicza, budowlana, oponiarska, ubezpieczenia itd.
Jeśli chodzi o nasz profil, czyli opony, firma Kumho stanowi według mnie idealną propozycję dla serwisów ogumienia. Szeroka gama produktowa opon Kumho, począwszy od opon osobowych, poprzez dostawcze w bardzo dużej rozmiarówce, opony 4x4 z hitem – bieżnikiem KL71, kończąc na oponach ciężarowych, daje dużą stabilność dla serwisu oraz możliwość koncentracji na jednej marce, łatwości zamówień i kontaktu z dostawcą.Nowoczesne wzory bieżników, ciągle ulepszana technologia oraz odpowiedź na zapotrzebowania rynku powodują, że opony te znajdują się w ścisłej czołówce marek światowych. Dodatkową zaletą opon Kumho dla serwisów ogumienia jest ich mniejsza dostępność w internecie, a co za tym idzie możliwość uzyskania większych marż. Opony Kumho montowane są na wyposażeniu fabrycznym wielu producentów samochodów, jak np. Mercedes, Volkswagen, Kia, Hyundai, Chrysler, Mitsubishi itd., co świadczy o profesjonalizmie oraz jakości wykonania.
Jak Pan wspomniał, działacie na rynku ciężarowym. Kim są Wasi klienci?
Jeśli chodzi o opony ciężarowe, mamy dwie grupy klientów: serwisy ogumienia oraz klienci ostateczni, tj. floty ciężarowe, którym zapewniamy wsparcie techniczne oraz opiekę mającą na celu uzyskanie jak najkorzystniejszej ceny za jeden przejechany kilometr.
Ciekawym sektorem Waszej działalności jest wyposażenie serwisów ogumienia w niezbędny sprzęt warsztatowy. Jakie urządzenia sprzedajecie i jakich firm?
Nasza oferta w tej dziedzinie jest ofertą kompleksową, tj. wyposażamy serwisy ogumienia od przysłowiowej łatki i kleju do maszyn obsługujących opony ciężarowe, przemysłowe czy rolnicze.Liderami na rynku światowym w tej branży są firmy włoskie. Firma Colmec zawsze dążyła do uzyskania najwyższej jakości sprzedawanych usług i produktów, więc nie staramy się od tego odbiegać.Obecnie mamy wyłączność na Polskę maszyn Boxer (montażownice, wyważarki) zarówno do samochodów osobowych, jak i ciężarowych. Oferujemy również wyważarki marki John Bean. Obie marki wchodzą w skład dobrze znanego koncernu Snap-on. Wspomnieć należy również o podnośnikach punktowych światowego lidera Pasquin oraz pełnej gamie podnośników marki Ravaglioli.
Będąc u Państwa w firmie zauważyłem, że handlujecie urządzeniami do obsługi klimatyzacji. Czy to oznacza, że zaczynacie wchodzić na nowe, pozaoponiarskie, horyzonty?
Tak, staramy się iść z duchem czasu i zmieniać siebie oraz naszych partnerów, dostosowują się do obecnych potrzeb i wymagań. Z tego względu wprowadzamy nowe produkty, które zbliżone są raczej do serwisów samochodowych niż do serwisów ogumienia. Do tego typu maszyn zaliczyć należy urządzenia do ustawiania geometrii kół Johna Beana czy urządzenia do obsługi klimatyzacji firmy Ecotechnic. W najbliższym czasie wprowadzamy do sprzedaży urządzenia do diagnostyki samochodowej (silnik, hamulce, klimatyzacja) marki Snap-on.
Jak przystało na każdą solidną firmę, prowadzicie szkolenia dla serwisów ogumienia. Jak często odbywają się takie szkolenia, jakie tematy są na nich poruszane i jak generalnie wygląda ich przebieg?
Szkolenia odbywają się w naszej centrali w Rudnie (około 15 km od Tczewa), gdzie dysponujemy specjalną częścią treningową i wy- stawienniczą.Szkolenia odbywają się raz na miesiąc. Staramy się, żeby grupy szkolących się nie były zbyt duże, aby każdy zyskał jak najwięcej. Szkolenie trwa dwa dni – czwartek i piątek.Zajęcia podzielone są na część teoretyczną oraz praktyczną, na których staramy się nauczyć jak wykonywać różnego rodzaju naprawy ogumienia, w podziale na opony osobowe, ciężarowe czy gabaryty.W szkoleniach udział biorą zarówno osoby zupełnie „świeże”, rozpoczynające swoją przygodę z oponami, jak również osoby z doświadczeniem, które starają się ugruntować swoją wiedzę oraz poznać nowe trendy oraz technologie napraw i obsługi ogumienia. Należy tu dodać, że jesteśmy dystrybutorem materiałów naprawczych marki Tech, dzięki czemu mamy stały dostęp do najnowszych technologii w naprawach opon.
Jak Pan ocenia bieżącą sytuację na polskim rynku serwisów ogumienia? Jak ta branża zmieniła się na przestrzeni ostatnich lat? W jakim kierunku zmierza?
Polski rynek bardzo się zmienił na przestrzeni ostatnich lat. Jeszcze kilka lat temu podział pomiędzy serwisem ogumienia a serwisem samochodowym był bardzo wyraźny. Na przestrzeni lat granica ta zdecydowanie się zaciera. Ma na to wpływ coraz większa liczba serwisów ogumienia, a co za tym idzie większa konkurencja oraz obniżka marż. Niektóre serwisy, zwłaszcza zaczynające swoją przygodę z oponami, starają się podbić rynek obniżając ceny usług i opon do granic opłacalności. Dodatkową „przeszkodą” staje się internet z niskimi cenami produktów. Wszystko to powoduje, że musimy się zmieniać wraz z otaczającą nas rzeczywistością.Wiele serwisów ogumienia dodaje nowe usługi, jak obsługa klimatyzacji, układów hamulcowych, wydechów czy wymiany oleju. Myślę, że jest to jedyna droga do utrzymania rentowności firmy oraz zachowania lub powiększenia liczby obsługiwanych klientów. Coraz większa ilość elektroniki stosowana w nowych autach spowoduje zapotrzebowanie na diagnostykę tych układów. Oczywiście, pozostaną również serwisy ogumienia wyspecjalizowane wyłącznie w tym segmencie, ale ich zadaniem będzie przekazanie szerokiej oferty produktowej dla klienta popartej doświadczeniem, dużą wiedzą techniczną i znajomością produktu.
Colmec istnieje od 1991 r. i cały czas prężnie się rozwija. Sądzę, że nie spoczęliście na laurach i na pewno macie ciekawe plany na przyszłość.
Będziemy się starać z całych sił. Dziękuję za rozmowę.
Dziękuję za rozmowę.
fot. Mirosław Giecewicz
Komentarze (0)