Za nami 10. edycja targów ReMaTec. Dziesięć edycji, a na każdej duże zainteresowanie gości, wzrastająca liczba wystawców, coraz bardziej globalny zasięg – to potwierdza, że branża regeneracji rośnie. Tegoroczne targi ReMaTec w Amsterdamie to 300 wystawców z 32 krajów, 12 500 metrów kwadratowych powierzchni wystawienniczej i goście z 75 państw.

Podobnie jak w latach poprzednich, aktywni byli Polacy. Choć aktywni to za mało powiedziane. Polska miała największą reprezentację wśród wystawców (38 firm), a targi odwiedziło bardzo wielu naszych rodaków. Język polski słyszeliśmy niemal na każdym kroku.
– Rozwój technologii sprawia, że pojazdy są coraz bardziej złożone, a z racji tego proces regeneracji staje się coraz bardziej wyrafinowany. Ta branża wciąż się zmienia, cały czas idzie w kierunku rozwoju. Potwierdza to chociażby fakt, że powierzchnia wystawiennicza targów ReMaTec rosła średnio o kilkanaście procent rocznie przez ostatnich 8 lat. Początkowo było to spotkanie niezależnych producentów, dziś wystawiają się tu wyspecjalizowane firmy, działające w pełnej zgodności ze standardami OEM – komentuje Niels Klarenbek, dyrektor ds. regeneracji w firmie RAI, organizującej targi ReMaTec.
Czterech na pięciu gości tegorocznej edycji przyjechało z zagranicy. Do ich dyspozycji były nie tylko hale wystawiennicze bogate w zregenerowane części zamienne czy urządzenia do świadczenia tego typu usług, ale też duża oferta wydarzeń towarzyszących. Jednym z ciekawszych było InnovationLAB – spotkanie obfitujące w wymianę wiedzy z przedstawicielami firm Mahle, Volvo i PwC Autofacts. Analityk z tej ostatniej Christoph Stürmer przedstawił pięć trendów zmieniających przemysł motoryzacyjny. Silniki spalinowe będą zastępowane alternatywnymi, technologie są coraz bardziej wyrafinowane. Co to oznacza dla branży regeneracyjnej? – Przemysł regeneracyjny też będzie ewoluował. Dziś zajmujemy się częściami zużytymi lub uszkodzonymi, w przyszłości będziemy zajmować się wprowadzaniem modyfikacji technicznych, nieuniknionych przy tak dynamicznie zmieniającej się motoryzacji – mówił ekspert.
– Pojawią się nowe możliwości regeneracji, nieznane wcześniej. Regenerować można kolejne elementy systemów zarządzania ciepłem, akumulatory, pokładowe systemy rozrywki itp. Panuje powszechne przekonanie, że ograniczona dostępność cennych materiałów (takich jak lit) będzie dużym problemem w dobie rosnącego zapotrzebowania na akumulatory – uzupełnia Niels Klarenbek z firmy RAI.

Oferta (i opinie) wystawców
– Targi ReMaTec to absolutny „must be” w branży regeneracji części samochodowych – mówi Paweł Kotala, dyrektor handlowy w AS-PL. – Nasza linia regeneracji produktów jest stale rozwijana. ReMaTec były dla nas znakomitą okazją nie tylko na zaprezentowanie oferty i nawiązanie kontaktów z potencjalnymi klientami, ale także na poznanie nowinek technicznych z branży – dodaje. Monika Gilis-Siek, regionalny dyrektor handlowy na Europę Zachodnią i Amerykę, podkreśla, że mniejszy rozmiar i charakter targów sprzyja zacieśnianiu więzi biznesowych i pozyskiwaniu nowych klientów. Eksperci AS-PL zauważają, że firm zajmujących się regeneracją w Polsce i Europie nie brakuje. – Główną przyczyną ich powstania są wysokie ceny części OE i zapotrzebowanie na produkty tańsze. Trudno oszacować ich dokładną liczbę, gdyż regeneracja nie zawsze jest główną gałęzią działania. Jedne są wyspecjalizowane w pozyskiwaniu produktów/rdzeni do regeneracji dla podmiotów, które zajmują się ich regeneracją. Dla niektórych jest to tylko część oferty, inne zajmują się wyłącznie tym procesem. Część firm tworzy natomiast odrębne spółki, które zajmują się nie tylko regeneracją, ale także pozyskiwaniem rdzeni – dodają przedstawiciele polskiej firmy. Produkty regenerowane są stałą częścią oferty AS-PL. Możliwości ich montażu to około 10 tys. sztuk miesięcznie. Przy regeneracji alternatora lub rozrusznika obowiązują takie same standardy jak w przypadku montażu zupełnie nowego urządzenia. Wymieniane są wszystkie zużyte elementy, a sprawne części poddawane dodatkowym testom. Wymienione części są najwyższej jakości, podobnie jak w przypadku produktów OEM montowanych na linii produkcyjnej w fabryce. Firma z Gdańska na targach pokazała m.in. alternator przeznaczony do wybranych samochodów marek Audi czy Ford. Wśród rozruszników zaprezentowano produkt S0005 asygnowany dla pojazdów marki Volkswagen. Po raz pierwszy podczas targów ReMaTec zaprezentowano ruchomy przekrój modelu alternatora nr A239.
Części do turbosprężarek i gotowe turbosprężarki – to zaprezentowana w Amsterdamie oferta firmy Melett Polska. – Tegoroczna edycja targów ReMaTec nie zawiodła oczekiwań. Organizatorzy przyzwyczaili nas do wysokiego poziomu wydarzenia i tak też było w tym roku. Wiele dobrze rokujących spotkań z obecnymi i nowymi kontrahentami zdecydowanie pozytywnie wpłynie na rozwój firmy. Pozytywnym zaskoczeniem była też liczba przedsiębiorców z Polski, to dobra wiadomość, ponieważ oznacza to, że nasze rodzime firmy zyskują na znaczeniu na międzynarodowym rynku regeneracji – ocenia Wojciech Klimek, dyrektor generalny Malett Polska. Zdaniem naszego rozmówcy, rynek regeneracji w Europie rozwija się dynamicznie, również za sprawą polskiego przemysłu motoryzacyjnego. – W naszej branży, regeneracji turbosprężarek, Polska jest centrum Europy. Nasz kraj jest jednym z największych, o ile nie największym rynkiem regeneracji turbosprężarek na świecie – dodaje.
Piotr Szewczyk z firmy Xton, kolejnego wystawcy z Polski, również wskazuje na duże znaczenie naszego kraju w tej branży w Europie. – Jako kraj oferujemy szereg usług świadczonych na wysokim poziomie oraz nowoczesnych rozwiązań, takich jak specjalistyczne maszyny stosowane do regeneracji podzespołów. Nasza firma zajmuje się automatyką przemysłową. Projektujemy i budujemy maszyny dla potrzeb rynku motoryzacyjnego – opowiada. Xton zaprezentował na targach profesjonalne urządzenia do regeneracji filtrów cząstek stałych DPF/FAP/GPF/KAT/SCR.
– Urządzenia o nazwie DPF Master Flash przystosowane są do przeprowadzenia pełnego procesu regeneracji metodą hydrodynamiczną, która daje możliwość odzyskania sprawności filtra porównywalnej z fabrycznie nowym. Wszystkie maszyny wyposażone są w system suszenia filtrów i system pomiarowy. Odwiedzający nasze stoisko na targach ReMaTec zwracali uwagę na niskie koszty regeneracji, ergonomiczną obsługę oraz wysoką jakość wykonania i zastosowanych podzespołów – podsumowuje udział firmy w targach.
– To bardzo dobre miejsce do podtrzymania kontaktów handlowych, wymiany opinii o sytuacji rynkowej, poznania nowych osób związanych z rynkiem regeneracji w Europie – mówi o ReMaTec Marcin Bujnowicz z Borg Automotive. Firma przedstawiła na targach ofertę regeneracji rozruszników, alternatorów, zacisków hamulcowych, kompresorów klimatyzacji, zaworów EGR, przekładni i pomp kierowniczych.
Regeneracja to jeden z głównych filarów działalności Valeo, zarówno w segmencie pojazdów użytkowych, jak i osobowych. Firma zaprezentowała w Amsterdamie odświeżoną wersję oprogramowania eCorps służącego do zbierania rdzeni przeznaczonych do regeneracji. Dzięki fuzji z FTE Valeo po raz pierwszy przedstawiło także ofertę regeneracji zacisków hamulcowych. – Valeo oferuje obecnie szeroki wachlarz produktów regenerowanych dla producentów oryginalnego wyposażenia (OEM) w Europie i Chinach: rozruszniki i alternatory, zestawy sprzęgieł Istars Heavy Duty, koła dwumasowe, sprężarki klimatyzacji, przekładnie hydrokinetyczne i zaciski hamulcowe – informowali podczas targów przedstawiciele firmy.

Nagrody dla najlepszych
Tradycją jest, że na targach przyznawane są nagrody dla, tłumacząc w lekki sposób, Regeneratora Roku. Nagrody Remanufacturer of the Year (RotY Awards) należą do najbardziej prestiżowych wyróżnień w branży. Przyznawane są w kategoriach Innowacja Biznesowa, Optymalizacja Procesu oraz Ambasador Regeneracji. W edycji 2019 nagrody trafiły do Knorr-Bremse, CRP Industries oraz Fernanda Weilanda. Listę zwycięzców ogłosił Adam Hill, redaktor naczelny „ReMatecNews”, podczas oficjalnej ceremonii w RAI Amsterdam.
Firma Knorr-Bremse, niemiecki producent systemów hamulcowych do pojazdów szynowych i użytkowych, która posiada siedziby także w Polsce (Kraków, Warszawa i Bydgoszcz), otrzymała nagrodę za najlepszą „optymalizację procesu”. Jury stwierdziło, że „w pełni cyfrowy proces zwrotu i sortowania rdzeni w Knorr-Bremse spełnia wymagania klientów i procesu regeneracji: operatorzy używają teraz ekranów dotykowych do identyfikacji i sortowania rdzeni, z obsługiwanymi 1500 numerami części, w systemie zintegrowanym z SAP z podglądem w czasie rzeczywistym wszystkich danych sortowania i zapasów”. Jurorzy byli pod wrażeniem kompletnego procesu, który umożliwia śledzenie od momentu złożenia przez klienta wniosku o odbiór, otrzymania towaru i identyfikacji rdzenia, aż po rezerwację dopłat do zwrotu kosztów.
Za najlepszą innowację biznesową w branży nagrodzono amerykańską firmę CRP Industries. CRP Industries jest spółką matką Atlantic Automotive Enterprise, firmy zajmującej się regeneracją układów kierowniczych ze wspomaganiem elektrycznym. W ostatnim czasie do systemu zarządzania łańcuchem dostaw wprowadzono rozwiązania automatyzujące pracę. Natomiast najlepszym ambasadorem branży regeneracyjnej nazwano Fernanda Weilanda z firmy FJW Consulting.
„Fernand Weiland, współtwórca wystawy ReMaTec, przez ostatnie 30 lat zajmował stanowiska kierownicze odpowiedzialne za rynek wtórny i sektor regeneracji w firmach, takich jak Bendix, Lucas i TRW. W 1989 roku założył europejski oddział APRA i przez ponad 20 lat pełnił funkcję prezesa. W latach 1990-2012 zorganizował wiele sympozjów, warsztatów i wystaw APRA w całej Europie, a jako konsultant opublikował wiele artykułów i kilka książek o regeneracji. Niestrudzenie pracował nad wymianą wiedzy i promowaniem regeneracji wśród przedsiębiorstw i decydentów politycznych. Branża regeneracji nie ma większego przyjaciela niż Fernand” – czytamy w uzasadnieniu.