Do Hotelu Niemcza SPA zjechało 120 rzeczoznawców z całej Polski – ogromne zainteresowanie udziałem mile zaskoczyło organizatora, czyli TÜVPOL. Tematyka czwartej już konferencji obejmowała zagadnienia opiniowania w trzech obszarach rzeczoznawstwa. Przedstawione zostały metody rozwiązań wybranych zagadnień technicznych, przykłady awarii układów oraz ich przyczyn. Zaprezentowano nowości w systemach komputerowych, wspomagających prace rzeczoznawców w zakresie wycen wartości rynkowej pojazdów, kosztorysowania, rekonstrukcji wypadków i kolizji drogowych. Pierwsza część konferencji dotyczyła zagadnień techniki samochodowej. Omówiono m.in. tematykę obciążeń w układzie jezdnym pojazdu podczas pokonywania nierówności, identyfikację uszkodzeń opon samochodowych, a także nowoczesne technologie napraw powypadkowych firmy Carbon GmbH. Druga część spotkania zatytułowana „Wycena wartości. Kosztorysowanie” obejmowała kwestie żywo interesujące rzeczoznawców. W tym panelu zaprezentowano nowy moduł wyceny wartości pojazdów (zmiany oprogramowania) Eurotax, a także zobrazowano wykonywanie wycen pojazdów sprawnych i uszkodzonych w Komputerowym Systemie Info-Ekspert. Temat ten oraz wystąpienie „Eurotax. Zmiany w module kalkulacji kosztów naprawy – ERE G2G” panów mgra inż. Pawła Talarka i mgra inż. Marcina Kardasa wywołało najwięcej powodów do dyskusji. Rzeczoznawcy pytali o wiele niuansów dotyczących wyceny pojazdów samochodowych, definicji niektórych określeń oraz metodologii kosztorysowania. Z kolei prelegenci wskazywali na niebezpieczeństwa związane z pochopnymi ekspertyzami. Podawano przykłady mogące narazić klienta na kary finansowe spowodowane błędną interpretacją eksperta, przykłady nierealnych wycen i wręcz niefachowych opinii. Niejako mottem tej części konferencji było dbanie o dobre imię rzeczoznawcy. Pozostałe zagadnienia drugiej części zjazdu to m.in.: „Nowe możliwości systemu Audatex – AudaNet w zakresie komunikacji z giełdą pozostałości”, „Naliczanie kosztów materiałowych przy lakierach perłowych” czy „Jakość części zamiennych a likwidacja szkód komunikacyjnych”.
W trzeciej części konferencji zatytułowanej „Rekonstrukcja wypadków i kolizji drogowych” omówiono możliwości wspomagania rekonstrukcji zdarzeń drogowych z wykorzystaniem aparatury pomiarowej V-Box oraz zaprezentowano nowoczesny system pomiarów na miejscu zdarzenia. W sobotę, 22 września prelegenci koncentrowali się na zagadnieniach procedur kompletacji danych do rekonstrukcji zdarzeń drogowych w aspekcie procesu likwidacji szkód komunikacyjnych, wykorzystaniu urządzeń rejestrujących obraz i dźwięk do celów rekonstrukcji zdarzeń drogowych oraz analizie wpływu stopnia rozpędzania samochodu na przebieg charakterystyk zewnętrznych silników różnych pojazdów samochodowych wyznaczonych badaniami drogowymi. Udana konferencja była owocem długich przygotowań organizatora i licznych prelegentów. W jaki sposób powstały zagadnienia przedstawione na konferencji w Niemczy? Czy uczestnicy zgłaszali zapotrzebowanie na tematykę seminarium, czy też TÜVPOL niejako „z góry” założył potrzebę omówienia pewnych kwestii?
- Geneza tych zagadnień ma dwa podstawowe źródła. Pierwsze źródło wynika z potrzeb odbiorców, czyli rzeczoznawców certyfikowanych (w Europejskim Centrum Certyfikacji Rzeczoznawców i Specjalistów Techniki Samochodowej) w czterech kompetencjach: technika samochodowa, ruch drogowy i rekonstrukcja wypadków drogowych, kosztorysowanie i wycena wartości pojazdów oraz pojazdy zabytkowe. Każda z tych kompetencji miała swoje odzwierciedlenie w tematyce konferencji (z wyłączeniem pojazdów zabytkowych) – wyjaśnia dr inż. Wojciech Ambroszko, kierownik Europejskiego Centrum Certyfikacji Rzeczoznawców i Specjalistów Techniki Samochodowej.
- Drugim źródłem wybranej tematyki są egzaminy, w trakcie których rzeczoznawcy zgłaszają zagadnienia, które chcieliby, aby były poruszone na tego typu konferencjach – podkreśla Wojciech Ambroszko. Dlatego zadbano, aby poruszane kwestie odpowiadały bieżącemu zapotrzebowaniu, a także posiadanym przez uczestników kompetencjom, gdyż nie wszyscy rzeczoznawcy dysponują pakietem kompletnych uprawień.
- Trzecim źródłem przekazywanych informacji jest kontynuacja tematów, jakie rozpoczęliśmy wcześniej, na poprzednich konferencjach – dodaje Wojciech Ambroszko. Jakie zmiany czekają branżę w 2013 roku i jak tym nowościom możne sprostać środowisko rzeczoznawców?
- Problem, z którym musimy się zmierzyć, związany jest z czasami, w których żyjemy, z kryzysem, który jest odczuwalny. Następują w związku z tym zmiany widoczne także na naszej konferencji. Jeden z prelegentów zaprezentował zagadnienie napraw, które niejednokrotnie może zastąpić dotychczas stosowane wymiany elementów. W szczególności dla polskiej gospodarki bardziej opłaca się przeprowadzanie napraw, gdyż w takich przypadkach większa część pieniędzy pozostaje w rękach serwisów. Ogólnie rzecz biorąc, wzrasta zapotrzebowanie na stosowanie metod oszczędnościowych i z tym zjawiskiem środowisko rzeczoznawców musi się dobrze zapoznać. Takich metod poszukują już ubezpieczyciele i likwidatorzy szkód, dlatego musimy się w tej materii doszkalać, aby umieć precyzyjnie wycenić zakres napraw – zaznacza dr inż. Ambroszko. - Inne czekające nas zmiany dotyczą deregulacji zawodu rzeczoznawcy, jakie zapowiada rząd. W tej kwestii środowisko interweniowało już u stosownych władz w celu naświetlenia zagrożeń, jakie się wiążą z tego typu kierunkiem zmian. Jednym ze sposobów zaradzenia temu zagrożeniu jest stałe podnoszenie jakości pracy rzeczoznawców oraz wprowadzanie ustandaryzowanych metod sporządzania ekspertyz. W tym temacie oczekujemy na dalszy rozwój wypadków – podkreśla Wojciech Ambroszko.
Dlatego obecnie w branży oczekuje się od rzeczoznawców wyższego wykształcenia, doświadczenia i wysokiej kultury wykonywania zawodu. W związku z tym, że część rzeczoznawców posiada także uprawnienia biegłych sądowych, konieczne jest dalsze podnoszenie kwalifikacji, aby zawód był zaliczany do instytucji zaufania społecznego. Właśnie dzięki takim konferencjom jak ta w Niemczy środowisko może sprostać tego typu wyzwaniom.
Łukasz Lubnau
Komentarze (0)