Przekładnia hydrokinetyczna marki SACHS w skrzyniach automatycznych (fot. 1) jest elementem rozruchowym, przełożeniem prędkości obrotowej i momentu obrotowego oraz tłumikiem drgań skrętnych. Poprzez załączenie sprzęgła blokującego, przeniesienie momentu obrotowego odbywa się bez poślizgu. Poprawia się dzięki temu skuteczność mechanizmu i zmniejsza zużycie paliwa. Tłumik drgań skrętnych zapewnia komfort jazdy i oszczędza skrzynię biegów. Przekładnia hydrokinetyczna włączona jest w obieg olejowy skrzyni biegów. Olej chłodzony jest poprzez obwód zewnętrzny.
Najważniejsze elementy przekładni hydrokinetycznej:
- pompa napędzająca,
- turbina,
- kierownica jednokierunkowa,
- sprzęgło blokujące,
- tłumik drgań skrętnych.
Wirnik pompy połączony jest bezpośrednio z wałem korbowym silnika, a wirnik turbiny z wałkiem skrzyni biegów. Wałek podporowy łączy kierownicę z obudową skrzyni biegów. Pomiędzy kierownicą a wałkiem podporowym znajduje się wolne koło, które dopuszcza przeniesienie momentu obrotowego tylko w jednym kierunku. Ponadto, obudowa przekładni hydrokinetycznej zawiera sprzęgło blokujące i tłumik drgań skrętnych. Przekładnia hydrokinetyczna pracuje w dwóch zakresach (fot. 2). W fazie przekładni przełożenie momentu obrotowego następuje poprzez zmianę kierunku strumienia na kierownicy. W fazie sprzęgła, w której zmiana kierunku strumienia oleju jest zbędna, kierownica obraca się razem z wirnikami pompy i turbiny. Przebieg strumienia w poszczególnych fazach można dobrze wyjaśnić na przykładzie tzw. palisady łopatkowej przedstawiającej kształt i działanie łopatek wszystkich trzech kół.
Przepływ strumienia:
Przy ruszaniu pompa tłoczy olej do turbiny (fot. 3). Strumień oleju dostosowuje się do kształtu łopatek i jest odpowiednio kierowany. W tym stanie następuje największe wzmocnienie momentu obrotowego. Turbina obraca się i przyspiesza samochód, a nieruchoma kierownica kieruje olej z powrotem do pompy.
Wraz ze wzrostem obrotów turbiny zmniejsza się kąt zmiany kierunku strumienia (fot. 4). Strumień przepływu jest bardziej prosty, a wzmocnienie momentu obrotowego mniejsze. Kierownica kieruje olej tak, aby uzyskać korzystny strumień w stosunku do pompy.
Gdy obroty pompy i turbiny są prawie takie same, olej przepływa przez poszczególne łopatki niemal w prostej linii (fot. 5). W tej fazie olej dociera do łopatek kierownicy od tyłu, czyli od strony ssącej. Kierownica obraca się wraz z pompą i turbiną, gdyż jednokierunkowe wolne koło już nie działa. Moment obrotowy nie jest już wzmacniany, załącza się natomiast sprzęgło blokujące.
Komentarze (0)