Fiat Punto II (188) – praca i ponowny montaż. Po zdemontowaniu EPS Fiata Punto Serii II wymienimy wszystkie komponenty, które mogły się zużyć, ponownie go złożymy i przeprowadzimy próbę na stole testowym.
Co należy wymienić?
Pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to zajrzeć do katalogu EMMETEC (dostępnego w wersji elektronicznej na www.emmetec.com oraz papierowej na zamówienie) w części dotyczącej EPS, gdzie odpowiednio do każdego modelu znajduje się:
- lista wszystkich komponentów, które można wymienić (rys. 1) – w przypadku Fiata Punto II przedstawione zostały dwie wersje: pierwsza, bardziej złożona, z przekaźnikami (do której z racji kompletności się odwołujemy) oraz druga uproszczona, bez przekaźników;
- zdjęcia obwodów wydrukowanych w skali 1:1, we wnętrzu praktycznej siatki, która pomaga w rozpoznaniu kształtu i miejsca każdego komponentu wyżej wymienionego – w przypadku Fiata Punto przedstawione zostały zdjęcia przodu i tyłu obwodu ECU (rys. 2) oraz obwodu silnika elektrycznego (rys. 3).
W pierwszej kolumnie z rysunku 1 wskazane jest zdjęcie odniesienia, w drugiej współrzędne pomagające odnaleźć komponent, w trzeciej kod komponentu itd.
Jak postępować?
Odizolować obwód i umieścić go na podstawie roboczej, takiej jak Z-19108 (rys. 4), którą można obracać i przesuwać odpowiednio do potrzeb – umożliwia to dowolne obracanie i przesuwanie, następnie umieścić ją pod video-zoomem, takim jak Z-19500 (rys. 5), umożliwiającym powiększanie przy zachowaniu odpowiedniej rozdzielczości obrazu.
Wyjąć komponenty po rozpuszczeniu lutów za pomocą stanowiska do lutowania, takiego jak Z-19005 (rys. 6) – jeśli są małe, wystarczy podgrzać je do 300°C, a jeśli są duże, należy podnieść temperaturę do około 350°C. Jeśli luty oryginalne stawiają opór, można przyspieszyć procedurę poprzez nałożenie na nie niewielkiej ilości cyny, która szybko podnosi temperaturę. Kiedy lutowanie osiągnie w końcu postać płynną, należy usunąć je odpowiednim narzędziem.
W celu wymiany jakiegoś komponentu z płyty silnika należy odkręcić śruby, które przymocowują przewody do płyty, która przykrywa sam silnik, a następnie podnieść tę ostatnią (rys. 7). Na koniec ponownie zgiąć płytę silnika i przymocować ją odpowiednimi śrubkami.
W przypadku, gdy płyta silnika jest nie do odzyskania lub w celu przyspieszenia regeneracji, EMMETEC oferuje nowe, z przekaźnikami lub bez nich, z kodami V-04032 i V-04033.
Lutowanie i usuwanie lutowania nie jest szczególnie trudne, ale tak jak wszystkie prace manualne wymaga wprawy. Dlatego doświadczony szkoleniowiec, który może udzielić odpowiednich rad oraz stanowisko do lutowania, nowe i w pełni działające, sprawią, że nauka będzie łatwa i szybka.
Czujnik pozycji i momentu
Czujnik pozycji i momentu służy do określenia pozycji kierownicy oraz momentu zastosowanego przez kierującego, czyli określa wspomaganie kierownicy udzielone przez silnik elektryczny.
Czujnik Fiata Punto II jest na styki ślizgowe, dlatego podlega zużyciu wraz z upływem czasu i konieczna jest jego wymiana na nowy, w jakości takiej jak W-02001.
Przystępując do montażu nowego czujnika, należy zwracać uwagę na to, żeby nie zdjąć klipsa blokującego i żeby wał oraz obudowa były zawsze w linii po to, aby umieścić czujnik, wykonując ruch w linii prostej od góry do dołu bez obracania lub skręcania.
Po umieszczeniu czujnika w jego podstawie należy usunąć klips i sprawdzić przy pomocy środkownika Z-24003, czy otrzymany sygnał momentu jest możliwie bliski zeru (rys. 8); przy tych EPS kąt nie ma znaczenia. Odnośnie do momentu taka wartość musi się mieścić między -0,5 a +0,5. W przypadku wyjścia poza przedział zaleca się ponowne zablokowanie czujnika klipsem, usunięcie go i ponowne umieszczenie z większą starannością.
Podstawa czujnika
Oryginalny stary czujnik z niebieską powłoką nie jest już produkowany. Zastąpił go czujnik z żółtą powłoką, którego wewnętrzna średnica jest niestety mniejsza niż starego. W konsekwencji pojawiła się konieczność zmiany trzpienia, który stanowi jego podstawę poprzez zmniejszenie jego średnicy z 25,5 mm do 24,3 mm, wykonując wnękę o głębokości 1,15 mm (rys. 9).
Ponowne złożenie
Włożyć trzpień obrobiony zgodnie z powyższymi wskazówkami do obudowy EPS i zablokować go odpowiednią nakrętką, którą należy dokręcić kluczem imbusowym Z-19100 aż do momentu pozbycia się luzu na osiach, ale pozostawiając nieskrępowany obrót.
Usunąć trzpień 9 mm z nakrętki drążka skrętnego.
Umieścić śrubę w kole zębatym, dodać niewielką ilość smaru odpowiedniego dla połączenia plastik – metal i w przypadku, gdyby był luz na osiach, usunąć go poprzez dodanie podkładek regulacyjnych EMMETEC W-08000, W-08101, W-08002 i W-08003 o grubości kolejno 0,2, 0,4, 0,5 i 1 mm.
Przystąpić do umieszczania czujnika pozycji i momentu zgodnie z powyższymi wskazówkami.
Używając płaskiego śrubokręta, poszerzyć sprężynę zacisku i umieścić go naprężonego w nakrętce drążka skrętnego (rys. 10), po czym umieścić także pierścień Segera znajdujący się poniżej, blokując czujnik. Założyć gumową uszczelkę przewodów i zabezpieczyć czujnik odpowiednią osłoną od kurzu.
Umieścić wał kierownicy, zwracając uwagę na to, żeby wnęka na śrubę wału na trzpieniu wyjściowym znajdowała się w tej samej linii co nacięcie kierownicy oraz uchwyt na obudowie EPS, po czym umieścić śruby i dokręcić je według schematu północ-południe, wschód-zachód.
Jeśli łącznik elastyczny, który łączy silnik ze śrubą, jest w bardzo dobrym stanie, lekko go nasmarować i umieścić w jego podstawie. W innym przypadku wymienić go na oryginalny W-00700 lub W-00700A.
Nałożyć silnik na obudowę i dokręcić ją nakrętkami.
Umieścić ECU w odpowiednim uchwycie i dokręcić właściwą śrubką oraz podłączyć kable.
Zaleca się przykrycie silnika osłoną, taką jak V-06100, V-06100B lub V-06100R, która zmniejsza wibracje, eliminując dokuczliwy hałas i zabezpiecza go przed wilgocią. W ten sposób Państwa produkt będzie lepszy od oryginalnego.
Po zakończeniu prac przechodzi się do badania na stole testowym, ale o tym napiszemy w przyszłym miesiącu.
Więcej informacji na temat stołów testowych, narzędzi, materiałów eksploatacyjnych, części zamiennych i kursów dostępnych jest na stronie www.emmetec.com.
Carlos Panzieri
Komentarze (0)