Ciągły rozwój

Dzieje się to za sprawą rozwoju komunikacji miejskiej zasilanej gazem ziemnym w wielu ośrodkach miejskich, jak również eksploatacji flot pojazdów zasilanych CNG. Według danych, na koniec ubiegłego roku na drogach naszego kraju poruszało się około 1000 pojazdów zasilanych z wykorzystaniem sprężonego gazu ziemnego. Największą część tej liczby stanowią pojazdy użytkowane przez zakłady gazownicze, które mając dostęp do taniego paliwa ograniczają w ten sposób koszty eksploatacji swoich samochodów. Takich pojazdów eksploatowano w całej Polsce 307 sztuk. Kolejną dużą częścią floty pojazdów CNG są autobusy użytkowane przez miejskie zakłady komunikacyjne – 128 pojazdów. Wiele osób prywatnych (213 samochodów) decyduje się także na montaż instalacji zasilania CNG czy kupuje samochody z takimi systemami z uwagi na notowanie dużych oszczędności w eksploatacji takich pojazdów. Oczywiście, nie byłoby to możliwe bez rozwoju sieci stacji sprężania. Obecnie w Polsce działają 23 stacje sprężania ogólnodostępne (plany na ten rok przewidują oddanie kolejnych dwóch takich obiektów) oraz 22 stacje wewnętrzne, służące do tankowania samochodów firmowych, wózków widłowych itp.
<1sdd.jpg>
Jedyną wadą zasilania gazowego jest ograniczenie pojemności bagażowej przez zamontowane zbiorniki. Trzy butle mają masę około 90 kg. Czy pozostanie to bez wpływu na tylne zawieszenie Seatów, pokaże dłuższa eksploatacja.

W ostatnim okresie również firma Iberia Motor Company, która od jakiegoś czasu współpracuje z warszawską korporacją Wawa Taxi, przyczynia się do rozwoju rynku pojazdów CNG w Polsce. W ramach oszczędności w kosztach eksploatacji, właściciel firmy Arkadiusz Wieczorek zdecydował się na montaż instalacji CNG w eksploatowanych Seatach, jak również w nowo kupowanych pojazdach tej firmy. Firma jest od lat orędownikiem napędów alternatywnych, do tej pory wykorzystywano do zasilania silników gaz płynny – LPG. Efektem tych działań jest eksploatacja 90 samochodów Altea i Toledo wyposażonych w systemy zasilania sprężonym gazem ziemnym. Jednak adaptacja samochodów na zasilanie CNG nie była taka prosta. Przede wszystkim trzeba było znaleźć importera samochodów, który zechciałby zagwarantować poprawną eksploatację swoich pojazdów z wykorzystaniem CNG. Co ciekawe, wielu z nich, oferując na innych rynkach pojazdy zasilane gazem ziemnym, na polskim rynku tego nie przewidują. Wynika to przede wszystkim z braku dobrej woli w propagowaniu takich napędów. Jest to wynikiem braku wiedzy osób decyzyjnych w tych firmach w zakresie stosowania paliw alternatywnych w pojazdach. Stąd biorą się wszystkie uprzedzenia, które mówią nawet o możliwości występowania uszkodzeń w silnikach zasilanych CNG. Są to mity, poprawnie dobrana do silnika instalacja nie jest w stanie uszkodzić silnika, wręcz przeciwnie, z uwagi na charakter spalania paliwa gazowego teoretycznie trwałość takich jednostek napędowych powinna być wyższa.
Najważniejszym aspektem eksploatacji samochodu zasilanego gazem ziemnym są bardzo niskie koszty zakupu paliwa. Jeden metr sześcienny gazu odpowiada energetycznie mniej więcej 1,3 dm3 benzyny, a jego cena wynosi ok. 1,81 zł. Zakładając zużycie eksploatacyjne około 9 m3 gazu na 100 km otrzymujemy, że przejechanie tego odcinka kosztuje około 16 zł. Dla porównania, przejechanie 100 km na benzynie to wydatek rzędu blisko 50 zł. Osiąganie takich wyników eksploatacyjnych wymaga jednak pewnych inwestycji. Koszt systemu zasilającego silnik za pomocą CNG wynosi około 8-10 tys. zł. Największą część stanowi w tej kwocie koszt zbiorników, który jednak można rozłożyć na okres nawet do 20 lat (maksymalny czas użytkowania butli), eksploatując je w kilku samochodach. Zbiorniki CNG są w Europie towarem zdecydowanie deficytowym, zapotrzebowanie jest bardzo duże, a liczba wytwórców stosunkowo niewielka. Jednym z nich jest sosnowiecki Milmet, który stał się również dostawcą butli dla samochodów Wawa Taxi. Jako dostawcę instalacji gazowych wybrano firmę Anlero Polska, przedstawiciela włoskiego producenta firmy Bigas. W Seatach zastosowano system sekwencyjnego wtrysku gazu SgisN, który został opracowany do samochodów z wielopunktowym wtryskiem benzyny, wyposażonych w układ diagnozy EOBD. Jest on rozprowadzany na polskim rynku od około trzech lat, oczywiście z przeznaczeniem do zasilania LPG, zatem jest układem sprawdzonym w naszych warunkach eksploatacji. Znalazł on również uznanie na VIII edycji Forum Gazowego, otrzymując nagrodę za najlepszy system gazowy. Instalacja SgisN zapewnia pełną integrację z benzynowym układem zasilania bez potrzeby stosowania emulatorów (sterowanie wtryskiwaczami gazowymi odbywa się z wykorzystaniem sygnałów sterujących wtryskiwaczami benzynowymi – nie są one odłączane). System może być wykorzystywany w silnikach o mocach do 380 KM w zależności od zastosowanego reduktora (w tym przypadku zastosowano reduktor RI 23, pokrywający swoją wydajnością moce do 140 kW). W zależności od zastosowanej listwy wtryskiwaczy można zasilać silniki wyposażone w 3 do 12 cylindrów. Po wyczerpaniu gazu system jest automatycznie przełączany na zasilanie benzyną, taka sama sytuacja ma miejsce w przypadku wykrycia nieprawidłowości działania układu. Jest on również bardzo przyjazny dla montażysty, wymaga wykonania tylko 11 połączeń z układem elektrycznym samochodu. System SgisN jest objęty dwuletnią gwarancją, bez limitu przebiegu kilometrów.

F 010.jpg – Zastosowany w pojazdach Wawa Taxi reduktor RI 23, prezentowany na stoisku podczas tegorocznego Forum Gazowego.

Oczywiście, przed zamontowaniem instalacji w samochodach było konieczne otrzymanie homologacji Ministerstwa Transportu przez firmę Anlero Polska. W efekcie przedstawienia do badań samochodu z zamontowanym systemem zasilania CNG firma otrzymała niezbędne dokumenty uprawniające do adaptacji samochodów, spełniających normę Euro4 do zasilania gazem ziemnym. Z uwagi na operowanie firmy Wawa Taxi na stołecznym rynku należało również dostosować pracę jedynej na tym terenie stacji sprężania gazu do potrzeb korporacji taksówkowej. Przypomnijmy, że do niedawna stacja była czynna od poniedziałku do piątku w godzinach ograniczonych do pracy gazowni. Obecnie, po przeprowadzonych rozmowach, stację zmodernizowano i jest ona czynna przez 7 dni w tygodniu w godzinach od 7 do 22.

Arkadiusz Wieczorek i jego samochody.

Jak widać, upór w dążeniu do celu przyczynił się do jego osiągnięcia. Firma Wawa Taxi ma flotę pojazdów zasilanych CNG, a działania właściciela – Arkadiusza Wieczorka spowodowały, że skorzystają wszyscy użytkownicy takich pojazdów na stołecznym rynku.

(PN)