Gdy budżet własny przedsiębiorców okazuje się niewystarczający, pojawia się pytanie: skąd wziąć kapitał na rozkręcenie biznesu czy na rozwój firmy już funkcjonującej na rynku automotive? Od bezzwrotnych dotacji, przez atrakcyjne pożyczki, po wsparcie dla start-upów – wachlarz perspektyw jest niemały.

Gwoli systematyki. Dofinansowanie dla firm można podzielić na dwa źródła: państwowe (instytucjonalne) i prywatne (komercyjne). To pierwsze nie bez powodu kojarzymy z aplikującymi o środki z różnorakich programów, z beneficjentami hojnie dotowanymi przez Unię Europejską. To drugie to środki m.in. firm leasingowych i banków. I od takich pomysłów na biznes aftermarketowy przemysłu automotive zacznijmy.
Jak podaje Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego, liczba aut rejestrowanych w Polsce nieustannie rośnie, co przedkłada się na zwiększające się zapotrzebowanie na usługi oferowane przez warsztaty samochodowe. Zgodnie z informacji GUS aż 87,6% warsztatów funkcjonujących na rynku polskim to jednoosobowe działalności gospodarcze. Taka forma prowadzenia biznesu i takie nakłady finansowe mogą być wsparte ze środków Unii Europejskiej (UE) oraz/lub sfinansowane w formie leasingu. Europejski Fundusz Leasingowy (EFL) od lat pomaga przedsiębiorcom w tej kwestii.
– Aby skorzystać z dotacji UE, najpierw trzeba zainwestować własne środki, w czym pomaga EFL – tłumaczy Maja Lidke, doradca zarządu ds. PR, Europejski Fundusz Leasingowy SA. – W formie pożyczki finansujemy inwestycje pod dotacje. Oferujemy również finansowanie w formie leasingu, który pozwala na rozłożenie inwestycji w czasie oraz, jeśli jest taka potrzeba, dopasowujemy harmonogram rat leasingowych do rzeczywistego rozwoju warsztatu. Współpracujemy z wieloma dostawcami maszyn i urządzeń wyposażenia warsztatów, co pozwala nam na zrozumienie branży i jeszcze lepsze dopasowanie naszych usług do oczekiwań klientów oraz wymagań branży. W 2019 r. o 27% wzrosła suma sfinansowanych przez EFL maszyn i urządzeń warsztatowych, co jest wynikiem naszej ścisłej współpracy z dostawcami i zaufania, jakim obdarzyli nas klienci.
Harmonogram dopasowany do klienta zakłada oczywiście, że finansowana maszyna czy urządzenie ma na siebie zarabiać. Regułą jest, że wspólnie analizuje się możliwości leasingobiorcy, dopasowując wysokość rat w okresie finansowania. Przykładowo, przez pierwsze 3 miesiące rata jest na poziomie 100 zł, a dopiero kolejne w standardowej wysokości. Drugim rozwiązaniem jest tzw. leasing swobodny, który daje nam samodzielność w określaniu wysokości raty – w zależności od założonego celu, można zmniejszyć ją do 1 zł lub odwrotnie – zwiększyć dwukrotnie.
Implementuje się o takie rozwiązania, które są perspektywiczne. I wpisują się w założenia polityki UE. O czym na końcu.

Rozwijasz małą firmę?
Urząd pracy da pieniądze na stworzenie stanowiska pracy (zakup urządzeń itp.) dla nowego pracownika. I na wyposażenie stanowiska pracy. Są też pieniądze na aktywizację zawodową i „rehabilitację społeczną” osób niepełnosprawnych. Jeszcze inny „zastrzyk finansowy” daje inicjatywa zmierzająca do poprawy bezpieczeństwa pracy pracowników. Program rozpoczęty w 2013 roku z biegiem lat ewoluował. Od ubiegłego roku wnioski o dofinansowanie są rozpatrywane w ramach procedury konkursowej. „DOTACJE ZUS – nawet 500 000 zł do bezpiecznej pracy” to nazwa tego obowiązującego, który pozwala każdej firmie dofinansować zakup maszyn i urządzeń poprawiających bezpieczeństwo pracy. Wypłata dofinansowania ZUS następuje na podstawie umowy zawartej z ZUS, maksymalnie jest to do 90% kosztów kwalifikowanych. Dotacje do BHP mogą dotyczyć zakupu nowych maszyn lub zabezpieczenia aktualnie posiadanych. Z szerokiego katalogu środków trwałych wymieńmy: urządzenia oczyszczające powietrze (np. filtry, filtropochłaniacze, elementy wentylacji), a też szeroko pojęty sprzęt służący ograniczeniu obciążenia układu mięśniowo-szkieletowego przy pracach ręcznych związanych z przemieszczaniem ciężkich ładunków.
Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) to kolejny pośrednik, który udziela wsparcia z funduszy Unii Europejskiej i ze środków budżetu państwa. W latach 2014-2020 jest odpowiedzialna za realizację działań w ramach trzech programów operacyjnych, które podzielono na poddziałania. Jak dotąd to właśnie mikroprzedsiębiorstwa skwapliwiej korzystały z programów na innowacje. Wsparcie we wdrażaniu nowego produktu (czy procesu produkcji) lub ulepszanie istniejącego mogło wynosić do 700 000 zł na inwestycje i do 350 000 zł na usługi. Tymczasem pierwsi debiutujący na rynkach zagranicznych (np. na czas udziału w roli wystawcy w targach) skorzystali z programu „Go to brand”, tu było nawet 800 tys. zł do wzięcia.
Kontynuując naszą wyliczankę, największe dziś środki finansowe (do 1 mln zł) są zarezerwowane dla firm mających swoją siedzibę na wschodzie kraju (woj. podlaskie, lubelskie, podkarpackie).

Start-upy i POPW
Program Operacyjny Polska Wschodnia (POPW) wspiera innowacyjną przedsiębiorczość w województwach: lubelskim, podlaskim, podkarpackim, świętokrzyskim i warmińsko-mazurskim. Środki przeznaczone są na rozwój start-upów i na wsparcie firm, które chciałyby budować swoją przewagę konkurencyjną w kraju i za granicą. Dzięki środkom z POPW możliwe są też np. inwestycje dotyczące zrównoważonej mobilności miejskiej w miastach wojewódzkich makroregionu. Jednym z kilku projektów angażujących reprezentantów branży motoryzacyjnej jest Platforma Startowa – Unicorn Hub współfinansowana ze środków UE w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach osi priorytetowej I. Wyselekcjonowane innowacyjne przedsięwzięcia mają tu szansę na grant w wysokości do 800 tys. zł na wprowadzenie produktu lub usługi na rynek lub też szansę na pozyskanie kapitału prywatnych inwestorów.
– Platforma Unicorn Hub to kompleksowy program inkubacji, w ramach którego pomysłodawcy otrzymują m.in. wsparcie organizacyjne, przestrzeń do pracy, mentoring, obsługę księgową, obsługę prawną, doradztwo podatkowe, podstawowe wsparcie marketingowe oraz dostęp do warsztatów z zakresu wystąpień publicznych, przygotowania prezentacji na sesje pitchingowe – informuje nas Jacek Korzeniak, Polska Fundacja Ośrodków Wspomagania Rozwoju Gospodarczego „OIC Poland”. – Ogromną korzyścią dla pomysłodawców jest współpraca z ekspertami branżowymi, którzy pomogą w dopracowaniu modeli biznesowych, weryfikacji pomysłu, możliwości finansowania czy usług rozwojowych niezbędnych do opracowania MVP.
Nabór do kolejnej (już III) rundy inkubacji zakończył się 26 stycznia 2020 r. Kolejny będzie prowadzony do 31 lipca. Łącznie planowane jest 8 rund naboru i inkubacji. W ramach Unicorn Hub mogą być zgłaszane m.in. projekty z zakresu: IT/ICT, Smart City/Transport. Wśród laureatów 2017, których inkubacja odbywała się w ramach platformy startowej TechnoparkBiznesHub, znajdziemy przykładowo firmę Cadway Automotive Sp. z o.o. Ta zajmuje się projektowaniem elementów nadwozi pojazdów samochodowych, bazując m in. na materiałach kompozytowych. Z kilku innych wspomnijmy: Motorro.pl – innowacyjny system B2B do porównywania cen i dostępności części w hurtowniach motoryzacyjnych przeznaczony dla sklepów i warsztatów handlujących częściami, Ultramoto – produkcja i sprzedaż ultralekkich i wytrzymałych części motocyklowych, Smart Drivers Club – system analizy stylu jazdy kierowcy, umożliwiający uzyskanie dodatkowych zniżek w ubezpieczeniach komunikacyjnych.

Kto jeszcze nie słyszał o COSME?
Warto się pośpieszyć. COSME to program ramowy Komisji Europejskiej (KE) na rzecz konkurencyjności przedsiębiorstw na lata 2014-2020. Jest nakierowany na wspieranie europejskich małych i średnich firm. Jego budżet to ok. 2,3 mld euro. Zarządza nim Europejski Fundusz Inwestycyjny w ramach tzw. umowy powierzenia zawartej z KE.
I tu komunikat, szczególnie interesujący mikroprzedsiębiorstwa z Polski. Otóż Bank Gospodarstwa Krajowego oraz Europejski Fundusz Inwestycyjny (www.eif.org) zawarły umowę w ramach programu COSME oraz Europejskiego Funduszu na rzecz Inwestycji Strategicznych ustanowionego na mocy Planu Inwestycyjnego dla Europy. Umowa ta stanowiła podstawę do zawarcia przez BGK umów portfelowej linii gwarancyjnej z 12 bankami kredytującymi. Dzięki nim możliwe jest oferowanie przedsiębiorcom z sektora MŚP atrakcyjnej gwarancji (PLG COSME), która zabezpiecza nowe kredyty obrotowe i inwestycyjne do maksymalnej wysokości 600 tys. zł, udzielane przez banki kredytujące. Dzięki tzw. podziałowi ryzyka instytucje finansowe (banki, firmy leasingowe, fundusze poręczeniowe itp.) mogą rozszerzyć zakres produktów i zaoferować finansowanie dla MŚP na bardziej korzystnych warunkach: za niższą cenę przy dłuższym okresie spłaty oraz z mniejszymi wymogami dotyczących zabezpieczenia, wkładu własnego itp.

Zielony ład jako strategia UE
Skąd kapitał na biznes, to pytanie: czy perspektywiczny i wpisujący się w rewolucyjne założenia polityki UE. Zawetowany przez Polskę dokument pt. Europejski Zielony Ład, w którym opisano założenia transformacji, dowodzić może, jak pilnie potrzebujemy jednoznacznej deklaracji rządu co do strategicznego celu dekarbonizacji polskiego przemysłu. Rosnące ceny uprawnień do emisji CO2 nie pozostawiają złudzeń – czeka nas drastyczna redukcja emisji gazów cieplarnianych, taka, która pozwoli unijnemu przemysłowi ciężkiemu osiągnąć neutralność klimatyczną do 2050 r. I to przy utrzymaniu konkurencyjności na globalnych rynkach. I czeka nas niejaka wolta, gdy starać się o granty na biznes.
Otóż instytucje finansowe w ramach analizy ryzyka kredytowego wdrażają nowe mechanizmy oceny inwestycji – również w kontekście oddziaływania inwestycji na klimat – są one kolejnym podmiotem zainteresowanym oceną ich oddziaływania. Mocno promowani będą inwestujący tylko w energetykę odnawialną, w kierunku niskoemisyjnego rozwoju przedsiębiorstw w ramach współpracy z partnerami odpowiedzialnymi społecznie. Przykładowo konsekwencją obowiązującej od niedawna strategii „Zielony Ład” może być w Polsce wzmożone zainteresowanie środkami z Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój 2014-2020 w ramach konkursu pt. „Urządzenia grzewcze”. To już ósma edycja rozdania środków w niektórych województwach, więc ścieżki dla kolejnych beneficjentów są przedeptane. Dlaczego „zielone dofinansowanie” ma od miesiąca sens?

Z dostępem do zeroemisyjnej energii – ten mile widziany!
Pewne jest, że przedsięwzięcia biznesowe niekorzystne dla klimatu otrzymają gorszy dostęp do środków finansowych. Dlaczego to tak istotne?
– Dziś przed właścicielami warsztatów samochodowych stoją nie tylko wyzwania sfinansowania inwestycji, ale również zachowania wszelkich wymagań związanych z ochroną środowiska, nałożonych m.in. przez Unię Europejską – zwraca uwagę Maja Lidke, EFL SA. – Warsztaty samochodowe czy oponiarskie, zgodnie z obowiązującym w UE prawem, są producentami odpadów i muszą dbać o ich utylizację. Poza wymienionymi elementami eksploatacyjnymi ewidencji podlegają także inne odpady powstające w serwisach, w tym m.in. plastik, gaz emitowany przez narzędzia i pojazdy czy woda, którą czyszczone są zarówno samochody, jak i miejsce pracy mechaników.
Tu przykład godny naśladowania. W ramach sieci ProfiAuto Serwis, pod której szyldem funkcjonuje ponad 1800 serwisów samochodowych w Polsce, Czechach i na Słowacji, powstał program ekoPROFIT. Główne założenia inicjatywy to zapewnienie warsztatom bezpieczeństwa i wsparcie w prowadzeniu działalności zgodnej z przepisami oraz rozwój ich świadomości ekologicznej.

Rafał Dobrowolski