Jeśli ktoś kiedyś napisze pracę magisterską pod tytułem „Historia polskiego lakiernictwa samochodowego”, jej promotor będzie mógł przeczytać takie oto zdanie: „Pierwsze produkty sygnowane marką GoldCar pojawiły się w polskich lakierniach już w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych XX w. Żółto-zielone puszki z charakterystycznie wyeksponowaną w centralnej części maską samochodu szybko stały się powszechnie akceptowanym elementem lakierniczej codzienności”.

To fakt – GoldCar wyjątkowo łatwo przyjął się na polskim rynku. Jeśli spytać pamiętających „tamte czasy” handlowców Grupy CSV, zgodnie stwierdzą, że zdecydowała o tym bardzo wysoka i powtarzalna jakość, poszerzający się wraz z potrzebami klientów asortyment oraz dobra dystrybucja – innymi słowy właściwie zadziałał marketing firmy.

Jak mówi Piotr Garus, wiceprezes Grupy CSV:
- Wokół nas wszystko ulega przemianom, zmienić musiał się też i GoldCar. Jako firma z blisko 25-letnią historią doceniamy przyzwyczajenia naszych odbiorców. Jednak postrzeganie marki, szczególnie przez młodszych klientów, zmienia się i kultowy niegdyś grill samochodu znanej marki na etykiecie wygląda dzisiaj dość archaicznie. Obecna technologia GoldCar to kompleksowa oferta dla szerokiego spektrum odbiorców, zapewniająca klientom nie tylko produkty lakiernicze, ale także wsparcie technologiczne w postaci zakładu produkcyjnego samochodowej chemii lakierniczej CAP Chemical Alliance Polska. Zaplecze produkcyjne pozwala na ciągłe dostosowywanie produktów do zmiennej technologii stosowanej przez producentów samochodowych, pokrywając tym samym pełne spektrum zapotrzebowania lakierniczego.

Obecny GoldCar to nie tylko spójnie dopracowana i nowoczesna forma graficzna etykiet, ale przede wszystkim pełna gama produktów w wielu odmianach – szpachli, gruntów, podkładów, lakierów bezbarwnych i dodatków – używanych w procesie autorefinishu.
Technologia GoldCar dostępna jest na terenie całego kraju, w liczącej niemal 60 punktów sieci sprzedaży Grupy CSV.

(asta)