Z każdym dniem obserwujemy rosnące ceny ropy i innych surowców, pociągających za sobą coraz większe koszty energii. Nowa technologia rewolucyjnie szybkich lakierów bezbarwnych oferowanych przez PPG Industries pomaga klientom obniżyć koszty energii i zwiększyć wydajność warsztatu bez konieczności inwestowania.
Sektor napraw powypadkowych podlega stale rosnącej konkurencji. Z jednej strony marże warsztatów są obniżane pod naciskiem zleceniodawców, z drugiej zaś ich właściciele muszą sobie radzić z dramatycznym wzrostem kosztów, zwłaszcza kosztów energii. Wywiera to ogromny wpływ na wiele branży. PPG ma świadomość, że każda prosperująca firma musi nieustannie szukać nowych sposobów na zwiększenie sprzedaży, a jednocześnie efektywnie minimalizować koszty. Analizując dynamikę rynku i korzystając z naszej wiedzy na temat technologii napraw powypadkowych, staramy się opracowywać nowe produkty w taki sposób, by pomagały warsztatom pozostać konkurencyjnymi i dochodowymi.

Jakie jest rozwiązanie?
- Oczywistym punktem wyjścia jest dla nas proces suszenia lakieru bezbarwnego – wyjaśnia Paul De Belay, dyrektor Marketingu na Europę. - We wszystkich warsztatach konieczne jest wygrzewanie lakieru bezbarwnego na zakończenie niemalże każdej pracy. W przypadku kabiny kombinowanej zabiera to czas pracy kabiny, która zwykle stanowi “wąskie gardło” w każdym warsztacie. Na dodatek, ceny energii rosną tak szybko, że priorytetem jest skoncentrowanie się na tej kwestii i obniżenie kosztów.

Jakie najlepsze rozwiązanie możemy obecnie zaproponować?
- Możliwości są praktycznie nieograniczone – mówi De Belay. - Przyjrzeliśmy się i nadal prowadzimy badania nad wieloma zupełnie nowymi technologiami, takimi jak technologia UV lub szybkie utwardzanie chemiczne. Przeszukaliśmy również cały świat w poszukiwaniu producentów sprzętu, którzy mogą zaproponować nowe rozwiązania w zakresie utwardzania lakieru. Jednak, aby pomóc warsztatom zachować opłacalność, PPG koncentruje się głównie na rozwinięciu technologii, która nie będzie narażała warsztatu na konieczność inwestowania w kosztowny sprzęt. - Rozumiemy, że przy tak trudnych warunkach jakie panują na rynku, warsztaty nie chcą inwestować dużych sum pieniędzy w nowy sprzęt do suszenia. Naszym celem jest stworzenie rodziny lakierów bezbarwnych, które mogą zostać wysuszone w czasie rzeczywistym 10 minut przy temperaturze 60°C z użyciem konwencjonalnego sprzętu i z zachowaniem połysku na odpowiednim poziomie. Do niedawna było to nieosiągalne. Jednak rozwinięcie naszej nowej technologii HS+ wyniosło technologię lakierów bezbarwnych UHS na zupełnie nowy poziom – kontynuuje Paul De Belay. Rezultatem jest Ekspresowy Lakier Bezbarwny P190-6659 HS+ marki Nexa Autocolor oraz D8135 marki PPG. Są one w pełni zgodne, schną w 10 minut przy zachowaniu znakomitego połysku. A co najważniejsze, warsztat nie ponosi w związku z ich stosowaniem absolutnie żadnych inwestycji. - To naprawdę mistrzowskie połączenie – zachwyca się De Belay. Wprowadzone na terytorium całej Europy lakiery szybko stają się wiodącymi lakierami bezbarwnymi na rynku. W najszybszym trybie, lakiery te mogą być w z łatwością używane maksymalnie na 3 elementach, co wystarcza, by pokryć duży procent wszystkich napraw przeprowadzanych w warsztacie. W przypadku większej pracy zmiana utwardzacza gwarantuje elastyczność, pozwalającą na lakierowanie z czasem schnięcia 15-20 minut. Jest to nadal czas znacznie krótszy niż standardowe 30 minut. - Rezultaty są naprawdę niezwykłe – wyjaśnia De Belay. - Te szybkie lakiery bezbarwne mogą być stosowane w niemalże wszystkich rodzajach napraw, nie wymagają żadnego dodatkowego sprzętu do suszenia i są aplikowane takimi samymi technikami jak produkty konwencjonalne. To wszystko sprawia, że wdrożenie ich jest dla warsztatu bardzo proste. Nasi klienci mówią nam, że produkty te o połowę redukują czas schnięcia, skracają proces suszenia i zwiększają przepustowość kabiny.

Jakie jeszcze możliwości rozważa PPG Industries?
Technologia lakierów bezbarwnych UV – technologia UV ma wiele do zaoferowania, jednak obecnie ma ona również wiele ograniczeń. Technologia UV jest przeznaczona głównie do małych prostych napraw, takich jak w przypadku pojedynczych elementów lub małych napraw punktowych, gdzie światło ma łatwy dostęp do polakierowanego obszaru. W przypadku większych lub bardziej złożonych napraw należy albo przesuwać lampę, by zapewnić odpowiednią ekspozycję na światło całego obszaru naprawy, co wydłuża czas schnięcia, albo zastosować większą lampę. Druga opcja wymaga poniesienia znacznych kosztów inwestycji w sprzęt, co w przypadku wielu warsztatów obecnie uniemożliwia wprowadzenie tej technologii. De Belay tłumaczy: To nie jest tak, że nie wierzymy, że technologia UV ma przyszłość. Po prostu, zanim ona naprawdę się przyjmie, jest jeszcze sporo do zrobienia. Możliwości, o których mówi się na rynku, spotykają się z takimi samymi ograniczeniami jak nasze wewnętrzne produkty. Naprawy progów drzwi, obszarów wewnętrznych lub elementów o skomplikowanych kształtach, takich jak zderzaki, stają się kłopotliwe. Zadaliśmy sobie pytanie, czy jeśli namówimy klientów do zainwestowania stosunkowo dużych sum pieniędzy w instalację potrzebnego sprzętu do suszenia, to czy będą oni zadowoleni, kiedy napotkają na takie ograniczenia. Uznaliśmy, że nie. Nad technologiami szybkiego utwardzania, które nie są jeszcze stosowane w branży napraw powypadkowych, są prowadzone prace. - Niosą one za sobą ogromne możliwości, ale te technologie nie są jeszcze gotowe do wprowadzenia na rynek. Wiążą się one także z koniecznością wdrożenia nowych technik i sprzętu do aplikacji – kontynuuje De Belay.
- Nie uważamy, żeby technologia UV lub szybkiego utwardzania nie miała żadnego znaczenia. Po prostu, trzeba jeszcze nad nimi popracować. Kiedy staną się one elastyczne, łatwe w użyciu i będzie je można wdrażać bez większych kosztów, będziemy oczywiście wprowadzać na rynek odpowiednie produkty – podsumowuje De Belay. Do tego czasu PPG ma pewność, że P190-6659 oraz D8135 to odpowiednie produkty, które pozwalają klientom uzyskać większą wydajność i zminimalizować koszty energii.