Wydarzenia

ponad rok temu  28.05.2013, ~ Administrator - ,   Czas czytania 4 minuty

Turbo Kamera
„Turbo Kamera” to pierwszy magazyn interwencyjny w TVN Turbo, który nie tylko ujawnia oszustwa rynku motoryzacyjnego, nieuczciwość sprzedających i ubezpieczycieli, ale przede wszystkim pomaga poszkodowanym dochodzić swoich praw. Co zrobić, gdy ubezpieczyciel nie chce wypłacić należnego odszkodowania, lakiernik fatalnie polakierował auto, a mechanik zamiast naprawić samochód, po prostu go zepsuł? Te i wiele innych spraw rozwiązuje prowadzący program Juliusz Kaszyński. Nie ważne jaki koncern stoi za daną sprawą, najważniejsze, aby nie czuł się bezkarny. „Turbo Kamera” tropi i gani każdą motoryzacyjną nieuczciwość. Widzowie, którzy chcą dochodzić swoich praw, mogą przesłać zgłoszenie przyjmowane na: turbokamera@tvn.pl

Odcinek 9 – emisja 3 maja, godz. 22.00
- Mercedes 220
Podczas wizyty w myjni, zabytkowy Mercedes 220 z 1962 roku należący do Ryszarda Czerwińskiego został uszkodzony. Ubezpieczyciel myjni zaproponował odszkodowanie w wysokości 2000 zł. Jednak sama szyba okazała się dużo droższa – ok. 4000 zł. Do tego dochodzą koszty uszczelek, chromowe listwy wokół okna, zapinki itp. Ubezpieczyciel odmówił wypłaty.
- Skoda Fabia
Michał Markowski wstawił samochód do serwisu ASO VW/Audi Idczak, aby wymienić uszkodzoną tylnią szybę w swojej Skodzie Fabi sedan. Przy odbiorze zauważył ubytki lakiernicze, których wcześniej nie było. Dziennikarz motoryzacyjny i rzeczoznawca potwierdzają, że takie ubytki mogły powstać podczas „niechlujnej” wymiany szyby. Jednak serwis twierdzi, że obszar uszkodzony nie leży w obszarze ingerencji serwisu przy wymianie szyby.
- Toyota Avensis
Toyota Avensis D4D 2,0 diesel z 2006 roku należąca do Krzysztof Strzelczyka uległa awarii – podczas postoju właściciel zauważył duży wyciek oleju. Okazało się, że w bloku silnika znajduje się trójkątna dziura. Samochód został przyjęty do serwisu 17.11.2008 r. Na zleceniu jest data sprzedaży 9 styczeń 2006 r., przebieg 99 090 km, a więc pojazd mieścił się w okresie gwarancji (3 lata lub 100 tys. km). Mimo to Toyota Motor Polska odmówiła – koniecznej w tym przypadku – wymiany silnika, twierdząc, że samochód jest po gwarancji. Zaproponowała rabat na części w wysokości 30% oraz 20% na robociznę.

Odcinek 10 – emisja 10 maja, godz. 22.00
- Hyundai Sonata

19 października 2008 r. w Hyundaiu Jacka Piechoty zaparkowanego w Łodzi przy ulicy Orlej wjechał inny samochód, a kierowca uciekł. W wyniku zderzenia samochód sprawcy zgubił tablicę rejestracyjną. Mimo to policja do dziś nie potrafi znaleźć i ukarać sprawcy tej kolizji.
- Peugeot 206
Aleksander Grajek z okolic Poznania 16.07.2009 r. był poszkodowanym w wyniku kolizji. Samochód wstawił do naprawy do warsztatu Huccar w Poznaniu. W wyniku niemożności dogadania się warsztatu z ubezpieczycielem, bohater musi dopłacić do naprawy kwotę sięgającą prawie wartości jego pojazdu.
- Land Cruiser
Mirosław Lach we wrześniu 2008 r. zakupił nową Toyotę Land Cruiser 3.0 d4d serii 120. Po upływie ok.15 miesięcy eksploatacji okazało się, że na przedniej masce silnika pojawiła się rdza. Właściciel zgłosił problem dealerowi. Ten milczał przez dłuższy czas, po czym zaproponował obniżające wartość samochodu naprawę maski. Pan Mirosław zabiega o wymianę elementu na nowy, wolny od ognisk korozji.

Odcinek 11 – 17 maja, godz. 22.00
- Dodge Journey

Grzegorz Szymczak z okolic Bydgoszczy kupił w 2008 roku nowego Dodge’a Journey. Od lipca 2009 roku powracał problem z zapalaniem auta. Serwis w Bydgoszczy kilkakrotnie próbował uporać się z tą usterką. Wymieniano moduły elektroniczne, stacyjkę, kasowano błędy, ale nie dawało to efektu. W końcu, kilka dni temu, samochód trafił do serwisu w Toruniu. Tu wymieniono bez wahania rozrusznik. Dziwi fakt, że serwis w Bydgoszczy nie ma do tej pory pomysłu na naprawę, a w odległym o 50 km Toruniu znają problem od dawna i wiedzą jak go rozwiązać.
- Kia olej
Firma Adriana Slanego leasinguje KIA Ceed 1.6 diesel. Podczas wyjazdu służbowego do Włoch, samochód nagle stracił swą moc i spaliny z układu wydechowego miały kolor niebieski. Samochód trafił do serwisu w mieście Innsbruck, gdzie jest do dziś. Okazało się, że Austriacy nie chcą naprawić samochodu, gdyż serwis KIA w Katowicach zastosował olej marki Castrol o złej specyfikacji. KIA-PZM Euro Assistance odmówiła przetransportowania samochodu do serwisu z Polsce.
- Toyota lakier
W kwietniu 2009 roku samochód trafił do naprawy – wymiana lewych przednich drzwi. Niestety, przy odbiorze okazało się, iż naprawa posiada tak wiele wad, iż pojazd był nie do przyjęcia. Został sporządzony protokół reklamacyjny, na bazie którego auto ponownie trafiło do serwisu. Po ponownym odbiorze pojazdu okazało się, że zostały poprawione usterki tylko częściowo, a także pojawiły się kolejne. Przy trzecim odbiorze pojazdu okazało się, iż auto zostało po raz kolejny polakierowane, co spowodowało spłynięcie lakieru z drzwi, zacieki i inne ubytki. Dodatkowo, zostało uszkodzone prawe nadkole, był luźny zderzak i obniżona lampa po transporcie na lawecie.

Wszystkie ubytki powstały w wyniku nieprawidłowych napraw wykonanych przez serwis Toyota Fietz w Poznaniu. Mimo kilkakrotnych interwencji u zwierzchnika Toyota Fietz, czyli Toyota Motor Poland w Warszawie, nie udało się wyegzekwować naprawy.

Materiał TVN Turbo

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony