
Volkswagen Poznań informuje o rekordowych wynikach produkcji samochodów w 2024 roku. Koncern poinformował o wyprodukowaniu w tym czasie prawie 275 tysięcy aut. To rekordowy wynik w ponad 30 letniej historii spółki. Co również warte podkreślenia, odlewnia Volkswagen Poznań wyprodukowała ponad 4,3 mln komponentów.
Z drugiej strony w komunikatach firmy czytamy, że Volkswagen Poznań będzie konsekwentnie kontynuował redukcję kosztów, tak by zachować konkurencyjność i stworzyć stabilne perspektywy na przyszłość. - Pomimo tego sukcesu, bardziej niż kiedykolwiek musimy być świadomi wyzwań, które stoją przed nami - mówi Stefanie Hegels, prezeska Volkswagen Poznań.
Licząc rok do roku udało się zwiększyć produkcję samochodów o około 25 tysięcy, z 250 tys. w 2023 r. do 275 tys. w 2024r. Największy wzrost odnotowano w przypadku sztandarowego modelu Caddy. W ubiegłym roku z taśm produkcyjnych zakładu w poznańskim Antoninku zjechało ponad 114 tysięcy tych pojazdów. Kolejną dobrą wiadomością jest fakt, że powstająca od września 2024 r. hybrydowa wersja tego modelu cieszy się rosnącym zainteresowaniem klientów.
Zakład we Wrześni osiągnął najwyższy roczny wynik w historii, przekraczając w minionym roku liczbę 103 tys. wyprodukowanych pojazdów. Wzrost dotyczy modelu Crafter, którego nową wersję wdrożono do produkcji w czerwcu 2024 r. Jest on obecnie jednym z najnowocześniejszych samochodów dostawczych w swoim segmencie. W zeszłym roku wyprodukowano łącznie ok. 75 tys. tego modelu w różnych wersjach, w tym kempingowej Grand California. Pozostały wolumen przypada na bliźniaczy model MAN TGE.
Ogromna konkurencja w motoryzacji
Obecna sytuacja w branży jest bezprecedensowa. Jak mówi prezeska Hegels, presja konkurencyjna zmusza producentów samochodów do podejmowania znaczących wysiłków. - Dotyczy to również naszej spółki. Widzimy zmniejszające się zapotrzebowanie rynku, które doprowadzi do zmniejszenia wielkości produkcji w nadchodzących latach, zwłaszcza w zakładzie w Poznaniu. W związku z tym kluczowe będzie, aby wszystkie strony, w tym strona społeczna, ściśle ze sobą współpracowały i rozumiały sytuację, w jakiej się znajdujemy. Fundamentem tych zmian będą oczywiście nasi pracownicy. Ich otwartość na nowe umiejętności, przekwalifikowanie i elastyczność będą miały ogromne znaczenie w procesie transformacji naszych zakładów - dodaje.
Komentarze (0)