16 lipca 2010 r. weszły w życie przepisy określające na nowo zasady podwyższania kwalifikacji zawodowych pracowników. Nowe regulacje przewidują, że podwładni, którzy podejmą szkolenie lub naukę w szkole, zyskają nowe uprawnienia zagwarantowane przez kodeks pracy. Będą one uzależnione od tego, czy pracodawca sam skierował podwładnego np. na studia lub zgodził się na jego uczestnictwo w zajęciach. Szczegółowe zasady podwyższania kwalifikacji zawodowych pracowników określi umowa, którą trzeba będzie zawrzeć z pracodawcą.Urlop i zwolnienie
Jeśli pracodawca skieruje pracownika na szkolenie lub naukę w szkole albo zgodzi się na jego uczestnictwo w takich zajęciach, będzie musiał udzielać mu urlopów szkoleniowych. Wyniosą one:
- 6 dni – dla pracownika przystępującego do egzaminów eksternistycznych, egzaminu maturalnego lub egzaminu potwierdzającego kwalifikacje zawodowe;
- 21 dni w ostatnim roku studiów – na przygotowanie pracy dyplomowej oraz przygotowanie się i przystąpienie do egzaminu dyplomowego.
Urlop szkoleniowy będzie udzielany w dni pracy, zgodnie z rozkładem czasu pracy obowiązującym pracownika. Za czas takiego urlopu podwładny otrzyma wynagrodzenie. Oprócz urlopu szkoleniowego pracownikowi będą też przysługiwały płatne zwolnienia z pracy, aby mógł on uczestniczyć w obowiązkowych zajęciach lub przybyć na nie punktualnie. W takich przypadkach firma będzie musiała zwolnić pracownika albo z całego dnia pracy, albo z jego części. Pracodawca nie będzie mógł odmówić ani udzielenia urlopu szkoleniowego, ani zwolnienia z pracy. Oba wspomniane uprawnienia uzyskają tylko ci pracownicy, którzy podejmą naukę lub rozpoczną szkolenie na wniosek pracodawcy albo za jego zgodą. Nie będą więc przysługiwały osobom, które bez wiedzy pracodawcy albo pomimo braku jego zgody rozpoczną np. studia. W takich przypadkach pracownik będzie mógł jednak ubiegać się o:
- zwolnienie z całości lub części dnia pracy bez zachowania prawa do wynagrodzenia;
- urlop bezpłatny.
Wymiar takich zwolnień lub urlopów powinien być ustalony w porozumieniu zawieranym między pracodawcą i pracownikiem. Jeśli pracodawca skieruje pracownika na naukę lub szkolenie (albo zgodzi się na to), będzie musiał zawrzeć z podwładnym pisemną umowę określającą wzajemne prawa i obowiązki stron. Nie może ona jednak zawierać postanowień mniej korzystnych dla podwładnego niż przepisy kodeksu pracy. Firma nie będzie mogła więc umownie pozbawić pracownika np. prawa do płatnych zwolnień z pracy na czas zajęć lub płatnego urlopu szkoleniowego. Takie postanowienia umowne byłyby nieważne. Pracodawcy powinni natomiast ustalić w umowie, w jak dużym stopniu będą pomagać pracownikowi, który podnosi kwalifikacje zawodowe. Kodeks pracy przewiduje bowiem, że firma może (ale nie musi) przyznać takiemu podwładnemu dodatkowe świadczenia, w szczególności pokryć opłaty za kształcenie, przejazd, podręczniki i zakwaterowanie. Od dobrej woli pracodawcy będzie więc zależeć, czy dofinansuje on np. czesne za studia. Pracownicy mogą jednak negocjować warunki podwyższania kwalifikacji zawodowych jeszcze przed zawarciem umowy. Nie wszystkie firmy zostaną zobowiązane do zawierania kontraktów określających zasady kształcenia pracowników. Jeżeli pracodawca nie zamierza zobowiązać pracownika do pozostawania w zatrudnieniu po ukończeniu np. szkoły średniej lub studiów, nie będzie musiał zawierać takiej umowy.
Zwrot kosztów
Nowe przepisy kodeksu pracy ochronią nie tylko pracowników, którzy chcą podwyższać kwalifikacje zawodowe, ale też firmy, które poniosą koszty takiego dokształcenia. Do zwrotu takich kosztów zostanie zobowiązany pracownik, który:
- bez uzasadnionych przyczyn nie podejmie podnoszenia kwalifikacji zawodowych albo przerwie podnoszenie tych kwalifikacji;
- zostanie zwolniony bez wypowiedzenia z jego winy, w trakcie podnoszenia kwalifikacji zawodowych lub po jego ukończeniu, w terminie określonym w umowie (określającej zasady dokształcania), ale nie dłuższym niż 3 lata;
- w trakcie podnoszenia kwalifikacji zawodowych lub po jego ukończeniu, w terminie określonym w umowie, ale nie dłuższym niż 3 lata rozwiąże stosunek pracy za wypowiedzeniem (z wyjątkiem uzasadnionego wypowiedzenia umowy o pracę z powodu mobbingu);
- w trakcie podnoszenia kwalifikacji zawodowych lub po jego ukończeniu, w terminie określonym w umowie, ale nie dłuższym niż 3 lata bezpodstawnie rozwiąże stosunek pracy bez wypowiedzenia.
W takich przypadkach pracownik będzie musiał zwrócić koszty podwyższania jego kwalifikacji poniesione przez pracodawcę na ten cel w wysokości proporcjonalnej do okresu zatrudnienia po ukończeniu podnoszenia kwalifikacji zawodowych lub okresu zatrudnienia w czasie ich podnoszenia.
Nauka, która już trwa
Nowelizacja kodeksu pracy z 20 maja 2010 r. przewiduje, że do pracowników, którzy rozpoczęli podnoszenie kwalifikacji zawodowych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, stosuje się przepisy regulujące zasady i warunki podnoszenia kwalifikacji zawodowych, obowiązujące przed 11 kwietnia 2010 r. Do tego dnia obowiązywało rozporządzenie ministra edukacji narodowej oraz ministra pracy i polityki socjalnej z 12 października 1993 r. w sprawie zasad i warunków podnoszenia kwalifikacji zawodowych i wykształcenia ogólnego dorosłych. Choć przepisy te straciły już moc obowiązującą, nadal będą jednak stosowane wobec wszystkich pracowników, którzy rozpoczęli naukę przed 11 kwietnia 2010 r. Reasumując, w porównaniu z nowymi rozwiązaniami przepisy rozporządzenia są znacznie bardziej szczegółowe. Różnicują one uprawniania pracowników, w zależności od tego czy podnoszą oni swoje kwalifikacje zawodowe w formie szkolnej, czy też pozaszkolnej (np. poprzez uczestniczenie w kursach, szkoleniach itp.). W szczególności bardzo zróżnicowany jest wymiar urlopu szkoleniowego. Na podobnych zasadach określony jest natomiast sposób zwrotu kosztów nauki poniesionych przez pracodawcę, jeśli pracownik przerwie naukę lub zwolni się z pracy.
Podstawa prawna
Ustawa z 20 maja 2010 r. o zmianie ustawy - Kodeks pracy oraz ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. nr 105, poz. 655).
mgr Robert Gorczyca
prawnik
Jeśli pracodawca skieruje pracownika na szkolenie lub naukę w szkole albo zgodzi się na jego uczestnictwo w takich zajęciach, będzie musiał udzielać mu urlopów szkoleniowych. Wyniosą one:
- 6 dni – dla pracownika przystępującego do egzaminów eksternistycznych, egzaminu maturalnego lub egzaminu potwierdzającego kwalifikacje zawodowe;
- 21 dni w ostatnim roku studiów – na przygotowanie pracy dyplomowej oraz przygotowanie się i przystąpienie do egzaminu dyplomowego.
Urlop szkoleniowy będzie udzielany w dni pracy, zgodnie z rozkładem czasu pracy obowiązującym pracownika. Za czas takiego urlopu podwładny otrzyma wynagrodzenie. Oprócz urlopu szkoleniowego pracownikowi będą też przysługiwały płatne zwolnienia z pracy, aby mógł on uczestniczyć w obowiązkowych zajęciach lub przybyć na nie punktualnie. W takich przypadkach firma będzie musiała zwolnić pracownika albo z całego dnia pracy, albo z jego części. Pracodawca nie będzie mógł odmówić ani udzielenia urlopu szkoleniowego, ani zwolnienia z pracy. Oba wspomniane uprawnienia uzyskają tylko ci pracownicy, którzy podejmą naukę lub rozpoczną szkolenie na wniosek pracodawcy albo za jego zgodą. Nie będą więc przysługiwały osobom, które bez wiedzy pracodawcy albo pomimo braku jego zgody rozpoczną np. studia. W takich przypadkach pracownik będzie mógł jednak ubiegać się o:
- zwolnienie z całości lub części dnia pracy bez zachowania prawa do wynagrodzenia;
- urlop bezpłatny.
Wymiar takich zwolnień lub urlopów powinien być ustalony w porozumieniu zawieranym między pracodawcą i pracownikiem. Jeśli pracodawca skieruje pracownika na naukę lub szkolenie (albo zgodzi się na to), będzie musiał zawrzeć z podwładnym pisemną umowę określającą wzajemne prawa i obowiązki stron. Nie może ona jednak zawierać postanowień mniej korzystnych dla podwładnego niż przepisy kodeksu pracy. Firma nie będzie mogła więc umownie pozbawić pracownika np. prawa do płatnych zwolnień z pracy na czas zajęć lub płatnego urlopu szkoleniowego. Takie postanowienia umowne byłyby nieważne. Pracodawcy powinni natomiast ustalić w umowie, w jak dużym stopniu będą pomagać pracownikowi, który podnosi kwalifikacje zawodowe. Kodeks pracy przewiduje bowiem, że firma może (ale nie musi) przyznać takiemu podwładnemu dodatkowe świadczenia, w szczególności pokryć opłaty za kształcenie, przejazd, podręczniki i zakwaterowanie. Od dobrej woli pracodawcy będzie więc zależeć, czy dofinansuje on np. czesne za studia. Pracownicy mogą jednak negocjować warunki podwyższania kwalifikacji zawodowych jeszcze przed zawarciem umowy. Nie wszystkie firmy zostaną zobowiązane do zawierania kontraktów określających zasady kształcenia pracowników. Jeżeli pracodawca nie zamierza zobowiązać pracownika do pozostawania w zatrudnieniu po ukończeniu np. szkoły średniej lub studiów, nie będzie musiał zawierać takiej umowy.
Zwrot kosztów
Nowe przepisy kodeksu pracy ochronią nie tylko pracowników, którzy chcą podwyższać kwalifikacje zawodowe, ale też firmy, które poniosą koszty takiego dokształcenia. Do zwrotu takich kosztów zostanie zobowiązany pracownik, który:
- bez uzasadnionych przyczyn nie podejmie podnoszenia kwalifikacji zawodowych albo przerwie podnoszenie tych kwalifikacji;
- zostanie zwolniony bez wypowiedzenia z jego winy, w trakcie podnoszenia kwalifikacji zawodowych lub po jego ukończeniu, w terminie określonym w umowie (określającej zasady dokształcania), ale nie dłuższym niż 3 lata;
- w trakcie podnoszenia kwalifikacji zawodowych lub po jego ukończeniu, w terminie określonym w umowie, ale nie dłuższym niż 3 lata rozwiąże stosunek pracy za wypowiedzeniem (z wyjątkiem uzasadnionego wypowiedzenia umowy o pracę z powodu mobbingu);
- w trakcie podnoszenia kwalifikacji zawodowych lub po jego ukończeniu, w terminie określonym w umowie, ale nie dłuższym niż 3 lata bezpodstawnie rozwiąże stosunek pracy bez wypowiedzenia.
W takich przypadkach pracownik będzie musiał zwrócić koszty podwyższania jego kwalifikacji poniesione przez pracodawcę na ten cel w wysokości proporcjonalnej do okresu zatrudnienia po ukończeniu podnoszenia kwalifikacji zawodowych lub okresu zatrudnienia w czasie ich podnoszenia.
Nauka, która już trwa
Nowelizacja kodeksu pracy z 20 maja 2010 r. przewiduje, że do pracowników, którzy rozpoczęli podnoszenie kwalifikacji zawodowych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, stosuje się przepisy regulujące zasady i warunki podnoszenia kwalifikacji zawodowych, obowiązujące przed 11 kwietnia 2010 r. Do tego dnia obowiązywało rozporządzenie ministra edukacji narodowej oraz ministra pracy i polityki socjalnej z 12 października 1993 r. w sprawie zasad i warunków podnoszenia kwalifikacji zawodowych i wykształcenia ogólnego dorosłych. Choć przepisy te straciły już moc obowiązującą, nadal będą jednak stosowane wobec wszystkich pracowników, którzy rozpoczęli naukę przed 11 kwietnia 2010 r. Reasumując, w porównaniu z nowymi rozwiązaniami przepisy rozporządzenia są znacznie bardziej szczegółowe. Różnicują one uprawniania pracowników, w zależności od tego czy podnoszą oni swoje kwalifikacje zawodowe w formie szkolnej, czy też pozaszkolnej (np. poprzez uczestniczenie w kursach, szkoleniach itp.). W szczególności bardzo zróżnicowany jest wymiar urlopu szkoleniowego. Na podobnych zasadach określony jest natomiast sposób zwrotu kosztów nauki poniesionych przez pracodawcę, jeśli pracownik przerwie naukę lub zwolni się z pracy.
Podstawa prawna
Ustawa z 20 maja 2010 r. o zmianie ustawy - Kodeks pracy oraz ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. nr 105, poz. 655).
mgr Robert Gorczyca
prawnik
Komentarze (0)