Motocykle

ponad rok temu  04.02.2014, ~ Administrator - ,   Czas czytania 2 minuty

Wpływ tuningu mechaniczno-elektronicznego na automatyczną skrzynię biegów

Na wstępnie zacznijmy od stwierdzenia, że nie ma takiego specjalisty od automatycznych skrzyń biegów, który z całą stanowczością stwierdziłby, że skrzynia taki tuning przeżyje. Faktem jest, że po polskich drogach jeździ jeszcze stosunkowo mało samochodów ze wzmacnianymi silnikami.

Najpopularniejszą metodą zwiększenia mocy jest tzw. chip tuning (elektroniczne przeprogramowanie jednostki sterującej pracą silnika). Rzadkością są modele w pełni przerabiane (polerowanie kolektorów, turbosprężarki itd.). Przyjmijmy, że to taki soft tuning.
Automatyczne skrzynie biegów na seryjnych silnikach są w stanie wytrzymać około 120-220 tys. km bez remontów. Co je głównie zabija? Temperatura, a to = ciężka noga kierowców. Dla przykładu wyobraźmy sobie, że w takim VW Passacie w wersji 1.8T 150 KM zamontujemy chip zwiększający jego moc nawet do 170 KM. Czy to stosunkowo niewielkie podniesienie mocy wpłynie na naszą skrzynię? W 100% tak, niestety negatywnie.
Bazy danych z 40-50 lat produkcji samochodów pozwalają wytwórcom stworzyć idealne pojazdy wytrzymujące bez naprawy, do końca okresu gwarancji, z reguły 2 lata. Później zaczynają się dziać różne rzeczy. Ze skrzyniami automatycznymi jest tak samo. Tuningowany silnik przekazuje wyższy moment obrotowy na skrzynię stworzoną na zupełnie inny. Efekt? Pęknięte kosze, przepalone tarczki, powyginane przekładki. Krótko mówiąc – awaria.
Konkludując, w krótkim czasie zwiększona ponad standardowe parametry moc silnika potrafi spalić skrzynię biegów, co naraża użytkownika na bardzo wysokie koszty naprawy. Tuning może doprowadzić do uszkodzenia wielu elementów skrzyni jednocześnie (pęknięcie koszy, uszkodzenie sterowania, sprzęgła czy elementów ciernych).
Aby móc cieszyć się większą mocą silnika i skrzynią automatyczną, zalecamy obowiązkowy montaż dodatkowej chłodnicy oleju skrzyni automatycznej, stosowanie środków zmniejszających tarcie w skrzyni (np. LubeGard), zamontowanie wzmacnianych konwerterów (np. wzmacniane elementami zrobionymi z kevlaru, dodatkowo wzmacnianymi lock’upami).
Zanim zmienisz seryjne ustawienia swojego samochodu ze skrzynią automatyczną, zastanów się, jaki to może mieć na nią wpływ. Nie sugeruj się tym, co mówią mechanicy montujący chipy. Pamiętaj – to Twój samochód, a przede wszystkim Twoje pieniądze. Pomijamy już fakt, że praktycznie każda ingerencja w oprogramowanie pojazdu kończy się automatycznie utratą gwarancji producenta. Kupując używany samochód,  nie dajmy się zwieść, że był on fabrycznie tuningowany. Jeśli nie jest to model S (Audi), M (BMW), AMG (Mercedes) czy OPC (Opel), to z pewnością nie jest to fabryczny tuning.

Marcin Handzel
Midparts – Automatyczne skrzynie biegów

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony