Do startu XVIII Kongresu Przemysłu i Rynku Motoryzacyjnego, organizowanego przez Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych, zostały niecałe 3 miesiące. Szczyt branży motoryzacyjnej odbędzie się 23 listopada 2023 roku w warszawskim hotelu Sound Garden. Oto pierwsze szczegóły od organizatorów wydarzenia.
Przyszłość pod znakiem zmian
Motoryzacja od początku istnienia poddawana była nieustannym zmianom, jednak od kilku lat jest ich jakby więcej i postępują szybciej. Pandemia koronawirusa, digitalizacja, elektromobilność i mobilność niskoemisyjna, wymagania związane z polityką klimatyczną Unii Europejskiej, wojna w Ukrainie, napięcia geopolityczne i ich wpływ na motoryzację. Nie dziwi więc fakt, że tegoroczne dyskusje kongresowe będą dotyczyć zmian, jakie nieustannie kształtują motoryzację XXI wieku.
Stałym elementem wydarzenia jest omówienie regulacji prawnych serwowanych przez krajowego i europejskiego legislatora. A tych jest bardzo dużo. Trafne zidentyfikowanie megatrendów i zmian, dokonanie analizy ich wpływu na firmę i odpowiednio wczesne przygotowanie się do nich to kluczowe elementy planowania rozwoju. Brak aktywności może doprowadzić do utraty przewagi konkurencyjnej, a w konsekwencji nawet do wypadnięcia z rynku, czego spektakularnych przykładów w gospodarczej historii świata mamy bez liku. Warto więc trzymać rękę na pulsie i pojawić się na Kongresie SDCM. Jak wskazują organizatorzy, omawiane będą bolączki firm motoryzacyjnych, na przykład pozyskiwanie nowych pracowników czy dostęp do pomocy publicznej. Z pewnością nie zabraknie również podsumowań i szerszego spojrzenia na sytuację branży automotive.
– W obliczu transformacji europejskiej gospodarki najbliższe lata będą kluczowe również dla branży motoryzacyjnej. Na horyzoncie pojawiają się coraz to nowe wyzwania, którym branża musi sprostać. Wiele wysiłku przed nami, aby wyzwania te nie stały się zagrożeniem, ale szansą. Wysiłek ten spoczywa nie tylko na przedsiębiorstwach, które dźwigają na swoich barkach ciężar transformacji, ale również na decydentach, którzy muszą zapewnić sprawiedliwe ramy prawne. Kongres Przemysłu i Rynku Motoryzacyjnego już od 18 lat jest miejscem wymiany poglądów oraz kształtowania wspólnego głosu. Nie inaczej będzie w tym roku – podkreśla Tomasz Bęben, prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych.
Eksperci potwierdzają udział w kongresie
Podobnie jak w przypadku poprzednich spotkań, również tę edycję uświetnią wystąpienia eksperckie. Udział w tegorocznym kongresie potwierdził Matthieu Simon, partner w Roland Berger, odpowiedzialny za projekty dotyczące motoryzacyjnego rynku wtórnego. Podczas swojego wystąpienia nakreśli obecną sytuację aftermarketu i podzieli się prognozami dotyczącymi niedalekiej przyszłości.
– Regulacje dotyczące aftermarketu zmieniają się, by przygotować uczestników rynku do samochodów przyszłości, a także zapewnić klientom końcowym możliwość konserwacji i naprawy ich (posiadanego lub leasingowanego) samochodu w najbardziej odpowiedni sposób, z uwzględnieniem wieku samochodu, wartości rezydualnej i preferencji klienta. Kwestie te zgłębimy podczas najbliższego kongresu – zaznacza Matthieu Simon.
Wydarzenia ostatnich lat przyczyniły się do niezwykłego wzrostu zainteresowania geopolityką w Polsce. Okazało się, że ma ona bezpośredni wpływ na codzienną pracę i funkcjonowanie ogromnej liczby przedsiębiorstw, ale także zwykłych ludzi. Zagadki geopolityki oraz możliwe scenariusze przyszłości przybliży uczestnikom kongresu Krzysztof Wojczal, prawnik i geopolityk, autor książek Trzecia dekada. Świat dziś i za 10 lat oraz #To jest nasza wojna. Ukraina i Polska na wspólnym froncie.
– Sektor motoryzacyjny zawsze odgrywał sporą rolę przy ocenianiu największych gospodarek świata. Dziś jest on zależny w dużym stopniu nie tylko od rozwiązań mechanicznych, ale i technologicznych. Konkurencja na płaszczyźnie półprzewodników, która jest skorelowana z sytuacją geopolityczną na świecie, w sposób niebagatelny wpływa na rozwój motoryzacji. Generuje to nowe problemy, ryzyka, ale i szanse. Te ostatnie wykorzystają nieliczni. Pytanie, komu się uda? – zastanawia się Krzysztof Wojczal.
Tradycyjnie, jak co roku, swoją obecność potwierdzili również przedstawiciele FIGIEFA i CLEPA.
Nowości podczas kongresu
W tym roku, w przeciwieństwie do lat poprzednich, dyskusje merytoryczne będą miały miejsce wyłącznie jednego dnia – 23 listopada. Nie znaczy to jednak, że treść merytoryczna zostanie okrojona. Zarejestrowani uczestnicy będą mieli możliwość uczestniczenia w kilkunastu odbywających się równolegle panelach dyskusyjnych. Tematy i prelegenci już niedługo zostaną ujawnione przez organizatorów.
W przeddzień kongresu na gości specjalnych oraz członków SDCM czekać będą dodatkowe atrakcje oraz uroczysta kolacja. Na godziny wieczorne zaplanowany został konkurs mający na celu promocję talentów – wyjątkowych osób związanych z niezależnym rynkiem motoryzacyjnym. Szczegóły niebawem. Na ten moment wiadomo, że wszyscy widzowie będą mieli okazję wziąć w nim udział online w charakterze jury.
– Liczba osiemnaście zobowiązuje. W związku z osiągnięciem pełnoletności przez kongres, ale i nasze stowarzyszenie postanowiliśmy zaproponować gościom nowe rozwiązania. Mamy nadzieję, że w odświeżonej formule, jak w poprzednich latach, każdemu uczestnikowi uda się znaleźć coś dla siebie. Już dziś zachęcam przedstawicieli branży motoryzacyjnej do zarezerwowania czasu dla nas – dodaje Tomasz Bęben.
Komentarze (0)