Coraz bliżej do wprowadzenia do polskich przepisów prawnych tzw. tablic dilerskich. Projekt zmiany Prawa o ruchu drogowym wprowadzający tzw. profesjonalną rejestrację pojazdów, czyli tablice dealerskie, przeszedł już przez prace parlamentarne. Teraz ustawa trafia do podpisu Prezydenta, który ma na decyzję 30 dni. Ostateczną treść ustawy można zobaczyć TUTAJ.
Jak informuje na swoich stronach Związek Dealerów Samochodów, który od początku kibicuje zmianom prawa w tym zakresie, pod koniec listopada w Sejmie odbyła się dyskusja nad poprawkami Senatu do przepisów o profesjonalnej rejestracji (przypomnijmy, że Senat wyłączył możliwość stosowania tablic do pojazdów już zarejestrowanych – zarówno w Polsce, jak i za granicą). Poprawki zostały poparte przez kluby PiS oraz PSL, natomiast kluby PO i Nowoczesnej wnioskowały o odrzucenie poprawek (mimo że senatorzy PO podczas głosowań w Senacie byli za). Klub Kukiz’15 złożył stanowisko na piśmie, więc przed głosowaniem nie było ono znane publicznie. Głosowanie nad odrzuceniem poprawek Senatu odbyło się w piątek i okazało się, że mało zabrakło, ażeby poprawki te były odrzucone (zabrakło 6 głosów).
Jak już informowaliśmy w portalu warsztat.pl, tablice dilerskie to praktykowane w wielu krajach rozwiązanie.
Chodzi o to, by zwolnić część przedsiębiorców z obowiązku każdorazowej rejestracji pojazdu, a w zamian zaoferować specjalne tablice rejestracyjne, tzw. dealerskie, które możne przekładać między kolejnymi pojazdami. To oczywiście rozwiązanie dla podmiotów, których działalność charakteryzuje się dużym przepływem samochodów (pozostających w dyspozycji podmiotu przez krótki czas), a więc producenci i dystrybutorzy, motoryzacyjne ośrodki badawcze.
na podstawie: Związek Dealerów Samochodów
Komentarze (0)