
Koncern z zadowoleniem przyjmuje zapowiedzi Komisji Europejskiej dotyczące europejskiego przemysłu motoryzacyjnego. I czeka na stworzenie klientom większej swobody wyboru spośród różnych opcji produktowych przy jednoczesnym wspieraniu zielonej transformacji.
Odkąd Komisja Europejska opublikowała nowy Plan Działań dla Przemysłu Motoryzacyjnego w Europie – dokument, który wyznacza przyszłość branży w momencie przełomowym, branża dzieli się swymi opiniami i komentarzami.
CLEPA (Europejskie Stowarzyszenie Producentów Części Motoryzacyjnych) i FIGIEFA (Międzynarodowa Federacja Niezależnych Dystrybutorów Motoryzacyjnych) ostrzega, że przemysł motoryzacyjny znajduje się pod coraz większą presją – rosnące koszty, restrykcyjne regulacje i konkurencja spoza Europy stawiają go przed egzystencjalnym wyzwaniem. W ciągu ostatniego roku branża straciła 54 000 miejsc pracy, a eksperci ostrzegają: jeśli nie podejmiemy stanowczych działań, skala zwolnień może być znacznie większa.
Kilka dni temu swoje stanowisko wyraził Stellantis, który z zadowoleniem przyjmuje zapowiedzi przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen przedstawione po drugim spotkaniu w ramach Strategicznego Dialogu na temat przyszłości europejskiego przemysłu motoryzacyjnego.
„Doceniamy także zaangażowanie, proaktywną postawę i pragmatyzm wszystkich uczestniczących w tym procesie komisarzy i wiceprzewodniczących wykonawczych Komisji Europejskiej, w szczególności wiceprzewodniczącego wykonawczego Stéphane'a Séjourné i komisarza Apostolosa Tzitzikostasa. Podzielamy pogląd, że dużą wagę należy przywiązywać do innowacji, zwłaszcza w zakresie oprogramowania i autonomicznej jazdy. Innowacyjność stanowi kluczowy element strategii Stellantis, czego przykładem jest nasza niedawna partnerska współpraca z Mistral AI”: czytamy w komunikacie prasowym z 4 marca br.
Koncern z zadowoleniem przyjmujemy zobowiązanie Komisji do rozważenia możliwości bezpośredniego wsparcia dla unijnych producentów akumulatorów. Tworzenie europejskich liderów w kluczowych sektorach, takich jak akumulatory do pojazdów elektrycznych, półprzewodniki, sztuczna inteligencja i dane, oraz zapewnienie dostępu do kluczowych surowców stanowi fundament silnego, konkurencyjnego i niezależnego europejskiego przemysłu motoryzacyjnego: „w nadchodzących tygodniach i miesiącach z niecierpliwością będziemy czekać na dalszy konstruktywny dialog oraz poszukiwanie sposobów na zapewnienie klientom większej swobody wyboru spośród różnych opcji produktowych przy jednoczesnym wspieraniu zielonej transformacji”.
Fot. Stellantis
Komentarze (0)