Oferta sprężarek klimatyzacji Nissens liczy aktualnie ok. 500 ref. pokrywających ponad 3.000 numerów OE., w tym około 50 nowych ref., które uatrakcyjniły gamę na sezon 2017. Oprócz kompresorów dedykowanych do konkretnych modeli samochodów oferta składa się również ze sprężarek uniwersalnych, które oferowane są m.in. z dodatkowymi złączami adaptacyjnym do wielu zastosowań OE. Ponadto zakres sprężarek znacznie rozbudowany został o ref. dla popularnych pojazdów rolniczych.
Sprężarki Nissens są produktami fabrycznie nowymi i nie wymagają zwrotu rdzenia. Wszystkie sprężarki Nissens zalewane są fabrycznie olejem PAG (właściwy typ, lepkość i ilość). W wybranych ref. kompresorów w kartonie dodane są dodatkowe wtyczki-przejściówki, zapewniające zastosowanie fizycznie tego samego kompresora do aut, w których producent zmieniał wtyczki (standard Multi-Fit Nissens - odpowiednie oznaczenie w katalogu Nissens). O-ringi dołączane są standardowo w kartonie z kompresorem. Wybrane ref. (np. ref. 89036), dostarczane są w komplecie ze sprzęgłem jednokierunkowym (oznaczenie w katalogu Nissens: wolne koło, ang. free wheel).
Wybrane ref. kompresorów przeznaczone do aut, w których występują najczęściej problemy z zanieczyszczeniami wewnątrz układu klimatyzacji, wyposażone są gratis, w komplecie w kartonie w tzw. filtry siatkowe, które montuje się w wężach lub króćcach dochodzących do strony ssącej kompresora. Filtr siatkowy zabezpiecza kompresor przed dostaniem się do niego ew. nie wypłukanych podczas serwisowania zanieczyszczeń z układu klimatyzacji.
Ulepszona konstrukcja kluczowych elementów sprężarek Nissens, takich jak koło pasowe, sprzęgło, łożyska oraz płyta wychylna pozwalają uzyskać wysoką wytrzymałość na działanie zmiennego ciśnienia i temperatury, a zastosowane zawory MCV/ECV w 100% spełniające standardy OE, które dodatkowo testowane są przed i po montażu w sprężarce.
Doboru części Nissens można dokonać wg katalogu Nissens online, dostępnego dla każdego bez konieczności logowania pod adresem www.nissens.com.pl, zakładka Katalogi.
Komentarze (0)