Wielu kierowców sądzi, że dla akumulatorów szkodliwe są tylko niskie temperatury. Tymczasem to wysokie temperatury rozpoczynają proces degradacji. Optymalna dla akumulatora samochodowego temperatura otoczenia wynosi ok 20°C. Ostatnie lato było nie tylko długie, ale także gorące, temperatura w Polsce często przekraczała 30°C.
Wysokie temperatury prowadzą do samoczynnego rozładowywania się akumulatora i powodują szybsze starzenie się elementów elektrochemicznych. Problemy z tym związane pozostają niewidoczne przez okres lata i jesieni, ale dają o sobie znać zimą, gdy uruchomienie silnika wymaga dostarczenia znacznie większej ilości energii. Wysokie temperatury prowadzą do samoczynnego rozładowywania się akumulatora i powodują szybsze starzenie się elementów elektrochemicznych.
W miarę starzenia się akumulatora spada jego wydajność, ponieważ korozja i zasiarczanie uniemożliwiają jego pełne naładowanie. Jeśli kontrola wykaże, że akumulator powinien zostać wymieniony, zadanie to należy powierzyć warsztatowi. Badanie stanu akumulatora pozwala wychwycić moment, grożący awarią. Dlatego też przynajmniej raz w roku, najlepiej przed zimą, należy sprawdzić stan akumulatora w warsztacie. Pozwoli to uniknąć unieruchomienia pojazdu oraz dodatkowych kosztów i kłopotów.
Komentarze (0)