Czy niesprawny układ wydechowy może mieć jakikolwiek wpływ na pracę silnika i czystość spalin? Oczywiście, że tak, choć wiele zależy od tego, na którym odcinku tego układu pojawiły się uszkodzenia. Elit wyjaśnia tę kwestię i podpowiada, jak diagnozować oraz usuwać ewentualne problemy.
Uszkodzenia układu wydechowego kojarzą się głównie z hałasem, ewentualnie z zapachem spalin w kabinie. Po pierwsze należy pamiętać, że wspomniany „zapach spalin” to tak naprawdę trucizna. Po drugie nieszczelności układu wydechowego potrafią wpłynąć na skład spalin, zwiększyć zużycie paliwa i pogorszyć osiągi.
Liczy się lokalizacja
Każdy współczesny układ wydechowy składa się z odcinka łączącego kolektor wydechowy z katalizatorem, katalizatora (lub katalizatora i filtra cząstek) oraz odcinka przebiegającego do końca samochodu, zakończonego rurą wydechową lub tłumikiem końcowym. Najmniejszym problemem jest uszkodzenie odcinka końcowego (tłumika końcowego lub rury wydechowej). W tym przypadku rzeczywiście głównym problemem może być tylko hałas, ewentualnie zapach spalin zaciąganych do kabiny przez otwory odpowietrzające w podłodze bagażnika. Gorzej, jeśli nieszczelności pojawiają się w okolicy katalizatora. Większość samochodów jest wyposażona w dwie sondy spalin – pierwszą przed katalizatorem (to sonda regulacyjna) oraz za katalizatorem (sonda diagnostyczna). Nieszczelności układu wydechowego w ich sąsiedztwie zaburzają wskazania sond, co skutkuje zmianą dawkowania paliwa. Zazwyczaj – w przypadku silników benzynowych – mieszanka staje się bogatsza, ponieważ sondy sygnalizują nadmiar powietrza. Oznacza to nagły wzrost zużycia paliwa, spadek mocy, gwałtowny wzrost zanieczyszczenia spalin. Ale to nie wszystko – nadmiar paliwa może ściekać po ściankach cylindrów i rozrzedzać olej, co w efekcie przyspiesza zużycie panewek.W silnikach wysokoprężnych z filtrem cząstek stałych nieszczelności w okolicach filtra zaburzają działanie sond różnicowego czujnika ciśnienia co zaburza informacje o stanie zapełnienia filtra. Efekty również są opłakane.Jak widać, nieszczelność układu wydechowego to nie tylko problem kosmetyczny, ale poważna awaria, która powoduje dalsze uszkodzenia układu napędowego, więc nie należy zwlekać z jej naprawą.
Szybko, tanio i skutecznie. W praktyce oznacza to wymianę uszkodzonych elementów na nowe. Oczywiście drobne nieszczelności można spawać lub zaklejać specjalnymi opaskami do układów wydechowych, ale zazwyczaj pomaga to tylko na krótką metę, ponieważ większość uszkodzeń spowodowanych jest postępującą korozją.
Jako ciekawostkę warto w tym miejscu zaznaczyć, że wybrane modele samochodów, np. niektóre Fordy mają fabrycznie jednoczęściowy układ wydechowy, który należy rozcinać celem wymiany zużytych fragmentów. Zestawy naprawcze są do tego dostosowane i wyposażone w specjalne łączniki. Wymiana bywa trudna, ponieważ oryginalne wydechy na taśmie produkcyjnej są montowane przed przykręceniem zawieszenia.W ofercie Elit znajduje się bardzo szeroka gama części do układów wydechowych. Są to zarówno drogie elementy najwyższej jakości, jak też znacznie tańsze części budżetowe. W każdym przypadku umożliwiają jednak skuteczną naprawę i tym samym przywrócenie fabrycznych parametrów samochodu.
- Mając na uwadze wspomniane usterki dodatkowe, które generuje zużyty układ wydechowy, nie należy zwlekać z jego wymianą. Możliwe szybka interwencja wpływa pozytywnie nie tylko na ekologię i bezpieczeństwo jazdy, ale także na ogólne koszty, ponieważ chroni użytkownika przed poważniejszymi wydatkami - mówi Andrzej Ohirko Product Management Director z ELIT Polska.
Fot. ELIT Polska
Komentarze (1)