Większość ludzi mieszka i pracuje w miastach. Codziennie duża część z nas przemieszcza się samochodem w coraz gęstszym ruchu miejskich. A nasza wygoda i chęć pojechania nawet do sklepu oddalonego o kilkaset metrów jest czymś czego bardzo nie lubią silniki. Wsparciem okazują się nowoczesne oleje.
Jeździmy samochodem do pracy, sklepu, zawozimy dzieci do przedszkola czy szkoły. W efekcie okazuje się, że większość kierowców pokonuje głównie krótkie odcinki – do 10 km. Jazda miejska, jak wiadomo charakteryzują się częstym staniem w korkach, zatrzymywaniem i ruszaniem, zwalnianiem i przyspieszaniem. Jeśli dodamy do tego system start-stop, który jest korzystny dla środowiska, ale niekoniecznie dla jednostki napędowej mamy solidy „pakiet” obciążeń, z jakimi musi sobie poradzić silnik.
Samochód używany zwłaszcza w mieście paradoksalnie wydaje się być w świetnej kondycji nawet po latach – zazwyczaj wizualnie prezentuje się świetnie, jest czysty i błyszczący, wnętrze pachnące, do tego się okazuje, że ma niewielki przebieg. W rzeczywistości jazda miejska, na krótkich odcinkach mogła bardzo mocno wpłynąć na kondycje silnika, ponieważ w takich warunkach jednostka rzadko może osiągnąć optymalną temperaturę pracy oleju i nie jest właściwie chroniona. Faza rozgrzewania silnika może trwać nawet 20 minut, wielokrotnie dojechanie z punktu A do punktu B w mieście zajmuje mniej czasu i do tego system start-stop wyłącza jednostkę, np. podczas stania na światłach.
Jak wynika z testów przeprowadzonych przez Amerykański Instytut Naftowy (API), to właśnie w fazie rozgrzewania się silnika, gdy mamy do czynienia z wysoką lepkością oleju, dochodzi nawet do 75% zużycia motoru. Trendu życia w mieście na razie się nie odwróci, dlatego potrzebne okazały się inne rozwiązania, które pomagają chronić silnik w takich warunkach.
Przełomowe okazały się prace nad olejami silnikowymi dedykowanymi dla aut użytkowanych w ruchu miejskim. Charakteryzują się one tym, że zapewniają pełną ochronę silnika już w momencie jego uruchomienia, mają stabilny film ochronny, są wysoce odporne na oksydację, redukują zużycie paliwa. Właściwości te osiąga się przez zastosowanie wysokiej jakości baz olejowych (stanowiących ok. 80% oleju) oraz odpowiednich dodatków. Taka kombinacja składników powoduje, że olej wolniej się starzeje i jest stabilny temperaturowo, co gwarantuje najwyższą ochronę zarówno w niskich, jak i wysokich temperaturach otoczenia.
Oleje Green Oil+, produkowane przez firmę BIZOL i przeznaczone do pojazdów poruszających się przede wszystkim w miastach oraz wyposażonych w silniki typu start-stop lub z napędem hybrydowym, wytwarzane są przy użyciu najlepszych baz olejowych z grupy API III, IV i V. Dla uzyskania optymalnych właściwości tribologicznych BIZOL stosuje polialfaolefiny oraz rozpuszczalne w oleju glikole polialkilenowe. Zastosowane w produkcie technologie i dodatki pozwalają znacznie zredukować negatywny wpływ miejskiego cyklu jazdy na jednostkę napędowej. Za poprawę smarowności, szybkie dotarcie oleju do nawet najdalszych zakamarków silnika, a tym samym zapobieganie pracy „na sucho” poszczególnych elementów jednostki odpowiadają specjalnie dobrane modyfikatory lepkości oraz technologia COMB LubriBoostTM , która chroni film olejowy przed zerwaniem i nadaje mu właściwości żelowe, dzięki czemu olej idealnie wiąże się z metalową powierzchnią wszystkich części silnika, co obniża współczynnik tarcia i chroni poszczególne części, w tym przede wszystkim łożyska ślizgowe, wydłużając ich żywotność aż do 50%. Z kolei dzięki pakietowi antyoksydantów i technologii OxShield proces utleniania się oleju, a tym samym jego starzenia się jest znacznie wolniejszy, a tym samym ochrona silnika lepsza. W porównaniu do produktów konkurencyjnych BIZOL Green Oil+ uzyskał nawet dwa razy wyższy wynik punktowy w teście utleniania RBOT oraz wykazuje znakomite wyniki w innych testach takich jak: TEOST, Sequence IIIG, Sequence VG, GFC LU-43A-11 i LU-36-T-14. Technologia W-Guard spowalnia proces zużywania się oleju. Przyczynia się również do zmniejszenia zużycia paliwa, chociaż ten efekt jest rezultatem kompleksowego działania wszystkich poprzednich technologii.
Komentarze (0)