W Gniewinie (woj. pomorskie) odbyło się II Sympozjum LOTOS Oil. W wydarzeniu, które połączone było z obchodami jubileuszu spółki na rynku, uczestniczyło około 200 osób.
- Tak naprawdę naszą drogę do najnowocześniejszych środków smarowych rozpoczęliśmy w 1990 roku, czyli 28 lat temu, kiedy to w ówczesnej Rafinerii Gdańskiej uruchomiono produkcję pierwszego oleju mineralnego pod nazwą LOTOS. To właśnie od nazwy oleju, w 2003 roku, powstała nazwa całej Grupy Kapitałowej. To 15 lat pracy włożonej przez całą Grupę Kapitałową LOTOS w jakość naszych produktów, w rozpoznawalność, w ekspansję naszych produktów do przeszło 85 krajów świata oraz w zaufanie do marki i producenta- powiedział Krzysztof Nowicki, Prezes Zarządu LOTOS Oil.
Jak ma się branża środków smarowych w Polsce?
Podczas Sympozjum, analogicznie do roku ubiegłego wywiązała się dyskusja o jakości środków smarowych i oszustwach jakie można spotkać na rynku krajowym- jak im zaradzać i jak karać nierzetelnych producentów. Polscy przedsiębiorcy niejednokrotnie czują się oszukani przez małych producentów środków smarowych zyskujących kosztem ich parku maszynowego, ponieważ wygrywają oni w przetargach najniższą ceną, a nie przykładają wagi do jakości oferowanych produktów. Dlatego też sami uczestnicy apelowali o wzajemne wsparcie i ukrócenie procederu.
Ponadto z prelekcji można było wyciągnąć wnioski, w którym kierunku zmierzają producenci samochodów i maszyn przemysłowych i jak będzie się zmieniać zapotrzebowanie na konkretne środki smarowe w nadchodzących latach.
- Takie spotkania branżowe nie są zbyt częstym zjawiskiem w Polsce a problemy przedsiębiorców i użytkowników środków smarowych pokazują, że możliwość zdobywania wiedzy i podjęcia dyskusji z producentem i środowiskiem naukowym jest dla nich bardzo ważna. Mam nadzieję, że konferencja stała się dla wszystkich uczestników okazją do zdobycia tej wiedzy i inspirującej wymiany myśli. To, że spotkaliśmy się w tak licznym gronie utwierdza nas w przekonaniu o celowości podjętej w 2018 roku decyzji o organizacji II Sympozjum, jak też o potrzebie dalszego kontynuowania tego rodzaju spotkań w kolejnych latach – podsumował Krzysztof Nowicki.
Komentarze (1)