W związku z powyższym na rynku przetrwają najlepsi i Ci, którzy najlepiej dostosują się do zmieniającego się świata motoryzacji. Czy zna Pan innego producenta oleju niż Bizol, który za swój sztandarowy produkt uznaje olej miejski? Większość konkurentów dalej mami swoich klientów wizją sportów motorowych, pięknych kobiet, szybkich samochodów. Fakt, ładne to jest, ale co to ma wspólnego z tym, że Pańskie nowe Audi łyka 2 l oleju na 1000 km, albo z faktem, że turbina kończy swój żywot po 100 tys. km. To są problemy dzisiejszej motoryzacji i my mamy na nie rozwiązanie.
Dziękuje za rozmowę.
Rozmawiał Piotr Łukaszewicz
Komentarze (0)